Ważne mecze piłkarskie

[Grendziu]

Fajnie ogląda się nasze drużyny w pucharach, niby to tylko rundy elminacyjne i niby nie gramy z Arsenalem czy inna Barceloną, ale przez wiele lat, tyle razy o tej porze był eurowpierdol, że...

Przed wszystkim wszystkie nasze drużyny nie odstają fizycznością, do tego jest cały czas pressing i trochę szczęścia, a serducho w piłce wiele daje jak i w życiu, to i jest nadzieja na kolejne awanse💪💪💪

Jeszcze rok temu krytykowałem trzecia euro ligę, a teraz w sumie twierdzę , że fajnie, że ona jest, bo jest gdzie się pokazać, ogrywać , zwiedzać i przy okazji i kilka dodatkowych męczy można obejrzeć.

Mam nadzieję, że wszystkie cztery drużyny będą grały do grudnia, oby 💪💪💪

Co do Prezesa Disco Polo z PZPN szkoda strzępić...

[Grendziu]

Szkoda Rakowa, chłopaki potrafią walczyć, oby się udało 💪💪💪

[Grendziu]

Jaką tu cisza 😂😂😂...

A tu znowu wyszło na moje, Santos/Srantos stary dziad przyjechał dorobić na emeryturze i olał sprawę. Chyba każdy trener z Polski, łącznie z Brzeczkiem ugrałby więcej..

Mam dwóch faworytów:

1. Skorza - mimo, że jakbym w Lechu to trochę narzekałem, ale bronią go wyniki oraz do perfekcji opracowany system 4-3-3, do tego doświadczenia w kadrze. Każda kasą za Niego i gramy, póki jeszcze z Lewego można mieć pożytek...

2. Dawid Szulczek - od około 2 sezonów rzeźbi wyniki ponad stan w bardzo biednej Warcie Poznań, ma to coś i jest mega pracowity. 

Probierz nie, bo nigdy nic nie osiągnął w Europie i jest konfliktowy aż za bardzo, kiedyś to był mój ulubieniec...

Papszun też nie, mimo że ma papiery i sukcesy pod to, jest coś w nim co mnie odpycha i to nie jest pewność siebie...

Ja wierzę w powiew świeżości i odrodzenie kadry, tylko to musi być zrobione z jajem, Boniek jaki był , taki był, ale zatęskniłem za nim, bo aktualny Prezes nie różni się niczym wizerunkowo od Grzegorza Laty, disco polo po całości leci💩💩🤔

[Bebzon]

21 minut temu, Grendziu napisał(a):

Jaką ty cisza 😂😂😂...

A tu znowu wyszło na moje, Santos/Srantos stary dziad przyjechał dorobić na emeryturze i olał sprawę. Chyba każdy trener z Polski, łącznie z Brzeczkiem ugrałby więcej..

Mam dwóch faworytów:

1. Skorza - mimo, że jakbym w Lechu to trochę narzekałem, ale bronią go wyniki oraz do perfekcji opracowany system 4-3-3, do tego doświadczenia w kadrze. Każda kasą za Niego i gramy, póki jeszcze z Lewego można mieć pożytek...

2. Dawid Szulczek - od około 2 sezonów rzeźbi wyniki ponad stan w bardzo biednej Warcie Poznań, ma to coś i jest mega pracowity. 

Probierz nie, bo nigdy nic nie osiągnął w Europie i jest konfliktowy aż za bardzo, kiedyś to był mój ulubieniec...

Papszun też nie, mimo że ma papiery i sukcesy pod to, jest coś w nim co mnie odpycha i to nie jest pewność siebie...

Ja wierzę w powiew świeżości i odrodzenie kadry, tylko to musi być zrobione z jajem, Boniek jaki był , taki był, ale zatęskniłem za nim, bo aktualny Prezes nie różni się niczym wizerunkowo od Grzegorza Laty, disco polo po całości leci💩💩🤔

A Jan Urban?

[Grzes77]

A ja Wam powiem, że żaden z tych trenerów nic nie osiągnie, lepiej by wziąć Nikola Grbića, ten potrafi walczaka swoim podopiecznym zapodać, takim czarnym humorem można by napisać, że gdyby siatkarzom podać taką kasę, jak piłkarzom, to by ich ograli na boisku. 

Dopóki nie będzie ogrania składu, dopóty nie będzie wyników. Oglądałem gdzieś fragment wywiadu z którymś z siatkarzy (chyba Śliwką) i zapytany o różnicę między nimi, a piłkarzami powiedział coś bardzo ważnego. Siatkarze w reprezentacji grają po zakończeniu sezonu klubowego i do dajmy na to mistrzostw świata trenowali w tym składzie 40dni, wtedy się rodzi "duch" drużyny i zgranie, piłkarze mają tylko najczęściej 3 dniowe zgrupowania, to nigdy nie przyniesie dobrych rezultatów.

Gdyby zrobić jedną linię piłkarzy w oparciu o klub, wyniki reprezentacji byłyby o niebo lepsze, żaden najlepszy trener nic nie zmieni, gdy ogrania nie ma i nie będzie. Jak się znasz z kumplem, to wiesz, że on w tym momencie pójdzie w prawo i ślesz mu piłkę w ciemno, jak grasz z nowym kumplem, to jie wiesz gdzie go w tym momencie poniesie i podajesz piłkę w puste pole bez adresata. Żeby to wszystko grało trzeba by to wszystko rozwalić i budować od nowa. Lewy jest dobry, ale on nie ma z kim grać, a jak widzę wchodzącego na boisko Krychowiaka, to mi ręce opadają, bo on lata po boisku jak wściekły, nie potrafi podać piłki i tylko fauluje, nie no ostatnio dorzucił granie ręką. 

