jakub_wr Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 (edytowane) @Adeptus opisałeś na swojej stronie słoikowanie, ale ten proces w przypadku pszenicy i konopii wydaje mi się zbyt skomplikowany, pracochłonny i ryzykowny ( choć Ty pewnie już masz wprawę ) Trzeba opracować koncepcję ile dać wody, ile dać ziaren, uwzględniając ich pęcznienie. Wszystko jest w zamkniętym słoiku. Długo trzeba czekać aż woda się zagotuje w słoiczku i ziarna zaczną rosnąć. Mój sposób na konopie to stary termos, wsypuję wieczorem kilka łyżek ziaren, zalewam wrzątkiem i zakręcam. Termos zabieram nad wodę. Odkręcam i mam świeże, piękne, wykiełkowane ziarna. Mam pachnącą wodę do namaczania zanęty. Pracy na 2 minuty i zero kombinowania. To samo można robić z pszenicą. Edytowane 26 Lutego 2018 przez jakub_wr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 Robię tak pszenicę od zawsze. Zapomniałeś dodać @jakub_wr że jedynie słuszny termos, to, z szklanym wkładem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub_wr Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 Owszem taki jest idealny ale nad wodę nie da się takiego nosić bo szkoda potłuc. W metalowym made in china też pięknie się "gotują". Wieczorem zalane wrzątkiem rano są do jedzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 Gdzieś czytałem , że gotuje się kukurydzę pakuje w słoiki aby się zawekowały już bez wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adeptus Opublikowano 28 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Dnia 26.02.2018 o 10:27, jakub_wr napisał: @Adeptus opisałeś na swojej stronie słoikowanie, ale ten proces w przypadku pszenicy i konopii wydaje mi się zbyt skomplikowany, pracochłonny i ryzykowny ( choć Ty pewnie już masz wprawę ) Trzeba opracować koncepcję ile dać wody, ile dać ziaren, uwzględniając ich pęcznienie. Wszystko jest w zamkniętym słoiku. Długo trzeba czekać aż woda się zagotuje w słoiczku i ziarna zaczną rosnąć. Mój sposób na konopie to stary termos, wsypuję wieczorem kilka łyżek ziaren, zalewam wrzątkiem i zakręcam. Termos zabieram nad wodę. Odkręcam i mam świeże, piękne, wykiełkowane ziarna. Mam pachnącą wodę do namaczania zanęty. Pracy na 2 minuty i zero kombinowania. To samo można robić z pszenicą. Co prawda to prawda! Jest to najlepszy sposób chyba. Muszę sobie zakupić taki termos bo może tutaj jest problem dlaczego szukam innych metod Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.