Skocz do zawartości

Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
26 minut temu, Grzes77 napisał:

No i super, tylko Ty to masz mało do zbicia, ja mam ponad 30kg, więc muszę przeprowadzić cykl etapami i z głową, powodzenia :champagne-2010:

35 muszę zbić to nie jest mało:champagne-2010:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie z boku czytam i powiem Ci Grendziu, że jojo będziesz miał nie mniejsze, jak Grześ. 

Ze skrajności w skrajność. Woda kokosowa? Jasne. Nasi dziadkowie jakoś nadwagi nie mieli, nie wiedzieli nawet jak się nazwę tej wody wymawia. Dietetycy? Są OK pod jednym (niespełnialnym ) warunkiem - masz osiągnąć konkretną formę, np. sportową. Potem, po osiągnięciu formy zaczyna ona spadać. Interesujesz się sportem, to wiesz :)

Kluczem do dobrej wagi w codziennym życiu jest codzienne jedzenie. Chcesz mi powiedzieć, że będziesz do końca życia pił tę wodę? No raczej nie. Więc jak ją odstawisz, to jojo masz takie, że od razu kup sobie spodnie rozmiar 44 :)

Ograniczenie węglowodanów jest pierwszym krokiem, ale na Boga - ograniczenie, a nie eliminacja. Jak wejdziesz w ketozę, to zamiast na insulinie będziesz leciał na adrenalinie. Czyli będziesz wkurwiony 24/7. W efekcie pękniesz i znów jojo i spodnie 44 :) Czyli wyjdziesz na tym, jak Grześ na wodzie z cytryną :) 

Na początek rzeczywiście spróbuj jeść więcej mięsa, bez chleba i słodyczy. Licz kalorie, to podstawa. Jakiej diety byś nie miał, to zawsze musi się ona opierać na deficycie kalorii.

Co ja polecam? Nie jeść przetworzonego przemysłowo żarcia. Kupić szynkowar i robić własne wędliny. Piec własny chleb, ciasta. Robić obiady w domu oparte na mięsie i rybach. Wtedy zaczynamy oprócz liczenia kalorii dostrzegać ile syfu jedliśmy do tej pory. Zaczynamy przykładać uwagę do jakości jedzenia i co za tym idzie nie obżeramy się, bo wiemy, że dana porcja jest określona i nie ma możliwości (tzn. jest, impossible is nothing, jak sklep za rogiem :) ) dopchania chipsami. Zakupy robisz raz, dwa razy w tygodniu. Unikasz małych sklepów z mrożonkami i jedzenia na mieście. Zmieniasz podejście do jedzenia na takie, jakie mieli nasi dziadkowie, którzy, jak już wcześniej ustaliliśmy grubi nie byli :)

Powodzenia. Sobie też go życzę, bo późnowiosenna alergia zupełnie rozłożyła mój system i właśnie do niego wróciłem :) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Ale ja już to wszystko przerabialem. @Dominik właśnie chce tak robić. Podstawą mało jeść. Węglowodany rano. Dziś o 7 poszedł pumpernikiel kanapka potem o 13:30 A 17tej jajecznica bez chleba. 3 jajka A nie 50. Do tego dodam kokosy, bo mnie to wkreciło.  Wczoraj na obiad był mini schabowy i pomidory normalnie bym wpierdzielił z 8 sztuk. Zaś chce jeść więcej ryb i białka. Kase gryczaną tylko lubię i ryż czasami. Cukier stop i tyle?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wystarczy @Grendziu ja tak właśnie zrzucam wagę, ograniczam cukier do minimum i mniej żrę, początki są ciężkie, bo żołądek rozepchany, ale później jeden mały kotlecik, dwa ziemniaki i mizeria z dwóch ogórków na jogurcie naturalnym i człowiek najedzony. Podstawa to też pieczywo, ja białego już nie jem od dwóch lat. Na zimę ruszam się mniej więc do 92 dociągamy przy 180 wzrostu, a teraz się ważyłem i mam 88, dobrze mi z taką wagą, chociaż kawałek brzuszka jest, to czuję się sprawnie i dobrze.

Cytat

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Na razie się trzymam, choć dziś głowa napier... że zaraz... Dziś było 101,7kg zaczynam się czuć dobrze gdy mam poniżej 95kg a już mega dobrze poniżej 90kg, to co dopiero będzie jak będzie 70kg :P
Oby kiedyś.
Dziś kolega powiedział, że jakaś Pani go wyprowadziła kilka lat temu z chorób, może chodzić etc. Trzymam dietę i z węglowodanów poleca kaszę bulgur. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasze są dobre, bo mało przetworzone.

