Zbijanie wagi dla zdrowia i Ryb

[ArekH]

Może się już kurczę? Szkoda że w z wyż.  

[ArekH]

K.......... Trafił się filozof na forum no! Jest jak piszesz Mariusz. Ale ja już nie chcę się za wszelką cenę do końca życia ograniczać. Nie wiem na ile jeszcze Mogę liczyć.  Chyba że przekroczę 90kg. Co będzie zabójcze dla ukł. krążenia. 

[MrProper]

2 minuty temu, ArekH napisał:

K.......... Trafił się filozof na forum no! Jest jak piszesz Mariusz. Ale ja już nie chcę się za wszelką cenę do końca życia ograniczać. Nie wiem na ile jeszcze Mogę liczyć.  Chyba że przekroczę 90kg. Co będzie zabójcze dla ukł. krążenia. 

Ty mnie tu od filozofów nie wyzywaj, ja prosty chłopak jestem  

Arku, pewnie że masz rację. Każde wyrzeczenie, czy walka z nałogiem, w jakimś stopniu również wpływa na nasze gorsze samopoczucie. 

Przytoczę taki kawał 

Panie doktorze, nie palę, nie pije, nie uprawiam seksu. Za to dużo biegam i sporo się ruszam. Długo będę żył ?  - Pyta pacjent lekarza

Na co lekarz odpowiada  - ooojjjjj bardzo długo - Ale po co?

 

 

[Grzes77]

1 godzinę temu, Grendziu napisał:

Nie wiem czemu przez noc przytyłem, jak od wczoraj byłem na diecie ? pewnie brak treningu.

Pierwszy raz biorę pod lupę jakieś tam herbatki. Zawsze w pośpiechu ich nie piję.

Najlepsza czystkę w organizmie robi jabłko i marchew oraz ponoć ogórki kiszone i kapustą kwaszona?

Nie ma co w ten sposób patrzeć, wagę sprawdzajmy raz w tygodniu z rana po wstaniu z wyra i spuszczeniu moczu, to będzie optymalnie. Temat zaczęty w środę i proponuję wszystkim biorącym udział w tej "zabawie" w środy rano się ważyć. Takie codzienne ważenie myli i zbija nas z tropu.

Tak na marginesie jak schudłem 47kg i w czasie tej diety danego dnia zjadłem nawet jedno jabłko to waga mi nie spadała, może u niektórych jabłka tak działają, ja ich unikam gdy zbijam wagę.  Dobrze wcinać marchew, pomarańcze, cytrynę ale max 2 owoce na dzień.

Edit: woda z cytryną pomaga i przyśpiesza spalanie.

Edytowane 4 Stycznia 2018 przez Grzes77

[Grendziu]

Kurza twarz, kolejny dzień bez treningu, tak to ja szału nie zrobię ?

[MrProper]

A ja rozgrzewkę delikatną zaliczyłem

Jutro pierwszy  

[Grendziu]

Zamiast piwa w piątek, owoce z siemiem lnianianym i wodą. Walczymy ?

[Grzes77]

Dziś rano jak wstałem ważyłem 123,5 po godzinie i wypiciu tylko kawy 124,1 dlatego będę ważył się tylko w środy rano zaraz po wstaniu i siku, wtedy będzie najbardziej wiarygodny wynik .

[Grendziu]

3 minuty temu, Grzes77 napisał:

Dziś rano jak wstałem ważyłem 123,5 po godzinie i wypiciu tylko kawy 124,1 dlatego będę ważył się tylko w środy rano zaraz po wstaniu i siku, wtedy będzie najbardziej wiarygodny wynik .

Weź już nie obiecuj, bo i tak co rano stajesz na wadze  tak samo mam
Ja nie powiem ile mam, bo chwalimy się co poniedziałek, ale jeśli zachowam formę w weekend bez  to jest moc  Herbatki @MrProper zrobiły swoje 

[MrProper]

@Grzes77 I to jest najlepsze rozwiązanie Raz na tydzień.

Ważąc się codziennie mimo ścisłej diety, wskazania na wadze mogą być rożne, z powodu soli którą spożywamy codziennie w niekontrolowany sposób.

Jednego dnia spożyjemy jej więcej,  ponieważ jest ukryta w produktach gotowych (chleb, masło,itp ) Plus to co sobie sami nasolimy  

I waga nam będzie pokazywać "nadwagę" z powodu zatrzymania większej ilości wody w organizmie- weźcie to też pod uwagę  

Edytowane 5 Stycznia 2018 przez MrProper