Ważne mecze piłkarskie

[elvis]

No nie przesadzajmy. Fakt, że bramkarz załatwił mecz, ale ja nie widziałem przewagi FCL. Szkoda mi ich, ale Real zasłużył na trofeum, choć za nim nie przepadam.

[MrProper]

 Nie wiem Danielu czy śledziłeś cały mecz ale, bramkarz FCL przegrał mecz ale REAL niestety go nie wygrał w moim mniemaniu.

?

 

[elvis]

Tak, oglądałem cały. Chyba?
Szczerze, to liczyłem na dogrywkę. Nie porwał mnie ten mecz, ale skoro Real wygrał, to oznacza, że był lepszy, bynajmniej dzisiaj.
Zastanawia mnie ta pierwsza bramka. Otóż, czy Sędzia nie powinien odgwizdać spalonego?
Co prawda kontaktu z piłką nie było, ale...
Jeśli sędzia nie musiał gwiazdać to wszystko jest chyba ok. Wielokrotnie widziałem że w podobnej sytuacji był gwizdany spalony mimo tego, że piłkarz nie dotknął piłki.

[MrProper]

Powiem tak pierwsza bramka to ewidentne podanie bramkarza do przeciwnika, nie wiem czy to był spalony czy nie.

z tym zawsze mam problem 

Nie wiem nawet czy potrzebny jest kontakt z piłką, czy nie wystarczy ruch zawodnika na pozycji spalonej w kierunku piłki ?

Dla mnie sędziowie gwiżdżą jak chcą ??

edit

Tak samo jak z ręka 

niby ręka przy ciele a wyginał sie tak, aby tylko tym łokciem tą piłkę zablokować, i to w polu karnym ? a tu nic

Edytowane 26 Maja 2018 przez MrProper

[elvis]

Nie chodzi mi o bezpośrednie podanie bramkarza czy też przechwyt tej piłki, a o sytuację na kilka sekund wstecz. O to czy piłkarz Realu wbiegajac w pole karne nie był na spalonym, a był i czy nie powinien być ten fakt odgwizdany? . Późniejsze wydarzenia są tylko konsekwencją braku reakcji sędziego.

Powiem tak pierwsza bramka to ewidentne podanie bramkarza do przeciwnika, nie wiem czy to był spalony czy nie.
z tym zawsze mam problem 
Nie wiem nawet czy potrzebny jest kontakt z piłką, czy nie wystarczy ruch zawodnika na pozycji spalonej w kierunku piłki
Dla mnie sędziowie gwiżdżą jak chcą

[MrProper]

Przed chwilą, elvis napisał:

Nie chodzi mi o bezpośrednie podanie bramkarza czy też przechwyt tej piłki, a o sytuację na kilka sekund wstecz. O to czy piłkarz Realu wbiegajac w pole karne nie był na spalonym, a był i czy nie powinien być ten fakt odgwizdany? . Późniejsze wydarzenia są tylko konsekwencją braku reakcji sędziego.
 

Dlatego wspomniałem Daniel o tym ruchu zawodnika w kierunku piłki ? Zdaje mi sie ze to tez jest spalony mimo braku kontaktu z piłką 

zdaje mi sie ze sędzia powinien gwizdać bez gadania 

[Sołtys stan]

Real wygrał zasłużenie.Zdecydowalo doświadczenie i wyrachowanie drużyny Zizu.Liverpool mial momenty,ale nie da się przeż cały mecz grać presingiem. Real to zbyt doświadczona drużyna,żeby dać się stłamsić i zdominować. Zizu wiedział co robi nie wystawiając od początku Bale-ego,tylko wpuszczając go dopiero na pod męczonego rywala... Królewscy to znakomicie zbilansowana drużyna.Oprócz dużej siły ognia,mają też znakomitą defensywę. Bardzo szybko przechodzą z obrony do ataku.Nawet kiedy Ronaldo i Benzema nie błyszczą to i tak mają kim straszyć w ofensywie. Drużyna Kloppa po stracie Salaha nie miała żadnych argumentów.Wyłączony całkowicie Fermino.Błyskotliwy Mane to za mało na Real...

[KaZuYa]

Pierwsza polowa z gry dla The Reds w 2 przewaga juz Realu . Real w tej edycji LM mial duzo szczescia a to kontuzje w meczu czolowych pilkarzy  Bayernu a teraz Liverpoolu styl gry tez nie zachwycal inne kluby biegaly ciagly presing , fajny styl jednak nie wystarczylo ...CR zas niewidoczny no coz zostaje pogratulowac Realowi I odliczac dni do MS  :-) .

Edytowane 27 Maja 2018 przez KaZuYa

[Grendziu]

9 godzin temu, MrProper napisał:

Powiem tak pierwsza bramka to ewidentne podanie bramkarza do przeciwnika, nie wiem czy to był spalony czy nie.

z tym zawsze mam problem 

Nie wiem nawet czy potrzebny jest kontakt z piłką, czy nie wystarczy ruch zawodnika na pozycji spalonej w kierunku piłki ?

Dla mnie sędziowie gwiżdżą jak chcą ??

edit

Tak samo jak z ręka 

niby ręka przy ciele a wyginał sie tak, aby tylko tym łokciem tą piłkę zablokować, i to w polu karnym ? a tu nic

Spalonego nie było. Wszystko prawidłowo. Jeśli przeciwnik podaje Ci piłkę nigdy nie ma spalonego. chyba że rykoszet i takie tam pierdoły.

Też uważam, że Real nie pokazał nic nadzwyczajnego. Bramkarz zawaił mecz. Chamskie pociągnięcie Ramowa ( tak mniej więcej padałem na rękę i sobie kiedyś poskładałem) ustawiło finał. Na milion procent nikt nie sprzedał meczu. Od ciapa do potęgi ntej. To jest sport, często właśnie wystarczy popełnić błąd aby przeciwnik to wykorzystał. 

Drużyny prowadzone przez Kloopa zawsze grają bardzo otwarty futbol, za to ludzie go kochają. Nie kalkulują, jest pressing i ofensywa. Ja chcę go w Barcelonie. Czasami warto przegrać 1:3 niż zanudzić taktyką, defensywą publiczność. Nie chciałbym być w skórze golkipera, to może być rysa na całej jego karierze. Mogli już Dudka wystawić na emeryturze ?

[Grendziu]

Prawda jest też taka, oczywiście nikt tego nie przewidział, że Liverpool dojdzie do finału, że w dużej mierze Barcelona pomogła zdobyć w finale mistrzostwo Realowi. Coutinho odszedł za wcześnie....