Jump to content

Rewitalizacja mikrokulek i dumbelsów


Jurek
 Share

Recommended Posts

Odświeżyłem wg sposobu opisanego na łamach bratniego portalu przez kol. Marka Siembidę - @marek 118 ( ten od klipa do kołowrotka ) . I powiem Wam :   r e w e l a c j a. !!!

Sól fizjologiczna, podana w odpowiedni sposób zdziałała cuda. :o ;

lącznie z niezwykle twardymi drenanowskimi dumblami pinaple oraz tutti frutti sonnubaits. !!! A to, co się stało

z 4 letnimi bloodwormami jednej z niemieckich firm, to po prostu szok.!

Wszystko wyraznie ożyło poprzez nabranie odpowiedniego odcienia kolorów i do tego ekstra pachnie i wyraznie nabrało elastyczności. Acha, jeszcze produkty firmy NPC  !

Szczerze polecam ! :D

 

 

 

 

Edited by Jurek
  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

51 minut temu, suwi napisał:

A można trochę więcej informacji bo mam trochę takich lekko podstarzalych :)

Ja kupiłem w aptece sól fizjo za ok 5 zl 100 ml. Niestety,  trudno się to otwiera, najlepiej byłoby posłużyć się strzykawą z igłą. Poradziłem sobie za pomocą metalowej rurki do napojów, ale musiałem uważać bo trudno mi było dawkować małe ilości płynu i w przypadku dumbli sonu przelałem. Na szczęście miałem rozłożone na dwa pojemniki i po prostu odsączyłem do drugiego.

Ja zwilżałem tak, żeby kulki się lekko pociły, a nie rzewnie płakały. !

Potrząsałem następnie zawartością, na początku 2-3 razy co pół godziny, a potem, gdy były suche znowu doprowadzałem do potów.

Rano wprost oniemiałem ! :o

Tylko uważaj z twardymi z natury (drenann, sonnu ), gdyż naprawdę łatwo przedawkować i puszczają farbę !

W takich przypadkach po prostu odsącz w papierowy ręcznik. Ot i cała filozofia :D

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Ale to trzeba zanurzyć? Wykąpać w tej soli czy tylko polać. Dajcie wiecej informacji lub link do opisu. 

 

Edited by jakub_wr
Link to comment
Share on other sites

39 minut temu, jakub_wr napisał:

Ale to trzeba zanurzyć? Wykąpać w tej soli czy tylko polać. Dajcie wiecej informacji lub link do opisu. 

 

Jak pisałem wcześniej - tylko tyle wlewasz do pojemniczka ile wystarcza aby były spocone, a nie mocno mokre.

Potrząsasz i odczekujesz aż będą suche. I tak kilka razy. Z wyczuciem.

Ostrzegam, że twardziele wymagają specjalnej ostrożności w umiarze,  ale efekt jest piorunujący. Po pierwszych próbach załapiesz o co chodzi.

Rozłóż sobie daną partię na dwa pojemniczki, żeby w razie przemoczenia

wykorzystać drugą partię do osuszenia ! 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, NPC napisał:

@Jurek Jeżeli chcesz opisz co zrobić z kulkami wysuszonymi na kamień - tymi zielonymi.

 

Jak z pozostałymi, tylko operacja trwa dłużej. Najlepiej, przy niewielkiej ilości kulek posługiwać się wkraplaczem.

Edit.:

Chcę jeszcze dodać, że kulki te odzyskały swój przepiękny zielonkawo-czarny deseń oraz świeży zapach. Zresztą tak, jak pozostałe.

Na pewno można w ten sposób zaoszczędzić trochę kasy, bo markowe produkty nie są przecież tanie. :D

Taka np. Firma NPC corporation bardzo się ceni :P

 

 

Edited by Jurek
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Kontynuijąc swoje pienia i zachwyty ;

Koleny szok, to to co się stało z przeschniętą white czekoladką sonu :

1. Wybielała.

2. Nabrała trochę ciała.

3. Stała się elastyczniejsza.

4. Nabrała aromatu do tego stopnia, że sam bym ją schrupał !

:o :D

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...