Grzes77 Posted August 11, 2018 Share Posted August 11, 2018 Na początku uprzedzam, iż nie jest to żadna reklama, lub tekst sponsorowany. Przed ostatnim wypadem nad zaporówkę kupiłem 0,5 litra białych w kolorze czerwonym, za co zostałem "skasowany" "po znajomości" 16 PLN (8 PLN ćwiartka). No to po powrocie ze sklepu zacząłem przeglądać różne oferty sklepów z żywymi przynętami i uznałem, że oferta sklepu Jokers24.pl jest jedną z najkorzystniejszych. Ponieważ na jeden wypad zużywam zawsze 0,5 litra robaków, które uprzednio uśmiercam postanowiłem kupić na próbę 5 litrów i je podzielić (ciekaw też byłem, czy faktycznie będzie 5 litrów samych robaków, czy zapłacę również za trociny). Robaki zamawiałem w niedzielę wieczorem, jakie miłe zaskoczenie było w poniedziałek po godz 8, gdy zadzwoniła do mnie pani z pytaniem na kiedy dokładnie potrzebuję robaki, bo tego nie określiłem w "uwagach" (taki mają zwyczaj, że trzeba im pisać na kiedy dokładnie potrzebujemy robaki - chodzi pewnie o zawody). Powiedziałem, że chcę od razu, więc otrzymałem informację, że wyślą dziś (poniedziałek). Po kilku godzinach otrzymałem sms-em pytanie czy nie będzie problem wysłanie paczki we wtorek, ponieważ kurier z którym współpracują miał jakiś "wypadek losowy" (wiem co, ale tu nie będę o tym pisał). Zgodziłem się i już w środę przed południem paczkę odebrałem. Na początku oczyściłem robaki z trocin i rozsypałem w pudełka, które zasypałem zanętą (trocin wyszło ok 1,3 litra i myślałem, że to będzie miało odbicie w ilości robaków). Przez dwa dni robaki pałaszowały zanętę, po czym w piątek wieczorem wziąłem menzurkę 1/2 litra i zacząłem "towar" rozdzielać. Wyszło 9 woreczków, reszta ok 0,5 litra została w pudełku do łowienia. Woreczki zamroziłem w mojej garażowej lodówce i starczą na ten sezon w zupełności. Teraz czy warto w tego typu sklepach robić zakup, gdy płacimy 20 PLN za przesyłkę ? Odp: bardzo warto w moim przypadku, bo litr robaków kosztuje 18 PLN co daje ćwiartkę w cenie 4,5 PLN. Kupiłem 5 litrów, czyli 20 ćwiartek, dlatego muszę doliczyć po 1 PLN do każdej ćwiartki i cena wychodzi 5,5 PLN za ćwiartkę. Ponieważ wszystko wyszło pomyślnie od wiosny będę brał przy jednym zamówieniu 10 lub 12 litrów, wtedy koszt dostawy na ćwiartki bardziej się rozłoży i będzie 5 PLN lub poniżej, w tym przypadku moim zdaniem nie opłaca się również własna hodowla 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Semi Posted August 11, 2018 Share Posted August 11, 2018 Dobrze masz z tą garażową lodówką, ja niestety nie mogę sobie pozwolić na taki zakup robali bo mnie moja w nocy poduszką by udusiła jakby w zamrażarce takie rzeczy znalazła 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzes77 Posted August 11, 2018 Author Share Posted August 11, 2018 9 minut temu, Semi napisał: Dobrze masz z tą garażową lodówką, ja niestety nie mogę sobie pozwolić na taki zakup robali bo mnie moja w nocy poduszką by udusiła jakby w zamrażarce takie rzeczy znalazła To właśnie jest jedyny problem. Ja lodówkę w garażu mam cały czas "odpaloną" bo trzymamy w niej przedmioty, które nie mieszczą się w domowej lodówce. No i tu jest taki paradoks. W domowej lodówce gdy włożyłem robaki, to było więcej gadaniny, niż to warte. Gdy w garażowej lodówce trzymam robaki, zanęty, itp i zanoszę do niej np. garnek z zupą, ciasto, itp (wszystko szczelnie zamknięte) to jest tylko pytanie, czy na pewno nic się do tych przedmiotów nie dostanie? Jest różnica, tak więc każdemu, kto posiada własny garaż proponuję zakup dodatkowej lodówki (ja mam lodówkę, którą wcześniej miałem w domu, a postanowiliśmy wymienić ją na większą po urodzeniu syna), jest to super rozwiązanie dla wędkarzy 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Semi Posted August 11, 2018 Share Posted August 11, 2018 No ba, jeszcze trzeba mieć ten garaż. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elvis Posted September 11, 2018 Share Posted September 11, 2018 Muszę przyznać, że zostałem zaskoczony przez sklep jokers24.plZamówiłem rano kilka litrów robaków na rybki i już po niespełna godzinie odebrałem telefon od bardzo miłej pani z zapytaniem o termin realizacji. Co prawda pisał o tym@Grzes77, ale to nie to samo co osobiście doznać takiej przyjemności.Na tą chwilę jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Czekam tylko na robaki by ostatecznie ocenić jakość usług. Jeśli wszystko będzie ok, to będę ich mocno lobbował. