Ważne mecze piłkarskie

[Grzes77]

1 godzinę temu, Sołtys stan napisał:

Dzisiaj gra Liga Europy .

Liga Europy została stworzona po to, aby na pytanie żony:
– Dzisiaj znowu mecze?!
Odpowiadać:
– Tak, dzisiaj znowu, ale dla ciebie kochanie odpuszczę.

Dobre 

[Jurek]

4 godziny temu, Grendziu napisał:

Nie rozumiem po co pastwić się nad Lewym. Jest fenomenalnym zawodnikiem. Nie jest maszyną, nie zawsze musi trafić. Gdyby kluby kupowały na podstawie jednego meczu zawodników.... Ehhh. Cieszmy się tym kogo mamy?

Wiadomo, nikt nie jest maszyną, każdy jest tylko człowiekiem. To nie on robi z siebie nadczłowieka, tylko Ci, którzy nie pozwalają innym na obiektywne oceny jego gry.

Ja, np. nie jestem kibolem żadnego konkretnego klubu ani zawodnika. Pozwala mi to na w miarę obiektywny stosunek do gry, jaka jest prezentowana. Oczywiście , człowiek nie ustrzeże się jakichś sympatii i antypatii.

Przecież tak naprawdę, to liczy się aktualna forma,  w dniu meczu. Jest to strasznie stresujące, gdy na jednej osobie ciążą wszystkie oczekiwania kibiców. Tylko najlepsi potrafią unieść taką presję i odpowiedzialność.

Lewy jest wspaniałym sportowcem, ale jego aktualnie średni poziom nie gwarantuje nam sukcesu w tym drużynowym sporcie. W takich elementach, jakże ważnych dla napastnika, jak kiwka, pojedynek sam na sam, szybkość, strzał z granicy pola karnego. Umie strzelać wolne ? ok. i co z tego ? Jest bardzo mało fauli na tej wysokości, z której tutaj jest superartystą !  To jest taktyka na zespół w którym gra Lewy. Przecież widzisz Darek, że nam  go po prostu rozpisali !!!! Do tego coraz częściej się przytrafia, że "setek" nie trafia !! i... o transferze do Realu może sobie tylko pomarzyć.   Nie wiem, czy oglądałeś fragmenty wspomnień z meczu, gdy dla Dortmundu strzelił Realowi 4 gole. To był zupełnie inny sportowiec. !  Świeży, zadziorny, radosny, błyskotliwy, cieszący się grą !

 

3 godziny temu, mav3rick napisał:

Dokładnie, każdy na Lewego, on chociaż coś tam kombinował, dwa karne powinny na nim być. A nikt nie widzi jak Krystyna mecz przebiegał

" Coś tam kombinował " to stanowczo za mało na taki Real. Ja nie pisałem, że przegrana Bayernu to wina Lewego, ale ...

1. Mógł wykorzystać setkę !

2. Niepotrzebnie przeszkodził Mullerowi w akcji pod bramką !

Cały Bayern to za slaby team na Real.

Wszyscy widzieli jak CR7 przestał mecz, ale umieszczenie go na środku ataku wystarczyło aby otworzyły się inne drogi do bramki. A jedyna akcję, jaką miał, wykorzystal w 100%, choć sędzia bramki nie uznał.

Edytowane 26 Kwietnia 2018 przez Jurek

[Grendziu]

No patrzcie. Kiedyś marzyliśmy o awansie na mundial, a teraz to najlepiej niech Lewy sam wygra mecz, co dotknie piłki to bramka... Oczekiwania kibiców piłkarskich są podobne do tych wędkarskich. Widzę? 

Ja mam zamiar cieszyć się sportem i świętem jakim są mistrzostwa. Mam nadzieję mieć dreszczyk emocji, siarczyście przeklną jak się nie uda. I tyle. Marzyć mogę, ale jestem realistą. Wyjście z grupy jest możliwe, gdy cały zespół zagra lepiej niż przeciętnie. A nie sam Lewy. Lider musi mieć pomocników. Messi, Krystyna też nie trafiają 100% sytuacji. Ehhh. Te oczekiwania ?