Kto nie obejmie reprezentacji w tym momencie, to nic nie zrobi, będzie tylko kolejnym gościem do przyjmowania krytyki.

[Sołtys stan]

Chętnie zostanę selekcjonerem. Wyniki będę miał pewnie podobne co Sousa, ale przynajmniej nie wydrenuję tak budżetu PZPN, bo zgadzam się trenować naszych Orłów za 1/3 tego co zarabiał poprzednik. )))))))

[Grendziu]

2 godziny temu, Bebzon napisał(a):

A Jan Urban?

Nie mam zdania, może i tak może nie. Janek jest neutralny, daje radę z Podolskim, to czemu nie w reprezentacji.

@Grzes77 totalnie się nie zgadzam z dwoma aspektami, odpowiedni trener może zrobić bardzo dużo z tych grajków, ale muszą umierać na boisku za reprezentacja jak siatkarze i na tym zakonczyłbym podobieństwo sportów. Nie lubię i nie zgadzam się z porównywaniem zarobków, gdyby siatkówka była bardziej popularna od piłki nożnej, to by zarobki były inne, cały świat uprawia szmaciankę i cały świat w nią gra, kibicuje. Jeśli komukolwiek nie odpowiadają zarobki w danej dziedzinie życia, dyscyplinie sportu, niech udowodni że jest Kozakiem większym od Messiego podobnych i niech się przebija na szczyt sławy i zarobków. Proste. Popyt/podaż - odwieczne prawo rynku.

[Grendziu]

1 godzinę temu, Sołtys stan napisał(a):

Chętnie zostanę selekcjonerem. Wyniki będę miał pewnie podobne co Sousa, ale przynajmniej nie wydrenuję tak budżetu PZPN, bo zgadzam się trenować naszych Orłów za 1/3 tego co zarabiał poprzednik. )))))))

Chyba każdy byłby lepszy od Siwego, wiecznie zmęczonego dziada z plaży...

I jeszcze jedno. Ja akurat szanuję każdego sportowca, niech spełnia swoje cele życiowe i udowadnia że jest najlepszy w czymkolwiek co lubi, życie nie jest sprawiedliwe i nigdy nie było i nie będzie, prywatny Kierowca Prezesa zarabia więcej, niż byłby prywatnym moim kierowcą, a najwięcej zarobi ten z F1, niestety ilość bolidów w tamtym sporcie jest ograniczona 😉

[cygan786]

U nas się wymienia dyrektora jak pracownicy do niczego? Z tymi piłkarzami nikt , nawet najlepszy trener nic nie zrobi. Ci panowie , Lewy i spółka są do dymisji. Tylko i wyłącznie tworzenie nowej drużyny z nowych, młodych ludzi. W ekstraklasie i 1 lidze mamy o wiele zdolniejszych i zapewnie bardziej ambitnych piłkarzy niż napompowane gwiazdki. Z całym szacunkiem do dorobku i umiejętności Lewego i spółki. Ale ich czas minął. Dziękuję , dobranoc.

[Grendziu]

32 minuty temu, cygan786 napisał(a):

U nas się wymienia dyrektora jak pracownicy do niczego? Z tymi piłkarzami nikt , nawet najlepszy trener nic nie zrobi. Ci panowie , Lewy i spółka są do dymisji. Tylko i wyłącznie tworzenie nowej drużyny z nowych, młodych ludzi. W ekstraklasie i 1 lidze mamy o wiele zdolniejszych i zapewnie bardziej ambitnych piłkarzy niż napompowane gwiazdki. Z całym szacunkiem do dorobku i umiejętności Lewego i spółki. Ale ich czas minął. Dziękuję , dobranoc.

Tu też się nie zgodzę, proszę mi pokazać zawodników którzy przez całą karierę robią takie wyniki jak Lewy i kto w wieku 35lat gra w takim klubie jak Lewandowski. Wczoraj zagrał bardzo dobry mecz, ale jak zdarzy się że w trzech kolejnych np trzech meczach nie strzeli bramki to pół Polski będzie mówiło, że za stary, drewniany etc.

Messi, CR7 są na piłkarskiej emeryturze już, a Lewy poświęca karierę na odbudowanie potęgi fajnego klubu...

W piłkę nożną gra 11zawodników, to gra zespołowa, po Lewym jak odejdzie po Euro (wierzę, że awansujemy) będzie pustkowie (chce się mylić). 

Przez całe życie jednego nie rozumiem, nie grasz w klubie, nie jesteś w rytmie meczowym, nie masz powołania...

Rozumiem, że Peszko czy Grosicki byli głównie dla klimatu, ale jaki problem jest na każde zgrupowanie powołać trzech nowych extra wyróżniających się ligowców czy młodzież... niech deptaja staruchom po piętach i wywierają presję , dodatkowo niech nabierają doświadczenia...

Krychowiak to odgrzewany za długo i za wiele razy kotlet, On już niech odcina kupony u Michniewicza.