Skocz do zawartości

Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb


Grzes77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Grendziu napisał:

Nie chce mi się pisać zbyt duzo na ten temat, ale jeśli ten naukowiec twierdzi, że tłuszcze nasycone są złe i smalec jest zły, to po prostu kłamie albo jest głupi. Najprawdopodobniej jednak kłamie.

Zresztą w dalszej części tego internetowego wpisu (bo nie jest to artykuł naukowy) autor sam podaje, że obecnie odchodzi się od teorii, że tłuszcze nasycone są niezdrowe: "Inne badania przeprowadzone na grupie 135 tys. osób w 18 krajach, opublikowane w "The Lancet", dowiodły, że spożywanie dużej ilości tłuszczu i małej ilości węglowodanów wiązało się z niższym o 23 proc. ryzykiem śmierci. A co nawet bardziej ekscytujące, nie jest istotne, czy spożywa się nasycone, czy nienasycone kwasy tłuszczowe."

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

No i niestety stało się to co przewidziałem... Ale po kolei...

W zeszła środę  po treningu było na bank dwucyfrowo... czułem się fantastycznie.  A potem coś we mnie wstąpiło. Wieczorem w czwartek wypiłem hektolitry Pepsi przegryzłem po
21... kebabem. W piątek  kolacja i browary w Bydgoszczy a w nocy turbo burger. W sobote kolejne obiadki. W niedzielę Mama
zrobiła mój ulobiony najbardziej kaloryczny obiad na świecie.  Schabowy w panierce z ziemniakami. W dwóch turach wpierdzieliłem 4 sztuki. Wczoraj na sali zdychałem, miesiąc  treningów  zaprzepaszczony.

Walczyć będę dalej sam ze sobą przede wszytkim dla zdrowia bo one jest fatalne. Chyba, że wymyślimy coś nowego.

20181016_054338.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy w sobotę w temacie Grendziu live przeczytałem wypowiedź @Grendziu i @Dominik dotyczące problemu ze zbiciem wagi pomyślałem, że taki zakład jest trochę bez sensu, oni mogą schudnąć, ja muszę, więc inne jest moje podejście do tego tematu. Postanowiłem w sobotę wieczorem, że do samego ważenia będę się obżerał na maksa, no i jeszcze wczoraj przyjąłem trochę alko, przez co nadrobiłem i wiążę więcej o 0,1 kg niż przed dwoma tygodniami. Chciałem, by wszyscy w jednym tygodniu to rozstrzygnęli, jeżeli jednak @Dominik zrzucił w ostatnim momencie, on będzie zwycięzcą, mi się to nie należy, bo mam z czego tracić.

Od tego momentu będę chudł dla siebie, wtedy mam większą mobilizację, przy zakładzie "bałem" się więcej schudnąć niż 1-1,5kg, by w następnym tygodniu też mieć możliwość zrzucić taką wagę. Wpisy w tym temacie też będę robił sporadycznie, gdy będzie czym się pochwalić ;):D:champagne-2010:

20181016_070332.jpg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
11 minut temu, Grzes77 napisał:

Gdy w sobotę w temacie Grendziu live przeczytałem wypowiedź @Grendziu i @Dominik dotyczące problemu ze zbiciem wagi pomyślałem, że taki zakład jest trochę bez sensu, oni mogą schudnąć, ja muszę, więc inne jest moje podejście do tego tematu. Postanowiłem w sobotę wieczorem, że do samego ważenia będę się obżerał na maksa, no i jeszcze wczoraj przyjąłem trochę alko, przez co nadrobiłem i wiążę więcej o 0,1 kg niż przed dwoma tygodniami. Chciałem, by wszyscy w jednym tygodniu to rozstrzygnęli, jeżeli jednak @Dominik zrzucił w ostatnim momencie, on będzie zwycięzcą, mi się to nie należy, bo mam z czego tracić.

Od tego momentu będę chudł dla siebie, wtedy mam większą mobilizację, przy zakładzie "bałem" się więcej schudnąć niż 1-1,5kg, by w następnym tygodniu też mieć możliwość zrzucić taką wagę. Wpisy w tym temacie też będę robił sporadycznie, gdy będzie czym się pochwalić ;):D:champagne-2010:

20181016_070332.jpg

Aż się wzruszyłem:221_see_no_evil:
Jeśli @Dominik też nie dał rady to proponuję aby zakład szedł dalej, każdy dostał po żółtej kartce i jedziemy od wagi którą mamy dziś, a np niech to trwa do końca marca za karę...
@Grzes77 ja też muszę chudnąć dla zdrowia. Naprawdę w czwartek z rana czułem się mega, nie wiem co we mnie wstąpiło potem. Weekend był dla @Aga i nie licząc piątku i soboty, w pozostałe dni powinienem dać radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem :) 

