Ważne mecze piłkarskie

[Jurek]

47 minut temu, grych napisał:

Spadamy, spadamy... zastanawia mnie kiedy dna dosięgniemy. Na tle słabych Czechów wyglądamy co najwyżej tak sobie. Ja wiem, że tak krawiec kraje, jak mu materii staje, tylko że nasz krawiec w mojej ocenie nie umie szyć, co najwyżej fastryguje i to wszystko. Im szybciej Zibi się opamięta, tym lepiej.

PS. "momenty były" jak to powiedział mądry komentator, tylko że momentami meczy się nie wygrywa.

 

37 minut temu, Grendziu napisał:

Chyba czas przyznać się do tego, że jesteśmy słabi, bardzo słabi jako drużyna. Ciekawe, jakby to wyglądało, gdybyśmy mieli trenera z prawdziwego zdarzenia...

 Patrząc na taką reprezentacj-po prostu " ręce opadają ".  Nie chce się nawet komentować.

Na szczęście nie straciłem zbyt wiele czasu !

Edytowane 15 Listopada 2018 przez Jurek

[grych]

55 minut temu, Grendziu napisał:

Chyba czas przyznać się do tego, że jesteśmy słabi, bardzo słabi jako drużyna. Ciekawe, jakby to wyglądało, gdybyśmy mieli trenera z prawdziwego zdarzenia...

 

Dobrze poukładana drużyna zawsze wygląda lepiej, nawet jeśli przegrywa. Nikt nie jest cudotwórcą, ale Brzęczek dla kadry nie zrobił nic

 

[Grendziu]

[grych]

Zibi jest zapatrzony w Brzęczka jak w obraz. Mam nadzieję, że jak dostaniemy lanie we wtorek, to oczka się otworzą.

[Grendziu]

Dnia 17.11.2018 o 16:44, grych napisał:

Zibi jest zapatrzony w Brzęczka jak w obraz. Mam nadzieję, że jak dostaniemy lanie we wtorek, to oczka się otworzą.

Ano sobie tak myślałem dzisiaj gdzie są i były błedy. I wyszła jedna odpowiedź. Selekcjoner winnien powoływać zawodnikòw do reprezentacji tylko jak są w gazie i robią ròżnice i są ważnym elementem w drużynie. Nie wystarczy, być, trenować czy nawet grać w chodzonego w klubie w Polsce czy reprezentacji. Nawałka i poprzednicy tego nie robili, Brzęczek też. Ja wiem, że mamy lipną ekstraklapę, ale jak jesteś w gazie to możesz zrobic czasami ròżnice w reprezentacji właśnie. BezBez względu na wiek.

Kilka przykładów:

Lewandowski, Krychowiak, Bereszyński, Szczęsny, Piątek, Frankowski i powoli Grosik i Rybus - graja w klubach i mają jakość, reszta albo siedzi na ławce i pierdzi w stołki i dlaczego ma powołanie? Zbyt mało aby wygrywać, jesteśmy slabi co widać na boisku.

Jeśli Blaszczykowski bez formy nie gra w klubie i   jest powoływany to dlaczego nie Pazdan? Oboje nie powinni dostać powołania i tyle.

Przykladòw można mnożyć.

Nie stać nas na nie powołanie choćby Mierzejewskiego, Augustyna, Wilusza, Żurkowskiego.Pierdòw z koncepcja i tak nie kupuję. Zawodnicy w kadrze i tak grają bez wyrobionych schematów i tak.

Ziele obudź się. Może Jurgen zrobi z Ciebie zawodnika, bo jeśli nie on to kto?

[mav3rick]

Zgadzam się Darek z Tobą w tym co napisałeś. Ale mam jedno "ale". Jakoś nie widzę Adriana w kadrze, tym bardziej że on gra w innej strefie czasowej. Ciekawe jaki by to miało na niego wpływ?

Co do Zielińskiego. Kurde wierzę cały czas w tego chłopaka, a on cały czas tą wiarę wystawia na próbę... Klopp by faktycznie mógł być gościem, który by go "otworzył". Tam drzemie wielki potencjał.

[Grendziu]

9 minut temu, mav3rick napisał:

Zgadzam się Darek z Tobą w tym co napisałeś. Ale mam jedno "ale". Jakoś nie widzę Adriana w kadrze, tym bardziej że on gra w innej strefie czasowej. Ciekawe jaki by to miało na niego wpływ?

Co do Zielińskiego. Kurde wierzę cały czas w tego chłopaka, a on cały czas tą wiarę wystawia na próbę... Klopp by faktycznie mógł być gościem, który by go "otworzył". Tam drzemie wielki potencjał.

A od czego jest kierownik czy jakiś tam menadżer ( logistyk) w drużynie. Nie stać nas aby choć nie sprawdzić Mierzejòw i Wiluszów i tym podobnych. Logistyk planuje tak czas i przeloty i strefy aby mogli byc wypoczęci i gotowi do walki z orłem na piersi. Proste, za coś tam chyba pobieraja kase.

Ziele i Milik graja ogony w klubie znaczy się że aktualnie są za słabi do repry i tyle. Po to był powyższy przyklad. Jeśli dojdzie do formy, ze bedzie robił w Napoli ròżnice to jest wtedy szansa, że kadrze też pomoże.

[Jurek]

A co mają powiedzieć Niemcy ?

Oglądałem i przecierałem oczy ze zdumienia. Wypuścić z rąk takie zwycięstwo w samej końcówce ?

I to w naprawdę prestiżowym meczu !

Co się stało ze słynnym niemieckim walcem, bezlitosnym, do bólu konsekwentnym,  nudnym, ale za to miażdżącym wszystkich, zwłaszcza w końcówkach ?

Żeby nie mogli znalezć wartościowej 9-ki ? Oni ? 

Mają Loeba i nowoczesność,  i co ?

Co z tego, że mają okazje jedna po drugiej ( przypomnijcie sobie mecz z Japan ),  jak mają skuteczność na poziomie naszej milikowej gwiazdki ?

Jak nie pozbędą się Loeb -a, to im zabraknie wkrótce chleba !    

 

Edytowane 20 Listopada 2018 przez Jurek

[Grendziu]

23 minuty temu, Jurek napisał:

 

Jak nie pozbędą się Loeb -a, to im zabraknie wkrótce chleba !    

 

Przecież ktoś wymyślił, że wszystkiemu winien PEP
Z tym, że Niemcy to mnie cieszy, że dostają oklep. Zawsze byłem przeciwko nim
A PL to PL duma narodowa, a nie jakieś UK, NL, DE

[Jurek]

1 godzinę temu, Grendziu napisał:

Przecież ktoś wymyślił, że wszystkiemu winien PEP
Z tym, że Niemcy to mnie cieszy, że dostają oklep. Zawsze byłem przeciwko nim
A PL to PL duma narodowa, a nie jakieś UK, NL, DE

Pep Gu?  

 

A ja jakoś zwalczyłem w sobie jednostronne kibicowanie. Jeżeli ktoś jest lepszy w uczciwej rywalizacji, no to o to loto w tym całym sporcie, czy się mylę ? Oglądam zawody bardziej pod kątem walorów estetycznych,  poznawczych; obojętnie w czyim wykonaniu. Oczywiście, miło jak autorem, czy też autorami takich wrażeń  są Ci, których bardziej się lubi.   

Edytowane 20 Listopada 2018 przez Jurek