Dam Z Base

[NPC]

Prezentacja kołowrotka Dam Z Base

 

Kołowrotek został zakupiony i od nowości leżał nie używany. Dosłownie leżał więc można sprawdzić co firma Dam "pakuje" do środka Specjalnie zostawiłem smar byście widzieli ile go jest i gdzie.

Brak oznak zużycia poza suchymi podkładkami (3 sztuki z czego jedna karbonowa) no ale to funkiel nówka nie śmigana a nie Passat co Niemiec tylko do kościoła jeździł

 

 

Na zdjęciu numer 1 widzimy główne części hamulca tj. pokrętło i tuleję metalową. Ta tuleja ma za zadanie "skrócić" hamulec czyli jest to quick drag. Jeżeli wymienimy tuleję na sprężynę uzyskamy zwykły skokowy hamulec. Jednym pasuje jedno rozwiązanie innym drugie. W originale mamy tuleję

 

 

Jak widzimy na załączonym obrazku mamy tutaj łożysko jednokierunkowe zwane też oporówką.

 

 

 

 

Jak widać tzw. oporówka ma plastikowe sprężynki dociskowe a "kosz" w którym siedzi jest odlewem.
Moim zdaniem wytrzyma karpie i mniejsze sumy, na morzu nie wróżę długiej bezawaryjnej pracy.

 

Łożyska są kryte i ciche choć nie są z najwyższej półki.

 

 

 

 

Wielkość przekładni głównej nie powala. Dla porównania zakrętka popularnego ciemnego napoju bezalkoholowego.

 

 

 

Tuleja zamiast łożyska po prawej stronie przekładni. Wszędzie kryte łożyska a tu tuleja.

 

 

 

Widok na środek kołowrotka z wymontowaną przekładnią główna oraz widać gdzie była tuleja.

Po lewej stronie powinien być drugi pręt stabilizujący napęd posuwu szpuli ale gdzieś zaginą. Zapewne jest to spowodowane za dużą ilością słodkiego napoju
Spokojnie jak zauważyłem że go nie ma wsadziłem tam gdzie jego miejsce, po prostu "uciekło" na czas zdjęć

Widać że szpula ma wolny posuw, pręty są dosyć grube i sztywno siedzą w swoich miejscach.

Oś główna jest sporych rozmiarów więc powinna wytrzymać sporo.

 

 

 

 

Ogólnie kołowrotek jest spasowany i chodzi OK bez ingerencji. Na minus można mu zaliczyć brak łożyska na podparciu przekładni po prawej stronie. Nie ma też "kuleczek" w rolce ale to może wymienić każdy sam w domu ale i bez tego rolka kręci się jak powinna.
Rotor jest lekki i w miarę sztywny, coś jak Air rotor w Daiwa'ch.

 

 

 

 
Jest to kołowrotek karpiowy i do takich celów się nadaje, czy wyrobi się po latach lub dostanie luzów? Możliwe ale nigdzie nie znalazłem złych opinii po dłuższym użytkowaniu.