Wielkie podziękowania.

[Jurek]

Aż chce się być z tak uczynnymi kolegami, " serce roście, patrząc na te czasy ..." !    

Edytowane 22 Listopada 2018 przez Jurek

[cygan786]

Aż chce się być z tak uczynnymi kolegami, " serce roście, patrząc na te czasy ..." !    

Bo ja to taki jestem że z nosa wydłubie i się podzielę.

[Jurek]

2 godziny temu, cygan786 napisał:

Bo ja to taki jestem że z nosa wydłubie i się podzielę.

No, jak nie masz czym 

Taka szczerowina z Ciebie !  

[Jurek]

 @ArekH

Tą drogą serdecznie dziękuję Ci Arku

za dobre serce i wspaniałą niespodziankę w postaci prezentu !  Ten  piękny  spro passion wraz z nawiniętą żyłką  oraz haczyki!  Jak rozpakowałem przesyłkę, to mnie aż zatkało ze szczęścia, bo w zasadzie brakowało mi właśnie kołowrotka o takich parametrach ! Obiecuję, że będę dbał o niego, co najmniej tak jak i Ty. Jeszcze raz dziękuję serdecznie, szczerze wzruszony stary zrzęda !  

 

Edytowane 13 Grudnia 2018 przez Jurek

[ArekH]

Niech Ci służy Jureczku. Musiałem się jakoś Tobie odwdzięczyć za to, że tu jesteś. Wkładasz duszę i wiele kolorytu w to forum, na którym Mi bardzo zależy. 

[Jurek]

Drodzy Przyjaciele !

 

To co mnie dzisiaj spotkało z Waszej strony na tyle mnie zszokowało, że jeszcze nie doszedłem do siebie !!

Czekałem na syna, który pomógłby mi  w zamieszczeniu  zdjęć, ale niestety wpadnie dopiero jutro, więc jutro też dołączę foto niespodzianki, jaką mi sprawiliście.

Wow !

Tym bardziej, że jak niektórzy już z Was wiedzą - my nie obchodzimy tych świąt, no to i z prezentami w tym czasie nie za bardzo...

Ale ja przyjmuję ten prezent od Was, jako wyraz Waszych szczerych serc i sympatii do mnie; możemy się tak umówić ?

Nie wiem tylko czym sobie zasłużyłem na aż tak drogie prezenty, aż się czuję nieswojo i głupio mi trochę.

Teraz przyznam Wam się , że o takim F5R marzyłem od dłuższego czasu i naprawdę gotowy byłem odkupić od kogoś używany. Jest piękny, śliczny i taki,  jaki sobie wymarzyłem !

Jeszcze raz serdecznie Wam dziękuję, kończę bo jak to piszę, łzy wzruszenia cisną mi  się do oczu.

.

 

 

[suwi]

Super się to czyta niesamowite że są jeszcze takie dobre duszyczki ? Jeśli dobrze kojarzę  FR5 to fotel ? Jeśli będzie trzeszczał przy śniadaniu owin pod pokrowcem rurki szara taśma albo materiałem i będzie cichy ?

Edytowane 17 Grudnia 2018 przez suwi

[Jurek]

47 minut temu, suwi napisał:

Super się to czyta niesamowite że są jeszcze takie dobre duszyczki ? Jeśli dobrze kojarzę  FR5 to fotel ? Jeśli będzie trzeszczał przy śniadaniu owin pod pokrowcem rurki szara taśma albo materiałem i będzie cichy ?

Dzięki za podpowiedz,  dla mnie każda uwaga dot. tego fotela jest ważna,  bo nigdy nie miałem przyjemności bliżej się zapoznać !   

[suwi]

Przerobiłem już 2 Elektrostatyki iboba trzeszczą Czytałem bo irytujący jest ten dźwięk i jeden z kolegów właśnie podpowiedział co zrobić Fotel sam w sobie jest wyśmienity nawet do małej drzemki przy wedkech ?Jestem pewien że będziesz zadowolony Mój tata nie chciał bo po co , ale jak dostał na urodziny zawsze  zabiera go ze sobą a nawet siedzi na nim w ogrodzie ?

[Jurek]

1 godzinę temu, suwi napisał:

Przerobiłem już 2 Elektrostatyki iboba trzeszczą Czytałem bo irytujący jest ten dźwięk i jeden z kolegów właśnie podpowiedział co zrobić Fotel sam w sobie jest wyśmienity nawet do małej drzemki przy wedkech ?Jestem pewien że będziesz zadowolony Mój tata nie chciał bo po co , ale jak dostał na urodziny zawze  zabiera go ze sobą a nawet siedzi na nim w ogrodzie ?

 

1 godzinę temu, suwi napisał:

Przerobiłem już 2 Elektrostatyki iboba trzeszczą Czytałem bo irytujący jest ten dźwięk i jeden z kolegów właśnie podpowiedział co zrobić Fotel sam w sobie jest wyśmienity nawet do małej drzemki przy wedkech ?Jestem pewien że będziesz zadowolony Mój tata nie chciał bo po co , ale jak dostał na urodziny zawsze  zabiera go ze sobą a nawet siedzi na nim w ogrodzie ?

Ja to nawet chciałem mieć go u siebie w pokoju, ale żona wrrrrrrrrr...!!!! ( pewnie z zazdrości )

Właśnie chodziło mi o coś tak wygodnego i to z podłokietnikami. I tak łowię tylko na jedną wędkę, bo  przedkładam relaks nad wyczyn, co nie znaczy, że gdyby nie przeszkody zdrowotne to pewnie od czasu o czasu zdecydowałbym się i na połów 2 wędkami .

Wystarczą więc mi 2 podpórki i ....jazda, panie gazda

Ważne też, że można go rozłożyć, nawet do poleżenia sobie. Pomyślicie sobie, co ten stary tu wypisuje. Ale wierzcie mi, że często po półtorej godzinie przesiadywania na zwykłym foteliku turystycznym, mam dosyć !

Chciałbym też napisać, ze moja wydolność płuc jest na poziomie 30 kilku proc. normy przez to nie mogę mieć zoperowanej chorej zastawki serca. Więc proszę, nie dziwcie się, że nie nadążam za zdrowymi ! I żadnych "cudów, nie widów" -tu nie wymyślam.

Nie piszę tego, żeby się skarżyć, ąle żeby wyjaśnić, że to moje zachowanie, to nie jest tylko wynik stetryczenia !

Ale większość z Was darzy mnie sympatią, bo to odczuwam ! Ja chcę Was zapewnić, że możliwość przebywania z Wami (choć tylko wirtualnie)

ma dla mnie duże znaczenie i pozwala zapominać o mojej sytuacji. Jesteście wielcy !!

Za wszelkie uwagi dot. tego fotela będę bardzo wdzięczny.