Skocz do zawartości

Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś mija dwa miesiące od momentu, gdy powiedziałem sobie dość. Przez dwa miesiące schudłem prawie 22kg, widać to po ciuchach,  jednak gdy patrzę w lusterko, to nic się dla mnie nie zmienia. 

Gdy zacząłem "walkę" przeprowadziłem 14-sto dniową głodówkę, później miesiąc trzymałem wagę, jednak przez wyjazd nad Grębów i 60 mojej teściowej załapałem 2kg na 116  więc co zrobiłem po miesiącu przerwy? Tak drugą 14-sto dniową głodówkę, która zakończyła się wczoraj (czyli przez ostatnie 2 miesiące jadłem tylko jeden miesiąc). Teraz będę chciał utrzymać wagę nieprzekraczającą 110kg i gdy waga w kolejnych tygodniach nie będzie spadać, to na przełomie października/listopada "zaliczę" kolejną głodówkę. Jestem w ketozie i od wczoraj jem tylko jeden posiłek w południe, oczywiście jeść mi się nie chce :champagne-2010: 

A Ty @Grendziu jak tam, dajesz radę, czy niebawem Cię prześcignę? Ja chcę dojść do pułapu nieprzekraczającego 95kg, wtedy będę czuł się idealnie :champagne-2010:

20200708_095246.jpg

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
32 minuty temu, Grzes77 napisał:

Dziś mija dwa miesiące od momentu, gdy powiedziałem sobie dość

Cytując klasyka, "dzisiaj mijają dwie godziny od momentu kiedy powiedziałem sobie dość" :champagne-2010:

Mam gdzieś baterie, zważę się, ale chyba jesteś już "lekciejszy" z deko lub dwa:221_see_no_evil:

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

@Grzes77 aby nie rzucać słów na wiatr, co poniektórym w tym wątku się zdarzało :221_see_no_evil::221_see_no_evil::221_see_no_evil:

Na jednej wadze mam 107,9kg na drugiej 108,2kg. Więc do mnie masz jeszcze daleko :D

Więc od teraz idziemy kropka w kropkę. Mój cel to 70kg. 

Walka trwa:439_fishing_pole_and_fish:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Grendziu napisał:

@Grzes77 aby nie rzucać słów na wiatr, co poniektórym w tym wątku się zdarzało :221_see_no_evil::221_see_no_evil::221_see_no_evil:

Na jednej wadze mam 107,9kg na drugiej 108,2kg. Więc do mnie masz jeszcze daleko :D

Więc od teraz idziemy kropka w kropkę. Mój cel to 70kg. 

Walka trwa:439_fishing_pole_and_fish:

Ty Panie "Walka" od teraz to kropka w kropkę to się nie da, bo startowaliśmy z różnych pułapów. Ja teraz muszę dać odpocząć mojemu organizmowi i chcę utrzymać tylko tą wagę, by nie nabrać powyżej 110kg, a na jesień zejść poniżej stówki. Trzymam za Ciebie kciuki, walcz :champagne-2010:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Wraz z dieta postanowiłem się zacząć ruszać i wszystko spierniczyłem. Wczoraj zacząłem kosić trawę na łowisku to rozpadało się. Zacząłem też przygotowywać gruz pod nowa wylewkę w starej kotłowni i kręgosłup powiedział stop... Starość idzie starość ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś rano (choć z rana się nie liczy ;) )  wskoczyła ósemka z przodu zamiast dziewiątki :) 89,8 ale zawsze :P

Weekend wiadomo - coś tam dojdzie.

Na przyszły piątek cel: 88kg na koniec dnia.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez tę pandemię lekka lipa, bo mi siłownie zamknęli. Poszło od idealnej wagi 3 kg do przodu. Jednak trening biegowy tak zrobiony, że w tydzień zrzuciłem. Teraz dobry miesiąc na siłowni i robimy siłę. Aerobowo  i biegowo jestem świetny, ale siła poleciała strasznie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez tę pandemię lekka lipa, bo mi siłownie zamknęli. Poszło od idealnej wagi 3 kg do przodu. Jednak trening biegowy tak zrobiony, że w tydzień zrzuciłem. Teraz dobry miesiąc na siłowni i robimy siłę. Aerobowo  i biegowo jestem świetny, ale siła poleciała strasznie. 
Trenujesz coś konkretnego?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wraz z dieta postanowiłem się zacząć ruszać i wszystko spierniczyłem. Wczoraj zacząłem kosić trawę na łowisku to rozpadało się. Zacząłem też przygotowywać gruz pod nowa wylewkę w starej kotłowni i kręgosłup powiedział stop... Starość idzie starość
Grendziu zacznij chodzić na tabate z babeczkami, mi bardzo dużo dała.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Splot napisał:

...tabate ..., mi bardzo dużo dała.

@Splot przyjacielu imiona piszemy z dużej litery, ale jak już Ci dała, to możesz pisać z małej.
Nie mogłem się powstrzymać, taka "głupawka" wpadła mi do głowy . 

@Grendziu na tabate nie pójdzie, bo jak napisał jest już emeryt, co najwyżej na herbatę :champagne-2010:

Edytowane przez Grzes77
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...