Skocz do zawartości

Fakty i mity z życia ryb


Jurek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Tench_fan napisał:

Mój egzemplarz pozbawiony jest już grzbietu, a strony są zupełnie luźne, ale nadal z pietyzmem trzymam ją w swej biblioteczce wędkarskiej

W podobnym stanie, przekazałem Mój egzemplarz Młodemu @elvis 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robaczki wy moje (prawda, że pasuje do ostatnich tutaj wpisów).
Ja rozumiem, że Giżycko to niezła prowincja a ziemie tutaj zwać należy "Wyzyskane", ale czy możecie mi pogrupować te wasze k.rewskie robaczki tak, bym wiedział o które gatunki chodzi. Oczywiście nie wnikam w rozróżnianie gatunków chruścików, bo jest tego trochę, zwłaszcza, że i domkowe i bezdomkowe (o bezdomnych nie wspomnę - to domena zajęć z hydrozoologii) :)

Interesują mnie zwłaszcza te Wasze inności, dziwnie nazywane a na obrazku nie pokazane.
Wiem: pijawki, rureczniki, ochotki, larwy ważek itd kojarzę, ale nazw przez Was podawanych to już nie.
Mi się ta wiedza przyda a i wielu pewnie poczyta. Z góry się dziękuje. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Tench_fan napisał:

Gdy ja zaczynałem to moją biblią wielokrotnie "zczytaną" było " Wędkarstwo rzeczne" W. Strzeleckiego.

Mój egzemplarz pozbawiony jest już grzbietu, a strony są zupełnie luźne, ale nadal z pietyzmem trzymam ją w swej biblioteczce wędkarskiej.

Moje początki wiązały się też z dwoma małymi broszurkami : "Wędka dobra na wszystko" i "Wędka dla zaawansowanych" Stanisława Stupkiewicza.

Na wspomnianego Andrzejczyka i jego " Wędkarstwo jeziorowe" trafiłem dopiero w ubiegłym roku, ale do wydania w wersji już odświeżonej i unowocześnionej.

W domu mym rodzinnym powinno leżeć około 20-30 książek z lat 70-90, które kupowałem jeszcze jako dzieciak.
Nie pomnę teraz tytułów które tutaj nie zostały wymienione, ale gdzieś mi się kojarzy tytuł: "Z rybami na Ty" oraz "O rybach dla wędkarzy". M. Brylińska "Ryby słodkowodne Polski" to wędkarska Biblia, pomimo, że o wędkowaniu tam słowa nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KotwicCały czas rozmawiamy o larwie chruścika, tylko używamy regionalnych nazw tej wspaniałej wędkarskiej przynęty. Ja akurat w małej rzece opodal domu rodziców nad Bugiem zbieram chruściki w domkach z ziaren piasku, lubię je, ponieważ są delikatnie zielonkawe i grube, natomiast te z Bugu są w patyczkach, delikatniejsze, mniejsze i bardziej brązowe. Co poniektórzy nazywają je też kłódkami, nazwa ta funkcjonuje nad mazowieckimi wodami.

Edytowane przez Semi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe pytanko Piotrze mój przyjacielu.Chruścik, nazwa raczej popularnonaukowa. Kłódka, Kobuch, to nazwy regionalne na budowlańca Chruścika, w domku z piasku i Patyków. Nigdy nie korzystałem z Chruścika bezdomkowego. Będę wdzięczny za foto. 

e5393aa00cb531ace42e8c1666737aec.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W podobnym stanie, przekazałem Mój egzemplarz Młodemu [mention=4]elvis[/mention] 
Mam ją i trzymam na specjalnym regale. Uwierz lub nie, ale jeszcze jej nie przejrzałem. Nie było mi dane łowić w tamtym roku w rzece to nie musiałem się szkolić. Nie ma czasu by forum przejrzeć, a gdzie dopiero książkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Braciszku. Masz to jako pamiątkę, podarowaną w podłym stanie przyjacielowi, bojownikowi o wolność łowienia, na wielu forach. Rodzynkiem dla Mnie jesteś. Jedynym, prócz Stasia, który jest ze mną od czasów WMH!   

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję koledzy za wyjaśnienia.
Widzę, że mówimy głównie o chruścikach choć różnie są one nazywane.

Nie wiem czy wiecie (ale chwilowo nie macie wyboru :D) ale kształt i materiał "domku" chruścika wynika bezpośrednio z gatunku robaczka oraz miejsca bytowania owego żyjątka. Znacznie  inne domki budowane są w strefie przybrzeżnej jezior (przykładowo drobne elementy organiczne: patyczki) a zupełnie inne w wartkich rzekach (choćby drobny żwir i piasek).
Kształt domków też jest zróżnicowany, chociaż nie zdajemy sobie z tego sprawy bo niektórych specyficznych chruścików po prostu nie widzimy i nie zbieramy.
No i ciekawe jest to, że większość chruścików bezdomkowych prowadzi drapieżny tryb życia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Braciszku. Masz to jako pamiątkę, podarowaną w podłym stanie przyjacielowi, bojownikowi o wolność łowienia, na wielu forach. Rodzynkiem dla Mnie jesteś. Jedynym, prócz Stasia, który jest ze mną od czasów WMH! 
To fakt. Znamy sie najdłużej.
Podoba mi się to jak mnie nazwałeś:
"Bojownik o wolność łowienia!!! "
A tak wyglada to w emotikonach
Piękne!
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...