Skocz do zawartości

Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Grendziu napisał:

smak na zimno jeszcze lepszy i inny niż halibut

Chciałem powidzieć, że sam jesteś bardziej podobny do halibuta, jak ten sum... mięsiarzu :grin-min:

Ogólnie sum wędzony mi nie odpowida, w smaku to bardziej jak "normalne" mięso jak ryba ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
6 minut temu, Hotpoint napisał:

Chciałem powidzieć, że sam jesteś bardziej podobny do halibuta, jak ten sum... mięsiarzu :grin-min:

Ogólnie sum wędzony mi nie odpowida, w smaku to bardziej jak "normalne" mięso jak ryba ?

 

Bo pichcić trzeba umieć. A sum to chwast, dlatego go zdżarłem. 

Sekret tkwi w solance i przyprawach, wędzenie pewniej mniej?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła pora i na mnie. Nie mogłem się zebrać, jednak urlop to jest dobry okres na zmianę nawyków i dietę. W pracy zawsze coś tam się "zgrzeszyło" i schudnąć nie mogłem. Teraz będą rano ryby (wędkowaniea nie żarcie), w południe siłka, do tego ketoza (kilka dni postu dla oczyszczenia organizmu, zero kawy itp). Tak więc @Grendziu masz towarzystwo. Skoro wystartowałem dziś, to będę ważył się tylko w piątki, czyli raz w tygodniu. Waga startowa, aż mi kopara opadła, jak się dziś ważyłem to 132,6kg, pierwszy etap zejść poniżej 115kg, później to chwilę utrzymać i zejść finalnie na 95kg, trzymać kciuki :champagne-2010:

20210702_033536.jpg

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

@Grzes77 czekałem na Ciebie.

Przyznaje, przechodzę kryzys mega, gdybym tylko mógł to bym zapił, na szczęście jestem daleko od imprez i ludzi. Przede wszystkim przez moje wędzenie 2 razy jadłem późno po 21 ale jadłem produkty dozwolone. 

Od 2 dni mam kryzys, obym nie pękł, a będzie dobrze. W nowym tygodniu wolno mi kiszona kapustę, ogórki małosolne in plus ( tysiące rzeczy też innych) 

Byle wytrwać, bo jak dojdzie się do 4 tygodnia to ponoć już z górki ???

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grześ tylko nie pakuj się w takie bagno jak Darwczek bo porażka gwarantowana - nie możesz być więźniem "diety"

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tobiasz napisał:

Grześ tylko nie pakuj się w takie bagno jak Darwczek bo porażka gwarantowana - nie możesz być więźniem "diety"

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Ja mam swój plan, nie startuję pierwszy raz w życiu. Najłatwiej było mi kilkanaście lat temu, gdy straciłem 44kg, później to utrzymałem 5, może 6 lat i znów sobie popuściłem. Tym razem też mam plan, tylko go muszę przypilnować. Dziś 2 dzień, planuję dwa - trzy tygodnie ostrego wysiłku później wysiłek stonować utrzymując okno żywieniowe 20/4 (dwa posiłki w odstępie 4h z postem 20h), lub jeden posiłek co 24h. Chcę jak najdłużej utrzymać ketozę, teraz mam okazję, bo urlop temu sprzyja, mam czas na ryby, siłkę itp. :champagne-2010:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IF jest spoko ale odrazu skok na 4/20? Wciągniesz naraz takie zapotrzebowanie? Z keto na wysokich tłuszczach? Nie do wiary. Chyba że masz zamiar Jeść 1000kcal co na koniec odbije się jOjCem

Przy twojej masie nawet spacer jest wystarczającym wysiłkiem, po co się katować. Pomału do celu.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...