Skocz do zawartości

Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

?

7 godzin temu, Grendziu napisał:

.

W roku 2021 na razie zero alko i zero pepsi i dobrze mi z tym ???

 

IMG_20210122_095108.jpg

I tak chcesz spędzić resztę życia? Brawo. Ale, chyba troszkę mi Ciebie szkoda. Jeszcze na łożu śmierci krzyknij, łyżkę owsianki!!! Poproszę. A jak już będziesz dogorywał jak Radziwił, to zamiast imienia syna jedynego, krzykniesz, PEEEEpsiiiii!? Udowodnij niedowiarkom, te 75kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
12 minut temu, ArekH napisał:

?

I tak chcesz spędzić resztę życia? Brawo. Ale, chyba troszkę mi Ciebie szkoda. Jeszcze na łożu śmierci krzyknij, łyżkę owsianki!!! Poproszę. A jak już będziesz dogorywał jak Radziwił, to zamiast imienia syna jedynego, krzykniesz, PEEEEpsiiiii!? Udowodnij niedowiarkom, te 75kg.

Na tą chwilę bardziej mi Ciebie szkoda, ale to Twój wybór. 

Generalnie czuję się o niebo lepiej, a gdyby żarł i pił to co robiłem to czasami byś już falszke na moim grobie otwierał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ArekH napisał:

I tak chcesz spędzić resztę życia? Brawo. Ale, chyba troszkę mi Ciebie szkoda. Jeszcze na łożu śmierci krzyknij, łyżkę owsianki!!! Poproszę. A jak już będziesz dogorywał jak Radziwił, to zamiast imienia syna jedynego, krzykniesz, PEEEEpsiiiii!

E, tam. Za to po sekcji lekarz powie: "Ale miał chłop perystaltykę, dawać do formaliny te sprężynki!"

Po czym lekarz zapali szluga, zje kebsa, wypije w dyżurce rudą z jakimś anatomem i w nocy grzmotnie dwa kartony mleka na suchara w paszczy. ? A rano pobrudzi muszlę i szepnie sam do siebie: "Flaczki jak nowe". ?

 

  • Like 2
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Grendziu napisał:

Na tą chwilę bardziej mi Ciebie szkoda, ale to Twój wybór

Nie żałuj. Jak pisałeś, mój wybór. Obyś wytrwał w postanowieniu i nie dał nam możliwości napisać. Znów? Czasem zapominasz że jednak troszkę lat nas dzieli, ale to ty masz się tu za staruszka?. Ja już kiedyś bardzo schudłem. Zależało mi i trzymałem temat. 5 lat udało mi się właściwie bez wysiłku utrzymać w granicach 72kg.. Ale wiesz, wymówek nie było. W terenie, jak nie miałem co zjeść wg schematu, nie jadłem nic, a nie. 

 

7 godzin temu, Grendziu napisał:

Wczoraj cały dzień w terenie i na śmieciowym żarciu... Rano kanapka w McDonald zaś przed 17ta kebs??? to drugie było pyszne. Od razu kg na wadze więcej ???

 Zacząłem przybierać po półtora miesiąca siedzenia w domu na dupie, po poparzeniu. Dobra. koniec tematu bo zaraz wyniknie spina o duperele. Każdy ma swoje życie i je prowadzi. Już nie komentuję. Sorki że zacząłem. Widocznie w tym temacie żarty nie przechodzą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie się spinacie, mam wrażenie, jakby te Wasze bebzole kogokolwiek interesowały. Najwyżej na ulicy dziecko krzyknie do ojca: "Widziałeś, jaki gruby?"

Deklaracje są jak pieniądze: lubią ciszę.

Czujesz się gruby, to załatw to. I tyle. I nie epatuj.

Jesteś gruby i nie potrafisz schudnąć? Żyj po prostu. Ale nie epatuj.

Świat pomieści wszystkich.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...