Jump to content

Czesław Czech
 Share

Recommended Posts

Witam, dzisiaj pokaże wam mój sposób jak zrobić sobie kastera, doskonały dodatek do zanęty oraz wyśmienita przynęta na leszcza.

Od jakiegoś dobrego roku przestałem  zaopatrywać się w kastera w sklepie wędkarskim, powodem tego było słaba jakość  kokonów. 

Moja produkcje zaczynam od zakupienia 1 L robaków ale można śmiało sobie na początek kupić mniej

IMG-20170709-WA0005.jpeg.58d0f510a8f4503722f28fbbae0a9a45.jpeg

Robaki umieszczam w kuwecie, pojemniku w ciepłym ale ciemnym miejscu, ważne jest by robaki miały wióry z drzew liściastych 

IMG-20170710-WA0002.jpeg.e2e9269b2ab5305a4682b9008a812514.jpegMmsCamera_2017-07-03-14-39-56.jpg.2ae5d09463099fa5e2513e8f4d48a39b.jpg

Warto zaglądać do naszej hodowli co parę dni, jak zauważymy pierwsze kokony to nasze robaki wysypuje na sito by larwy przesył a kokony zostały, przy okazji warto wymienić trociny w naszej hodowli 

Potem zalecam zaglądać 2 razy na dzień by szybko oddzielić  robaki od kokonów, ciemne kokony maja podatność na pływanie co nie jest wskazane 

IMG-20170710-WA0011.jpeg.340a0a00b72f801cb9e3120a024ee77b.jpegIMG_20170712_163624.jpg.f89c15f2c4ba8e433e2191c6cd905c2f.jpg

Larwy zalewam woda by oddzielić kokony pływające które nie są pożądane. 

IMG_20170712_163801.jpg.c3f730925ffc7a6a7882ee625436426c.jpg 

najlepszy kaster to jasny, rubinowy kolor.

IMG_20170712_164241.thumb.jpg.0d388a2f6d3bbfd55d67603983eece8f.jpg

Kokony sobie procuje po 100-200 ml i mrożę by mieć zawszę zapas  wspaniałej przynęty i dodatku na leszcza  

Polecam samu robić jak ktoś ma trochę czasu 

Jeśli macie jakieś pytania lub sugestie zapraszam do dyskusji 

Edited by Czesław Czech
  • Like 2
  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

Zawsze mam problem z kasterami na haku, są bardzo delikatne i drobnica zdejmuje mi je w rzece w oka mgnieniu, dlatego nie doceniam pewnie zbytnio tej przynęty i wszystkie lądują w zanęcie a na haku czasami tylko z dodatkiem białego robaka.

Link to comment
Share on other sites

Jakiś czas temu robiłem kastery, ale nie mroziłem, tylko przetrzymywałem w słoiku z wodą (wyczytane kiedyś w WŚ)  Pewnie teraz spróbuję z mrożeniem, a i małżonka będzie podatniejsza na to, żeby się zgodzić włożyć paczki do lodówki, bo kokony nie zwieją ;) 

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, grych napisał:

Jakiś czas temu robiłem kastery, ale nie mroziłem, tylko przetrzymywałem w słoiku z wodą (wyczytane kiedyś w WŚ)  Pewnie teraz spróbuję z mrożeniem, a i małżonka będzie podatniejsza na to, żeby się zgodzić włożyć paczki do lodówki, bo kokony nie zwieją ;) 

no ale wodę musisz wymienić często. 

Jeśli się robi porcje  np po 200 ml to warto mrozić zawsze masz świeże. i nić nie marnuje ci się   

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie widziałem w wędkarskim kasterów. Może związane jest to z tym, że małe zapotrzebowanie?  W każdym bądź razie nie ma to jak własna robota. Przymierzałem się też do robienia białych robali, może w tym roku mi to wyjdzie, a miejsce by się znalazło. Ze wszystkimi, z którymi rozmawiałem odradzali, przede wszystkim ze względu na zapach, ale kiedyś widziałem na własne oczy jak robili robale na cukrze (miałem wtedy nie więcej, jak 10 lat i nie wiedziałem, po co kto wysypuje cukier) i wcale nie odpychały swoim zapachem, a pamiętam też jakie tłuściutkie robactwo się tam pojawiło :D

Edited by grych
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...