Plecionka do feedera na kołowrotek

[Grendziu]

29 minut temu, elvis napisał:

Weź 0,12 Plus koniecznie strzałówka około 0.25

 

Ok schodzę niżej aby nie było, że się nie słucham
0,08mm picker
0,10mm feeder
0,12mm long distance
Może to coś z Flagmana, cena wydaje się być ok
http://glinywedkarskie.pl/shop/matchowe-feederowe/537-flagman-pe-hybrid-f4-moss-green.html

[Grendziu]

48 minut temu, MrProper napisał:

Taki krótki test - jaki są różnice między plecionką a mono

Dwa jednakowe odcinki około 3,5m dlugosci, i o podobnej wytrzymalosci

Na pierwszy ogień plecionka

Próba na rozciąganie  siła z jaka działałem to około 3 kg na obie linki

 

Teraz żyłka tu siła była minimalnie mniejsza 

Ciezka samemu ciągnąć i fotografować 

 

I wizualizacja różnicy, po lewej plecionka, po prawej żyłka 

Różnica około 50 cm na odcinku 3,5 m

 

Czyli @Jurek różnica kolosalna ?

Pewnie przy zastosowaniu różnych żyłek i różnych plecionej różnice będą inne, ale wciąż kolosalne 

i to są fakty nie teoria 

Czy nie można było tak od razu, na obrazkach 

[MrProper]

7 minut temu, Grendziu napisał:

Czy nie można było tak od razu, na obrazkach 

??

[NPC]

11 minut temu, Grendziu napisał:

Czy nie można było tak od razu, na obrazkach 

Masz na filmiku Wszystko widać jak na dłoni, tak plecionka jest lepsza w 99% przypadków. Moim zdaniem i każdy ma prawo się nie zgadzać

Edycja:

Różnice rzutowe:

 

Edytowane 23 Stycznia 2019 przez NPC

[Grendziu]

Wrócę jeszcze raz, aby nie było. Stosuję od kilku lat plecionki w spinnie i za cholerę nie mogę się przekonać do nich, rozwarstwiają się, tracą kolor, potrafią się nieźle splątać, próbowałem przejść na nanofil, ale to jeszcze bardziej ble...
Teraz czas na feeder i testy, jeden kij tak drugi tak. Jak z martwymi i żywmi robaczkami jeden tak drugi tak

Kiedyś bardzo dawno temu jeszcze chyba na sig robiłem testy (a może już i tutaj) na Ługach Wałeckich non stop,  metoda kontra klasyk i klasyk wygrywał, to mówili mi, że nie umiem łowić na metodę 

[NPC]

Grendziu zmocz plecionkę przed łowieniem, ostatni odcinek odcinaj bo on ma największy kontakt z kamieniami (spinning).
Kolor traci każda plecionka nawet najdroższa.
Co do metody to jednemu leży drugiemu nie, nie ma się co łamać!

[Jurek]

46 minut temu, Grendziu napisał:

Kiedyś bardzo dawno temu jeszcze chyba na sig robiłem testy (a może już i tutaj) na Ługach Wałeckich non stop,  metoda kontra klasyk i klasyk wygrywał, to mówili mi, że nie umiem łowić na metodę 

Odnoszę wrażenie podobne do Twojego. 

Wydaje mi się, że metoda jest dla tych, którzy lubią ruch. Klasyk dla tych, co wolą mieć więcej czasu na...kontemplację, nie sądzisz ?  

[Grendziu]

@Linek727 proszę oto ten wątek, byłem ostatni, który się bronił z pletką przy klasyku. Zrozumiałem to wtedy, gdy zacząłem chwilę łowić na zawodach. A tam przy glajdach chodzi o czas przecież

Różnice przy klasyku na korzyść pletki:
1. Szybciej tonie, mniej skręcania, naciągania jak przy żyłce.
2. Lepsze wskazania na szczytówce.
3. W sumie chyba lepsze wcięcia - bez zacięcia.
4. Mimo wszystko dłuższa wytrzymałość, nie trzeba wymieniać jak żyłkę po xxx razach.

Dużo nie łowiłem, bo to był taki okres już przejściowy, gdy wlazłem na spinn, ale różnice widać i to dość mocno.
Tak jak kupiłem Matrixa pletki, to w zasadzie już potem nie wymyślałem, tylko to było fajne, za to z żyłkami...

Ile bym nie szukał, zawsze było się do czegoś doczepić, choć mój ostatni zakup do Method Feeder i żyłka GURU cenowo na poziomie prawie jak pletka, dała mi wiele satysfakcji i zadowolenia

Nie mnie oceniać, czy co i jak, bo zatrzymałem się z feederem

[Grendziu]

Dnia 23.01.2019 o 16:25, Grendziu napisał:

Wrócę jeszcze raz, aby nie było. Stosuję od kilku lat plecionki w spinnie i za cholerę nie mogę się przekonać do nich, rozwarstwiają się, tracą kolor, potrafią się nieźle splątać, próbowałem przejść na nanofil, ale to jeszcze bardziej ble...
 

Dobre

[Bebzon]

20 minut temu, Grendziu napisał:

@Linek727 proszę oto ten wątek, byłem ostatni, który się bronił z pletką przy klasyku. Zrozumiałem to wtedy, gdy zacząłem chwilę łowić na zawodach. A tam przy glajdach chodzi o czas przecież

Różnice przy klasyku na korzyść pletki:
1. Szybciej tonie, mniej skręcania, naciągania jak przy żyłce.
2. Lepsze wskazania na szczytówce.
3. W sumie chyba lepsze wcięcia - bez zacięcia.
4. Mimo wszystko dłuższa wytrzymałość, nie trzeba wymieniać jak żyłkę po xxx razach.

Dużo nie łowiłem, bo to był taki okres już przejściowy, gdy wlazłem na spinn, ale różnice widać i to dość mocno.
Tak jak kupiłem Matrixa pletki, to w zasadzie już potem nie wymyślałem, tylko to było fajne, za to z żyłkami...

Ile bym nie szukał, zawsze było się do czegoś doczepić, choć mój ostatni zakup do Method Feeder i żyłka GURU cenowo na poziomie prawie jak pletka, dała mi wiele satysfakcji i zadowolenia

Nie mnie oceniać, czy co i jak, bo zatrzymałem się z feederem

Hm.... Napisałeś  o klasyku. A gdyby te różnice odnieść do metody, to...??