Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb

[MrProper]

Dnia 7.04.2020 o 07:48, Grendziu napisał:

@MrProper jedziemy z tym, bo @Grzes77czy @mav3rickdawno nas zostawili w tyle ponoć ???

A taki Gargamel jak  @Splotsię nie liczy, bo to dzieciak jeszcze ???

 

Ja tylko w tym tygodniu jakieś 1,5 kg w dół ???

Przepis - nie odkładaj do „jutra” ?

 

Edytowane 9 Kwietnia 2020 przez MrProper

[Splot]

@Grendziu może jakieś wyzwanie jakieś ćwiczenie, które robimy na maxa? Ja bym proponował specnazy, ktoś chętny, albo proponuje coś innego? Trzeba rozruszać kości w czterech ścianach

[Grendziu]

Przed chwilą, Splot napisał:

@Grendziu może jakieś wyzwanie jakieś ćwiczenie, które robimy na maxa? Ja bym proponował specnazy, ktoś chętny, albo proponuje coś innego? Trzeba rozruszać kości w czterech ścianach

Specnazem to ja jestem od gotowania  i pożerania
Coś tam próbuję, od wczoraj zwolniłem z jedzeniem, czas powoli na lekki trening. Niestety waga odmówiła posłuszeństwa, brak skali.... A naprawdę to bateria siadła.
 

[Splot]

Teraz trzeba uważać z treningami aby poprzez zbyt duży wysyłek nie zmniejszyć sobie odporności. Treningi lekkie i średnie wchodzą w grę.

[Grendziu]

Tak, że ten, dzisiaj dostałem fotki jak miałem 20cia może 19lat, czyli z 40kg temu....
Jak to mnie nie zmotywuję to już nigdy nie odzyskam dawnej formy
Nadal nie mam baterii, ale trza się ruszyć...
 

[Grendziu]

Kufffa a ja tylko byłem dzisiaj na gziku i pierdut gleba, to chyba ten czas, aby nie czekać do poniedziałku.... ???

[Grzes77]

40 minut temu, Grendziu napisał:

Kufffa a ja tylko byłem dzisiaj na gziku i pierdut gleba, to chyba ten czas, aby nie czekać do poniedziałku.... ???

Dareczku to nie Twoja wina, musisz wymienić meble na nowe, lub pozbyć się podgryzającygh meble korników.

Ja tam się nie odzywam i nie komentuję, bo przez moją "silną wolę" też jestem w czarnej d.. 

Moja ketoza skończyła się wraz z drinkami świątecznymi i po tym niby nie tyję, ale też nie chudne. Mobilizuję się, ale trudno odpalić z powrotem do tego cyklu. 

[ArekH]

3 godziny temu, Grzes77 napisał:

Ja tam się nie odzywam i nie komentuję, bo przez moją "silną wolę" też jestem w czarnej d.. 

A ja właśnie szukam nowych portek na ryby, bo dotychczasowe, Anka chyba w za gorącej wodzie wyprała i bardzo się wstąpiły. 

[Grendziu]

2 godziny temu, ArekH napisał:

A ja właśnie szukam nowych portek na ryby, bo dotychczasowe, Anka chyba w za gorącej wodzie wyprała i bardzo się wstąpiły. 

Wszystkiemu winne kobiety, wiadomo

[Splot]

Dzisiaj pierwszy trening na sali po przerwie. Trener wrzucił mnie do grupy zawodniczej. Wszyscy wygłodniali i nie odpuszczali podczas zadaniówek ale po dwóch rundach para zeszła i trzeba było siłą woli nadrabiać brak kondycji. Wieczór udany.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka