Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w Rosji - 2018

[wojcecho]

10 godzin temu, Sołtys stan napisał:

Polska-Senegal  1-2  

Kolumbia-Japonia 3:0

Rosja-Egipt 3-1

Toś wykrakał ???

[Sołtys stan]

Może i nasi zdobyli 0 pkt,ale dzięki temu ja zdobyłem 3.  Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Postawiłem też u bukmachera 1o zł na taki wynik,także dzięki temu ta porażka naszych Orłow tak mnie nie boli  

[Grendziu]

2 godziny temu, Splot napisał:

Oni nawet zmęczeni nie są. Tragedia, brak ambicji

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
 

Nie wiem co napisać. Mecz bliźniaczy do tego co widziałem z Nigerią na żywo we Wrocławiu. A Nawałka pierdzielił, że wyciągnie wnioski? Tylko jakie. Jak zagrali tak samo. Tragedia. Jestem załamany. Kto odpierdala w jednym meczu dwa takie błędy w defensywie podczas jednego meczu? Co z tego, że Krychowiak strzelił bramkę jeśli chwilę wcześniej miał asystę do przeciwnika? To Senegal oderobil lekcje domowa w taktyce. Wyłączył Lewego oraz skrzydła. Wszystkie bramki na nasze konto? Śmiać się czy płakać? Miałem marzenia, wierzyłem w nich. Jestem załamany postawą, ambicją, zaangażowaniem oraz prezentami, które daliśmy przeciwnikowi ?

[matti64]

Nie beczcie juz trzeba patrzec do przodu

THIS IS FUTBOL       I LOVE THIS GAME

[matti64]

jedziemy z typami na kolejne meczyki

[Semi]

Urugwaj-Arabia Saudyjska 1/0

Portugalia-Maroko 3/1

Iran-Hiszpania 0/2

[Sołtys stan]

To był bardzo udany dzień...Przynajmniej dla mnie.  W jeden wieczór zdobyłem 6 pkt  Idziemy za ciosem i obstawiamy dalej  

Urugwaj-Arabia Saudyjska 4-0

Portugalia-Maroko 3-1

Iran-Hiszpania 0-3 

[NPC]

Podsumuję to krótko:
nie znam się na rybach, nie znam się na piłce to idę się napić.

Wody źródlanej

 

Pozostałym życzę sukcesów w zabawie!

Edytowane 19 Czerwca 2018 przez NPC

[KaZuYa]

Porazka , porazka boli co innego... Kompletnie brakuje pozytywow I brak Nadziei , okej przegrawamy 1/0  to trza ryzykowac nie ma kalkulacji 1 czy 5 a tu kompletny brak pomyslu tylko ciagle pierd.... jaka to fajna atmosfera .

[Sołtys stan]

Teraz poważnie...Nie jest wstydem przegrać,jeśli dałeś z siebie wszystko,ale to nie wystarczyło bo rywal był lepszy.Wstyd przegrać po tylu latach przygotowań,eliminacjach i tych wszystkich zgrupowaniach reprezentacji przez brak umiejętności wyciągania wnioskow z wcześniejszych błędów,które się popełniło. Dzisiaj Nawałka znowu zafundowal nam deja vu z meczu z Portugalią na ostatnim Euro,który przegraliśmy na własne życzenie,przez asekuranctwo, punktatorstwo i zachowawczą taktykę . Znowu się potwierdziło,że nas selekcjoner boi się wyjść poza swoje zachowawcze strategie i decyzje,że jest przewidywalny w swoich pomysłach na mecz.Dlatego Senegalczycy przeczytali nas bezbłędnie i przygotowali dobrą strategię na mecz z nami.Czyli pozwolili nam grać atak pozycyjny,bo wiedzieli,ze to nasza słaba strona i grali presingiem dopiero na swojej połowie.Do tego jeszcze trzeba było odciąć Lewego od podań i to wystarczyło,żeby nas ograć...My sobie wymienialiśmy podania na właśnej połowie,gdzie nam nie przeszkadzał przeciwnik i czasem w środku pola,choć tu z nie najlepszym skutkiem.A rywal tylko czekał na kontrataki i nasze błędy.Można popełnić błędy przed meczem,taktyczne i personalne,to jeszcze można zrozumieć,ale nie da się wybaczyć braku odpowiedniej reakcji na te błędy.A tej reakcji praktycznie nie było ze strony trenera,a jak była to po czasie i nie zawsze odpowiednia.Pierszy bląd.Trzymanie Krychowiaka do końca meczu.To on asystował przy drugiej bramce Senegalu,spowalniał grę,miał dużo strat.Poza tym był jedynym defnsywnym pomocnikiem choć jest kompletnie bez formy ! Po szybko złapanej zółtej kartce musiał się pilnować i nie mógł już ryzykować twardej gry.Powinien być zdjęty najpoźniej w przerwie meczu.Milik...katastrofa.Same straty,brak jakiegokolwiek zagrożenia z jego strony.Też powinien być zmieniony najpóżniej w przerwie na Teodorczyka.Teo potrafi grać twardo,przepychać się w polu karnym,asystować i wykorzystywać sytuacje.Ale nasz selekcjoner chyba tego nie wie...Błaszczykowski...wiadomo walczył jak mogł,ale brak ogrania w tym sezonie sprawił,że nie jest w formie.Grał do czasu,az nabawił się urazu,bo gdyby nie to nie zostałby pewnie zmieniony,choć nic reprezentacji nie dawał w tym meczu.Kolejny błąd to wystawienie Cionka na pozycji stopera,na której nigdy wcześniej w reprezentacji nie grał...Dlaczego trener nie postawił od początku na Bednarka,który dużo lepiej sobie w tym meczu na tej pozycji radził..??bo Cionek ma więcej meczów w reprezentacji i Nawałka nie chciał ryzykować...No i takie cuda...linia pomocy.W wyjsciowym składzie zagrali ze sobą zawodnicy,którzy nigdy wcześniej razem w zadnym meczu w pomocy nie grali...Jak to wytłumaczyć..?? Ktoś potrafi ?? Reasumująć - wychodzenie na najwazniejszy mecz na MŚ z Cionkiem po raz pierwszy na stoperze i z eksperymentalną linią pomocy,do tego z głupią taktyką,która polegała na tym,żeby nastawiać się na kontrataki po odzyskaniu piłki,uwaga ! przeż 3 obrońców z eksperymentalnym Cionkiem na stoperze i jednym defensywnym pomocnikiem bez formy,czyli Krychowiakiem,było z góry skazane na porażkę...To się nie mogło udać.I się nie udało.Widać było jak nasza drużyna się męczy.Jak bije bezradnie głową w mur.Do tego nie było zaangażowania w grze,było za to coraz więcej zdegustowania tą sytuacją w grze naszych w miarę uplywu czasu...Nie wiem czy coś się zmieni w podejściu Nawałki do meczu z Kolumbią.Skoro nie potrafił odważniej podejść do meczu otwarcia,tylko postawił na najbardziej doświadczonych zawodników,mimo,ze wielu z nich jest kompletnie bez formy,to chyba tym bardziej będzie się bał zaryzykować w meczu o wszystko z Kolumbią...Pocieszające jest to,że kopacze z kraju Escobara nie sa w najwyższej formie,więc może uda się wymeczyć z nimi jakiś korzystny wynik...