Skocz do zawartości

Buchal z wędą - ryby będą!


Bubu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, booohal napisał:

Oczywiście.

I teraz albo prezentujemy przynętę maksymalnie naturalnie albo staramy się utrudnić wyplucie.

Ale nie  napisałem pewnej kluczowej sprawy: ja głównie łowię na sygnałki mechaniczne lub elektryczne. Bardzo rzadko kiedy na szczytówki.

Ciekawe to co napisałeś o spławiku. Jednak tam sygnalizacja trochę inna ;)

Inna i bardziej czuła, dlatego tak sceptycznie do tego podchodzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MrProper napisał:

A może tak szczytowke wymienić na mniejsze ryby, aby brania były widoczne w miarę szybko i w tempo zareagować 

Jestem opasłym nygusem. Dlatego tez gapienie się w szczytówki odpada. Wędkowanie musi być dla mnie przyjemnością, a gapienie się w szczytówki nie jest. Nic nie poradzę.

I nie łowię palczaków bo chcę tylko wtedy, kiedy nie mam innego wyboru ;) I tylko o tym przypadku teraz rozpatruję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, booohal napisał:

Oczywiście.

I teraz albo prezentujemy przynętę maksymalnie naturalnie albo staramy się utrudnić wyplucie.

Sorki ale trochę się zamotałam z pusaniem

 

Troche mnie nie zrozumiales

Gdy ryba jest nie głodna,  bardziej nie ufna

Kazda nie naturalna praca, dodatkowy klamor bliżej haka spowoduje to ze ryba nawet przynęty nie weźmie do pyska nie mówiąc o mlaskaniu czy wypluwania 

 

To cały czas prubuje przekazac

 

Częstotliwość  brań  

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MrProper napisał:

Inna i bardziej czuła, dlatego tak sceptycznie do tego podchodzę 

Jak najbardziej rozumiem.

Tak jak pisałem nie chcę nikogo przekonywać tylko opisuję jak to robię i ewentualnie odpowiadam na pytania ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, booohal napisał:

Jak najbardziej rozumiem.

Tak jak pisałem nie chcę nikogo przekonywać tylko opisuję jak to robię i ewentualnie odpowiadam na pytania ;)

 

A ja nie mam zamiaru cię zniechecac

Tylko dyskutuje gdyż mam wątpliwości ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MrProper napisał:

Kazda nie naturalna praca, dodatkowy klamor bliżej haka spowoduje to ze ryba nawet przynęty nie weźmie do pyska nie mówiąc o mlaskaniu czy wypluwania 

No to tu się nie rozumiemy. Jak na naturalność np. kuku na haku ma wpłynąć śrucinka kilka cm za nią?

Wg mnie nijak.

Normalnie pobierze przynętę, pomemle, pomemle i np. wypluje. Możemy tego nawet nie zauważyć. Jeżeli pobierze, a za nią jest śrucinka to nawet jak od razu będzie chciała wypluć to jej się nie uda jeżeli wszystko poprawnie zbudujemy. Podczas pobierania hak spenetruje dolną wargę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, booohal napisał:

 

Wg mnie nijak.

 

A widzisz i tu są zdania podzielone

Na tych którzy stosują pajęczynki majac świadomość ze naturalna prezentacja przynęty ma kolosalne znaczenie, i na tych co twierdzą ze dodatkowe obciążenia ( grubsza żyłka, dodatkowe obciążenia )

ma się nijak.

Jak myślisz Krzysztof jak łowią wyczynowcy

Grubo czy cienko ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MrProper napisał:

Jak myślisz Krzysztof jak łowią wyczynowcy

Grubo czy cienko ? 

To ma się nijak do naszej dyskusji. Wędkowanie o jakim piszę nijak ma się do wyczynowego.

Czemu?

Bo ma być wygodne.

Ale i w miarę skuteczne.

To, że biały robak na cieniutkiej żyłce w nurcie będzie bardziej naturalny od robaka na żyłce grubej to oczywiste.

Ale już kuku, która ma sporą masę własną,  na stosunkowo krótkim przyponie, na wodzie stojącej, leżąca z całym przyponem na dnie już niekoniecznie. A o tym piszę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma się i to jak

Gdyz ja podniosłem kwestie częstotliwości bran przy stosowaniu tej śruciny i cały czas się tego trzymam 

Czestotliwosc brań jest „największa” wtedy gdy przynęta jest podana jak najbardziej naturalnie, o czym nas przekonują wyczynowcy stosując jak najcieńsze zestawy i najmniejsze haki

No jaka jest różnica wagowa między haczykiem 16a20 dla nas żadna dla ryb widocznie kolosalna

Ty piszesz ze nie zakładasz tej sruciny gdy kowisz na robaki ale gdy lowisz na qq. Nie  lowisz też na hak 16 przy qq tylko większy - mniemam

do tego srucina i waga się robi całkiem spora w porównaniu do wagi własnej qq

Wiec w moim mniemaniu ma to znaczenie

i mam podejrzenia, a raczej jestem pewien ze częstotliwość bran spada 

Ale Ty rób jak chcesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MrProper napisał:

Nie  lowisz też na hak 16 przy qq tylko większy - mniemam

No akurat łowię ;)

Ale widzę, że się w czymś nie rozumiemy. Już wcześniej pisałem, że ciężko mi to będzie wytłumaczyć.

Mniejsza.

Zostańmy przy swoim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...