Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb

[Grendziu]

53 minuty temu, ArekH napisał:

A komu na zlocie ktoś trzeźwy potrzebny? Tak mam w pracy. 

Bo można się bawić też dobrze bez alkoholu.

Dobra, jak Emil przyjedzie, to wypije ???

[ArekH]

39 minut temu, Grendziu napisał:

Bo można się bawić też dobrze bez alkoholu.

Dobra, jak Emil przyjedzie, to wypije ???

W piątek pewnie zobaczę szklankę z Pepsi i łiskaczem. I Emila nie będzie. On się nas wstydza. 

[Grendziu]

1 godzinę temu, ArekH napisał:

W piątek pewnie zobaczę szklankę z Pepsi i łiskaczem. I Emila nie będzie. On się nas wstydza. 

To wszystko zależy czy się zdecyduje na dietę Ewy Dąbrowskiej od poniedziałku (42 dni tylko warzywa), bo dużo kontuzji jest też od złych kalorii, Lewandowski np ich nie ma, a przeciążenia ma na maksa całe życie ?

[MrProper]

3 minuty temu, Grendziu napisał:

To wszystko zależy czy się zdecyduje na dietę Ewy Dąbrowskiej od poniedziałku (42 dni tylko warzywa), bo dużo kontuzji jest też od złych kalorii, Lewandowski np ich nie ma, a przeciążenia ma na maksa całe życie ?

Bo Lewandowski to młodzieniaszek w porównaniu do ciebie, i w dodatku wytrenowany.

On nie wylazł z łódki na kort po 20 latach nic nie robienia.

On od dziecka jest w ruchu.

Wiec nie szukaj winnych tam gdzie ich nie ma, wystarczy spojrzeć w lustro i znajdziesz winowajcę ?

Moim skromnym zdaniem żadna dieta, czy Dąbrowskiej, Kwaśniewskiego, kapuściana i uj wi jaka, nic Ci nie pomoże jeśli nie zmienisz nawyków.

Pozdro, cierpliwości i zacięcia w pisaniu w tym dziale ?????

 

[Ostap]

Lewy przez całe życie nie wypił tyle pepsi co Ty jednego dnia. Jak możesz porównać grubasa do sportowca, który jest w zajebistym treningu od wielu lat? To tak jakbyś porównał siebie i Kubika (chodzi o wyniki spinningowe)
Do tej pory myślałem, że masz masz bekę z siebie ale widzę, że Ty taki chyba jesteś.

Nie masz zacięcia i nigdy nie wytrzymasz/utrzymasz diety. Nawet jakby polegała na piciu pepsi 8L dziennie.

Tylko spin.

[Grendziu]

1 godzinę temu, Ostap napisał:

Lewy przez całe życie nie wypił tyle pepsi co Ty jednego dnia. Jak możesz porównać grubasa do sportowca, który jest w zajebistym treningu od wielu lat? To tak jakbyś porównał siebie i Kubika (chodzi o wyniki spinningowe)
Do tej pory myślałem, że masz masz bekę z siebie ale widzę, że Ty taki chyba jesteś.

Nie masz zacięcia i nigdy nie wytrzymasz/utrzymasz diety. Nawet jakby polegała na piciu pepsi 8L dziennie.

Tylko spin.
 

Po pierwsze nie porównuje, tylko tłumaczę, że dieta, dna i coś tam jeszcze ma duzy wpływ na organizm, (Peszko, Milik  vs Lewandowski ???etc)

po drugie jaja sobie robię tutaj bardzo często, no ale odczytuje jak chcesz, nic na to nie poradzę. Po trzecie grubasem największym chyba jesteś tutaj Ty aktualnie, ale Ty się nie odchudzasz, więc spoko, trzymaj fason dalej.

Na diecie jestem od 8tygodni, co pewnie Tobie nie zdarzyło się od 10lat.

@MrProper tak pisze tutaj, bo na ryby ostatnio nie chodzę , zakupów wędkarskich nie robię, to  piszę tutaj czasami trzy po trzy.

[ArekH]

2 godziny temu, Grendziu napisał:

To wszystko zależy czy się zdecyduje na dietę Ewy Dąbrowskie

Ty zostań na diecie Darka Grendy. 100L Pepsi na 3 Litry wody!+ 50L Brendy!

[MrProper]

@Grendziu

Ja też se jaja robię, pisz gdzie chcesz przeca?

A co do Diety i kondycji

Bez treningu najlepsza dieta nie pomoże. To również tylko kalorie jeśli nie są połączone z aktywnością fizyczną. Stąd dygresja o wyjściu z łódki.

Nie jesteś Agasim czy Lewandowskim wiec moim skromnym zdaniem powinieneś dać na wstrzymanie ( zmniejszyć tempo) a nie forsować się i wychodzić na kort z profesjonalistami, No chyba ze dasz im krzesło i będą grali na siedząco ??

[MrProper]

Darek @Grendziu

??

[Grendziu]

7 minut temu, MrProper napisał:

a nie forsować się i wychodzić na kort z profesjonalistami,

On też nie grał z  10/15lat i jest lekko przytyty aktualnie, jedyne co, to technika została i ciut lepsza kondycja. W tenisie jest jednak tak, że warto grać z lepszymi, aby coś podpatrzeć i się uczyć.

Reszta osób z którymi ostatnio grywam, to moi koledzy amatorzy, a że trochę za dużo tego było, to chwilowo odpocznę.