tobiasz Opublikowano 4 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2021 Białeczko nie zaszkodzi... Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 4 Lipca 2021 Administrator Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2021 7 minut temu, tobiasz napisał: Białeczko nie zaszkodzi... Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka Chciałem pociwiczyć dzisiaj, ale mi wysiadł kręgosłup na rybach??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 5 Lipca 2021 Administrator Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2021 Jest mały progress, myślałem, że będzie równa 100??? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ardiansson Opublikowano 5 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2021 2 godziny temu, Grendziu napisał: Jest mały progress, myślałem, że będzie równa 100??? Skończ te wygłupy, bo jak tak dalej pójdzie, to kogo tu będziemy wyzywać ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 5 Lipca 2021 Administrator Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2021 2 godziny temu, Hotpoint napisał: Skończ te wygłupy, bo jak tak dalej pójdzie, to kogo tu będziemy wyzywać ? Tydzień z ryba z Lidia czas start. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 9 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2021 Pierwszy tydzień był "najłatwiejszy", zeszło ze mnie 10,2kg syfu, sam jestem w szoku. Nigdy bym nie pomyślał, że taka utrata jest możliwa, a jednak ? Nie słucham się nikogo, idę wg swojego planu. Co do jojo, to jest to efekt pojawiający się w węglozie, gdy szybko się schudnie, a potem powróci do cukrów, to one powodują ten efekt, bo chłonie się ich co raz więcej. W ketozie posty to norma, a jedzenie tłusto nie daje efektu jojo, to są wszystko moje spostrzeżenia. Jak mi ból pleców przejdzie, to zacznę planki, pompki i wiosło. Plan na kolejny tydzień, to osiągnąć 118kg, do września zejść poniżej 110kg a do Bożego Narodzenia osiągnąć 95kg, powinno się to udać, bo po drodze nie planuję żadnych imprez 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 9 Lipca 2021 Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2021 12 minut temu, Grzes77 napisał: Pierwszy tydzień był "najłatwiejszy", zeszło ze mnie 10,2kg syfu, sam jestem w szoku. Nigdy bym nie pomyślał, że taka utrata jest możliwa, a jednak ? Nie słucham się nikogo, idę wg swojego planu. Co do jojo, to jest to efekt pojawiający się w węglozie, gdy szybko się schudnie, a potem powróci do cukrów, to one powodują ten efekt, bo chłonie się ich co raz więcej. W ketozie posty to norma, a jedzenie tłusto nie daje efektu jojo, to są wszystko moje spostrzeżenia. Jak mi ból pleców przejdzie, to zacznę planki, pompki i wiosło. Plan na kolejny tydzień, to osiągnąć 118kg, do września zejść poniżej 110kg a do Bożego Narodzenia osiągnąć 95kg, powinno się to udać, bo po drodze nie planuję żadnych imprez Za szybko, ale graty. Jak to gadają, woda zeszła, czas start. Ja daje rok na mój plan, co miesiąc - 2kg, nie licząc z pierwszego tygodnia. Przez kręgosłup leżę i nic nie robię, a miał być rowerek, orbitrek etc. Nawet ryby odpuszczam w ten weekend, bo nie mogę trawy skosić, a co dopiero łódkę zeslipowac, no chyba, że @Marcel mnie naciągnie gdzieś w niedzielę ??? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 9 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2021 7 godzin temu, Grendziu napisał: no chyba, że Czyli furtka została otwarta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 10 Lipca 2021 Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2021 Wczoraj była próba, przy spotkaniu po 13latach z ekipą... Wjechał tatar i litr whisky bez pepsi. Nawet smakowało i dzisiaj dynia nie boli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tobiasz Opublikowano 10 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2021 Pierwszy tydzień był "najłatwiejszy", zeszło ze mnie 10,2kg syfu, sam jestem w szoku. Nigdy bym nie pomyślał, że taka utrata jest możliwa, a jednak Nie słucham się nikogo, idę wg swojego planu. Co do jojo, to jest to efekt pojawiający się w węglozie, gdy szybko się schudnie, a potem powróci do cukrów, to one powodują ten efekt, bo chłonie się ich co raz więcej. W ketozie posty to norma, a jedzenie tłusto nie daje efektu jojo, to są wszystko moje spostrzeżenia. Jak mi ból pleców przejdzie, to zacznę planki, pompki i wiosło. Plan na kolejny tydzień, to osiągnąć 118kg, do września zejść poniżej 110kg a do Bożego Narodzenia osiągnąć 95kg, powinno się to udać, bo po drodze nie planuję żadnych imprez Szybko się schudnie bo się jest w głodówce a nie węglozie . Deficyt to deficyt jak masz z głową i z głową wyjdziesz to jojo nie będzie a jak z dnia na dzień z 1k kcal wskoczysz na 3k to będzie kokos - organizm będzie się musiał zabezpieczyć na kolejne wasze cudowne pomysły. Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.