Taka jeszcze refleksja. Zauważcie, że często najtańsze jedzenie jest najdroższe :) Przebitka na mące jest kolosalna. Przykładem choćby pizza. Za placka złożonego w 80-90% z mąki trzeba zapłacić 30 PLN. Na kotlecie już takiej marży nie ma :) 

Poza tym mięso się bardzo szybko i łatwo przygotowuje. Tzn, ogólny czas jest długi, ale jak pomyślimy ile nam zajmuje to w sumie czasu, to jest to chwila. Przykładem jest dobre mięcho z grilla (można z patelni grillowej). Kupujemy plastry mięcha w mięsnym za kilka złotych. Wrzucamy do pojemnika w olejem, wodą i przyprawami i niech się marynują dzień lub dwa. Potem na patelnię i gotowe. W sumie może z 15-20 minut roboty, a mamy szlacheckie niemalże danie w przeciwieństwie do pizzy, która była daniem biednych włoskich rolników, którzy nie mieli (lub mieli mało) mięsa. 

A głowa boli, bo mózg żywi się węglowodanami. Jak jest ich deficyt, to głowa boli. Dlatego z jednej strony nie należy ich zupełnie wyłączać z diety, a z drugiej strony ograniczyć do poziomu, który spalamy w ciągu dnia siedząc na kanapie. Każdy ruch ekstra, to już nasz bonus :) 

Tak BTW, to polecam przeczytać tę pozycję:

Christian B. Allan, Wolfgang Lutz – Życie bez pieczywa
warto :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
9 godzin temu, elvis napisał:


 


Chcesz emoji381.pngemoji382.png? emoji23.pngemoji23.pngemoji23.png

Wczoraj by chyba nic nie dało rady, zasnąłem za kierownicą nawet o 15:30 w dzień!!!
Dziś ok. Wczoraj wszamałem ten burgur z wolowina.
a dziś zaczynam jeść i pić soczki kokosowe. Nie są tak dobre jak :pepsi: ale są mega syte :P

Resized_20180803_071602_2970.jpeg

Resized_20180803_071324_4086.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem wartości odżywcze tej wody i wniosek jest prosty. Nie pić. Tam jest sam cukier. Jedyny sens spożywania tej wody jest podczas aktywności. Idziesz na piłkę/tenisa, to jest to bardzo dobry wybór. Jeśli natomiast chcesz tę wodę pić, by schudnąć, to ja bym unikał. Ta woda ma porównywalne makroelementy do soku pomarańczowego, a jak wiadomo sok pomarańczowy w dużych ilościach powoduje tycie. Dałeś się ponieść nowomodnej propagandzie Grendziu. 

Szybciej schudniesz na Pepsi Zero i kabanosach, jak na tej wodzie kokosowej. Pójdę o zakład :) 

PS. Litr za około 10 PLN? Really? :) 

Edytowane przez Dominik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
42 minuty temu, Dominik napisał:

Przejrzałem wartości odżywcze tej wody i wniosek jest prosty. Nie pić. Tam jest sam cukier. Jedyny sens spożywania tej wody jest podczas aktywności. Idziesz na piłkę/tenisa, to jest to bardzo dobry wybór. Jeśli natomiast chcesz tę wodę pić, by schudnąć, to ja bym unikał. Ta woda ma porównywalne makroelementy do soku pomarańczowego, a jak wiadomo sok pomarańczowy w dużych ilościach powoduje tycie. Dałeś się ponieść nowomodnej propagandzie Grendziu. 

Szybciej schudniesz na Pepsi Zero i kabanosach, jak na tej wodzie kokosowej. Pójdę o zakład :) 

PS. Litr za około 10 PLN? Really? :) 

Cytat

Woda kokosowa to naturalny izotonik. Doskonale nawadnia organizm, wspomaga procesy regeneracji. Woda kokosowa jest źródłem wapnia, żelaza, magnezu, potasu, cynku i ma więcej potasu niż banan. Zawiera również kwas laurynowy, który pomaga w walce z trądzikiem. Regularne picie wody kokosowej ujędrnia skórę i przyspiesza metabolizm.


Na razie wypiłem litr i mi się nie chcę jeść, ale to wiadomo, za dużo kasy dałem więc trza trzymać fason i jakoś się bronić :)

Ponoć po 3litry dziennnie łącznie tego poniżej zestawu wystarczy aby  zostać jak  @Grzes77 i nic nie trzeba jeść. :221_see_no_evil::221_see_no_evil::221_see_no_evil:

https://healthypeople.pl/pl/p/Woda-kokosowa-PROTEIN-z-kolagenem-1L/76
https://healthypeople.pl/pl/p/Woda-kokosowa-100-1L-DARMOWA-przesylka/37


A tutaj kilka info o jej wartościach odżywczych:
https://kuchnia.wp.pl/woda-kokosowa-najlepszy-napoj-swiata-6054906995028609a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...