[KaZuYa]

@Jurek Real gral z kontry 4,5 akcji , Bayern caly czas cisnal Frank smialo mogl 2,3 upnac . Lewy czesto w decydujacych meczach zawodzi  co by nie bylo ja bym pewny awansu Realu nie byl nie wiem jak tam Boateng czy wroci I co z Robbenem  .

[Grendziu]

1 godzinę temu, KaZuYa napisał:

@Jurek Real gral z kontry 4,5 akcji , Bayern caly czas cisnal Frank smialo mogl 2,3 upnac . Lewy czesto w decydujacych meczach zawodzi  co by nie bylo ja bym pewny awansu Realu nie byl nie wiem jak tam Boateng czy wroci I co z Robbenem  .

Będę bronił Lewego. Sam napisałeś że franzuzik, mimo że był w gazie to zmarnował sytuację. No i czemu na nim siebie pastwcie?  Z tego co pamiętam to jednak Lewy już w Dortmundzie w ważnych meczach strzela bramki, jest tak do dziś. Gdyby Messi trafił w rewanżu z Romą, oni graliby w półfinale. Nie trafił, to jest słaby, czy zawodzi w ważnych meczach?

Lewy jest typową 9 tka, nie będzie szybki jak Grosik, czy techniczny jak Salah cz Messi, on ma swoje atuty, oni swoje, grają bardziej na skrzydłach. Lewy cze Benzema, Lewy cz Harry Kane? Tutaj Madryt musi dać sobie odpowiedź. Oraz na płaszczyźnie czy Lewy będzie godził się aby być tym drugim po Krystynie. Rzuty wolne, karne... Suarez odpuszcza Messiemu a czy Lewy z Krystyna się zgodzą?

[mav3rick]

Żeby Ribery miał wczoraj swoje szanse Robert na to pracował. Mimo, że nic nie strzelił to absorbował cały czas obrońców, to nie jest gość, któremu można zostawić 2m. Widać było, że jak miał piłkę to nie kalkulowali tylko szli ostro z Nim. To świadczy o jego klasie, nie same bramki, mimo że napastnik z nich jest rozliczany.

[KaZuYa]

2 godziny temu, mav3rick napisał:

Żeby Ribery miał wczoraj swoje szanse Robert na to pracował. Mimo, że nic nie strzelił to absorbował cały czas obrońców, to nie jest gość, któremu można zostawić 2m. Widać było, że jak miał piłkę to nie kalkulowali tylko szli ostro z Nim. To świadczy o jego klasie, nie same bramki, mimo że napastnik z nich jest rozliczany.

Mi sie wydaje wlasnie na odwrot to Ribery sam sobie wypracowal a Lewy dostal 3 dobre pilki I zazwyczaj zyje z podan kolegow . Nikt nie pisze , ze Lewy jest slaby bo to topowy gracz na Swiecie I bede mu kibicowal I jego talentowi , ale pomarudzic trzeba ...

[Grendziu]

No i znowu wyszło na moje ze Smolejorzem - rozumiem wszystko, ale za brak zaangażowania zaorałbym to wszystko w p....,   Sprzedadzą Jóźwiaka i Gumnego, coś tam nawymyślają, rzucą na pożarcie tłumu Bjelicę i Klimczaka i Amica dalej będzie rządzić w moim klubie 

http://weszlo.com/2018/05/09/mial-byc-mistrz-popierdolka-a-mistrz/ - jak zawsze weszło w punkt, podpisuję się pod każdym słowem.

[grych]

Ostatnio rzadko oglądam naszą "dupoklasę", ale wczoraj tak jakoś mi się to przytrafiło... LP nie zagrał  nic, ale to kompletnie nic i z czym do ludzi?? Z czym na salony?? LW przez cały sezon nie grała nic, ale w najważniejszym momencie udowodniła, że jej zależy (grając w 10 udowodnili że można), bo z tego co było widać na boisku, to Kolejorz jakby odpuścił i nie zależało mu na mistrzostwie...

PS. nie należę do grupy kiboli i nie jestem nastawiony przeciwko różnym zespołom (zawsze kibicowałem różnym klubom w pucharach itp), ale zawsze też kibicowałem Kolejorzowi i żal wczoraj było patrzeć na to, co się działo...

Czytałem rano, to co napisali na weszlo.com i te kilka zdań trafiło w sedno (tak jak mówisz)

[Marcel]

Tak było na stadionie



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk