Skocz do zawartości

Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To było mało, a raczej średnio.... Potrafiłem dziabnąć do 20 sztuk na dobę.... A podczas meczu 10 to była norma kilka lat temu. Teraz się ograniczam i piję tak raz na dwa tygodnie jeden dzień.
Teraz leci miętówka.
To ja po wypiciu od święta dwóch puszek mam wyrzuty jak z Wrocławia do Nienawiszczu i robię karne brzuchy i pompki.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przez całe moje ponad 40-sto letnie życie nie wiem czy wypiłem 10 puszek, pewnie nie. Zresztą Coli też unikam i praktycznie piję tylko na imprezach jak już nie ma czym innym zapić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Splot napisał:

To ja po wypiciu od święta dwóch puszek mam wyrzuty jak z Wrocławia do Nienawiszczu i robię karne brzuchy i pompki.

Też bez przesady. Np. u kolarzy cola jest powszechnym napojem. Oczywiście po wyścigu/treningu, a nie podczas leżenia na kanapie :) 

W zasadzie, to żeby schudnąć trzeba trenować lub po prostu być aktywnym. I nie mówię o okazjonalnej piłce, czy spacerze, a o regularnym, zaplanowanym ruchu. Dlatego mi się podoba ta forma rywalizacji zaproponowana przez Splota, bo zakłada systematyczność. Można powiedzieć, że szybkie i intensywne odchudzanie może doprowadzić do przegranej :) 

Żeby nie wypadać z wątku wędkarskiego tak zupełnie, to mając w perspektywie sezon podlodowy (oby był lód, jak w tym roku :) ) zrobienie lepszej formy jest wbrew pozorom ważne, bo to chyba najbardziej wymagająca formy dyscyplina wędkarska :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎07‎.‎09‎.‎2018 o 07:11, Grendziu napisał:

BLEEEE

 

 Norma niby zrobiona, ale weekend. Może ważenie w piątki :D

 

20180907_070654.jpg

Darku, Ja, Ciebie bardzo wspieram, ale patrząc na fotki z wczoraj, twój dietetyk Cię chyba oszukuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darku, Ja, Ciebie bardzo wspieram, ale patrząc na fotki z wczoraj, twój dietetyk Cię chyba oszukuje. 
Arku, ja pilnowałem Darka przez pół nocy i szło mu dobrze

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Mimo, że się oszczędzałem w weekend to może być ciężko, ale jestem dobrej myśli, jak zapodam dziś trening to powinienem się zmieścić w kategorii wagowej :P 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...