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sołtys stan Posted September 11, 2018 Share Posted September 11, 2018 Też tam będę zamawiał pinkę i białe robaki na sezon jesienno zimowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted September 12, 2018 Administrators Share Posted September 12, 2018 Dnia 11.08.2018 o 08:34, Grzes77 napisał: Na początku uprzedzam, iż nie jest to żadna reklama, lub tekst sponsorowany. Przed ostatnim wypadem nad zaporówkę kupiłem 0,5 litra białych w kolorze czerwonym, za co zostałem "skasowany" "po znajomości" 16 PLN (8 PLN ćwiartka). No to po powrocie ze sklepu zacząłem przeglądać różne oferty sklepów z żywymi przynętami i uznałem, że oferta sklepu Jokers24.pl jest jedną z najkorzystniejszych. Ponieważ na jeden wypad zużywam zawsze 0,5 litra robaków, które uprzednio uśmiercam postanowiłem kupić na próbę 5 litrów i je podzielić (ciekaw też byłem, czy faktycznie będzie 5 litrów samych robaków, czy zapłacę również za trociny). Robaki zamawiałem w niedzielę wieczorem, jakie miłe zaskoczenie było w poniedziałek po godz 8, gdy zadzwoniła do mnie pani z pytaniem na kiedy dokładnie potrzebuję robaki, bo tego nie określiłem w "uwagach" (taki mają zwyczaj, że trzeba im pisać na kiedy dokładnie potrzebujemy robaki - chodzi pewnie o zawody). Powiedziałem, że chcę od razu, więc otrzymałem informację, że wyślą dziś (poniedziałek). Po kilku godzinach otrzymałem sms-em pytanie czy nie będzie problem wysłanie paczki we wtorek, ponieważ kurier z którym współpracują miał jakiś "wypadek losowy" (wiem co, ale tu nie będę o tym pisał). Zgodziłem się i już w środę przed południem paczkę odebrałem. Na początku oczyściłem robaki z trocin i rozsypałem w pudełka, które zasypałem zanętą (trocin wyszło ok 1,3 litra i myślałem, że to będzie miało odbicie w ilości robaków). Przez dwa dni robaki pałaszowały zanętę, po czym w piątek wieczorem wziąłem menzurkę 1/2 litra i zacząłem "towar" rozdzielać. Wyszło 9 woreczków, reszta ok 0,5 litra została w pudełku do łowienia. Woreczki zamroziłem w mojej garażowej lodówce i starczą na ten sezon w zupełności. Teraz czy warto w tego typu sklepach robić zakup, gdy płacimy 20 PLN za przesyłkę ? Odp: bardzo warto w moim przypadku, bo litr robaków kosztuje 18 PLN co daje ćwiartkę w cenie 4,5 PLN. Kupiłem 5 litrów, czyli 20 ćwiartek, dlatego muszę doliczyć po 1 PLN do każdej ćwiartki i cena wychodzi 5,5 PLN za ćwiartkę. Ponieważ wszystko wyszło pomyślnie od wiosny będę brał przy jednym zamówieniu 10 lub 12 litrów, wtedy koszt dostawy na ćwiartki bardziej się rozłoży i będzie 5 PLN lub poniżej, w tym przypadku moim zdaniem nie opłaca się również własna hodowla Kolejny wpis iście na bloga Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzes77 Posted September 12, 2018 Author Share Posted September 12, 2018 5 godzin temu, Grendziu napisał: Kolejny wpis iście na bloga Ja nie mam czasu na blogi, nawet nie wiem jak do tego się zabrać . Jokers24 jest tak zajebistym sklepem, że nie zmienię już dostawcy robactwa. W czwartek zamawiałem robaki, jednak jak zwykle zadzwoniła do mnie Pani, która podpytała się na kiedy potrzebuję robaki, po rozmowie ustaliliśmy, że w poniedziałek wyślą mi robaki, jednak żebym się jeszcze zastanowił, bo we wtorek będzie świeża hakówka. W poniedziałek uzgodniliśmy, że poczekam na hakówkę, do tego kolega mnie poprosił o 500g joka, setkę hakówki i 0,5 litra pinki. Mi to pasowało, bo dowiedziałem się, że powyżej 300 PLN przesyłka jest darmowa. Tak więc teraz ćwiartkę robaków kupiłem za 4,50 PLN, co jest nie możliwe do osiągnięcia w miejscowych sklepach (pewnie oni sami za tyle kupują i z tego samego miejsca). Dziś w południe otrzymałem karton z dwoma styropianowymi lodówkami, z zawartością robaków jak na fakturze. Jokers jest tak świeży, że nawet go nie płukałem, tylko przesypałem glinką i zamroziłem. Robaki będą na jutro na trening, na sobotnie zawody i jeszcze na zwykłe wędkowanie, poprubuję od przyszłego tygodnia bolonkę 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted September 12, 2018 Administrators Share Posted September 12, 2018 No ok, ok @Grzes77 marudzę, bo mi szkoda takich fajnych wpisów. A to jest łatwe:https://dlaryb.pl/blogs/ Do góry po prawej stronie stwórz nowy blog, klikasz - nadajesz nazwę np Gregory, dodajesz opis np. Lubię łowić Byczki następnie dodajesz wpis, a my na blogu jak na forum możemy też komentować No dobra już nie będę zmuszać, choć to nic strasznego Edit: Zazdraszczam ilości robali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elvis Posted September 12, 2018 Share Posted September 12, 2018 Moje też jadą, ale tylko 2 litry białych, pinki, kastera, plus gazeta jokersa i setka ochotki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.