No dobra, ja też mam problemy :) U mnie spowodowane to było małym problemem ze zdrowiem i dopiero od kilku dni jestem na uczciwym torze. Już zeszłe ważenie było pod górkę, ale z uwagi na spory zapas, to sie wyrobiłem :)

Ha, pisałem, że ten niby tylko jeden kilogram, to będzie wyzwanie. @Grendziu pisał, że do marca, to krótko i chce do bólu. No to ten ból przyszedł wcześniej, jakbyśmy się spodziewali :) Sam mu nie sprostałem. Wagi nie będę więc wrzucał, bo i po co? :)

Proponuję potraktować to jako nauczkę dla nas wszystkich. Wiemy co powoduje tycie. Najważniejsze, byśmy byli konsekwentni i uczciwi wobec siebie. Kara jednak musi być, więc skłaniam sie do tego, by jednak kontynuować naszą zabawę. Proponuję jej nie zmieniać i w ramach tej wspomnianej kary nie zmieniać ilości gubionych kg. jedynie ten wyjątkowy raz przyjąć interwał ważenia z 2 na 4 tygodnie. Czyli za 2 tygodnie mamy ważyć o 2 kilo mniej, jak 2 tygodnie temu. Z jednej strony nagniemy trochę nasz regulamin, ale nie będziemy mieli poczucia zupełnego odpuszczenia, czy jakiegoś oszustwa (wobec siebie oczywiście). Czyli ja np. 30 października muszę ważyć 99,1.

Taką mam koncepcję. :) Damy radę? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
6 minut temu, Dominik napisał:

Jestem :) 

No dobra, ja też mam problemy :) U mnie spowodowane to było małym problemem ze zdrowiem i dopiero od kilku dni jestem na uczciwym torze. Już zeszłe ważenie było pod górkę, ale z uwagi na spory zapas, to sie wyrobiłem :)

Ha, pisałem, że ten niby tylko jeden kilogram, to będzie wyzwanie. @Grendziu pisał, że do marca, to krótko i chce do bólu. No to ten ból przyszedł wcześniej, jakbyśmy się spodziewali :) Sam mu nie sprostałem. Wagi nie będę więc wrzucał, bo i po co? :)

Proponuję potraktować to jako nauczkę dla nas wszystkich. Wiemy co powoduje tycie. Najważniejsze, byśmy byli konsekwentni i uczciwi wobec siebie. Kara jednak musi być, więc skłaniam sie do tego, by jednak kontynuować naszą zabawę. Proponuję jej nie zmieniać i w ramach tej wspomnianej kary nie zmieniać ilości gubionych kg. jedynie ten wyjątkowy raz przyjąć interwał ważenia z 2 na 4 tygodnie. Czyli za 2 tygodnie mamy ważyć o 2 kilo mniej, jak 2 tygodnie temu. Z jednej strony nagniemy trochę nasz regulamin, ale nie będziemy mieli poczucia zupełnego odpuszczenia, czy jakiegoś oszustwa (wobec siebie oczywiście). Czyli ja np. 30 października muszę ważyć 99,1.

Taką mam koncepcję. :) Damy radę? 

To podkręciłeś mi śrubę, bo ja będę musiał mieć 98,4kg.... Będzie ciężko ale będę się starał...:39icon:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Grendziu napisał:

To podkręciłeś mi śrubę, bo ja będę musiał mieć 98,4kg.... Będzie ciężko ale będę się starał...:39icon:

Kara musi być. Mnie też to dotyczy, bo rano miałem 102,4 na wadze, więc mamy podobnie :) 

Ja muszę po prostu przestać jeść po 18, to mnie dobija. 

Poza tym musimy wyłonić zwycięzcę. Doceniam naszą solidarność, ale szkoda by było odpuścić fajnego wypadu na ryby wiosną, czy nie? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
4 minuty temu, Dominik napisał:

Kara musi być. Mnie też to dotyczy, bo rano miałem 102,4 na wadze, więc mamy podobnie :) 

Ja muszę po prostu przestać jeść po 18, to mnie dobija. 

Poza tym musimy wyłonić zwycięzcę. Doceniam naszą solidarność, ale szkoda by było odpuścić fajnego wypadu na ryby wiosną, czy nie? :) 

Ja się nie poddaje, dałem Wam fory, bo wiedziałem, że @Grzes77 tym razem nie da rady :D
Na szczęście imprezę jakąś tam mam 2 listopada, więc jeśli się nie złamię to będę zwycięzcą :39icon:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Grendziu napisał:

Ja się nie poddaje, dałem Wam fory, bo wiedziałem, że @Grzes77 tym razem nie da rady :D

Wszyscy wiemy, że zrobiłeś to dla Grzesia, bo on miał największe problemy w naszej zabawie. Chłop skromny, wrażliwy. Szkoda by było. Stąd też doceniam poświęcenie dla kolegi :) 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...