Skocz do zawartości

Skuteczne woblery pływające do trollingu


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Łącznie może kupiłem już że 100sztuk różnych lepszych i innych badziewiaków. 

Ja nie jestem @Hotpointi nie lubie chomikowac?

Większość z nich zutylizowałem, łącznie z Rapalami jak coś nie grało. 

Aktualnie szukam woblerowł ownych, sprawdzonych do max 1,5m schodzących. Nie chcę shitu, bo to wyrzucone pieniądze w błoto.  

Jak ktoś coś może polecić, będę wdzięczny ?

IMG_20200303_110327.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
18 minut temu, Hotpoint napisał:

Weź się lepiej za szachy lub znaczki pocztowe. 

Te przyjemność zostawiam dziadkom z minimum rocznika 77 z pewnego miasta na B :P
Coś ktoś o tym czymś?
https://www.sklep-presto.pl/fox-rage-gonzo-80mm-sr-hot-tiger-nhl359-5044248/ 
https://www.youtube.com/watch?v=3o0urJYTvKY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie kombinujesz, że szkoda gadać.

Jeśli o czymś smaruję, że mi się sprawdza, to wynika z tego, że działa na moich łowiskach, łowiąc po mojemu, w miejscu gdzie występują szczupaki.

Wychodzi na to, że nie działają u ciebie, nie masz do nich ręki, a w wodzie nie ma szczupaków.

:grin-min:

P.s. kup jeszcze ze 40 Sraxonów Karasi, będziesz miał na zanętę :39icon:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Hotpoint napisał:

Chłopie kombinujesz, że szkoda gadać.

Jeśli o czymś smaruję, że mi się sprawdza, to wynika z tego, że działa na moich łowiskach, łowiąc po mojemu, w miejscu gdzie występują szczupaki.

Wychodzi na to, że nie działają u ciebie, nie masz do nich ręki, a w wodzie nie ma szczupaków.

:grin-min:

P.s. kup jeszcze ze 40 Sraxonów Karasi, będziesz miał na zanętę :39icon:

Po prostu łowisz specyficznie, każdy początkujący ma taki fart :grin-min:

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grendziu, szybko się zniechęcasz do przynęt. Jak nie gryzą, to choćbyś i miodem posmarował to dupa z tego. Mój kolega Krzysiek, wytrawny spinningista zawsze mówi, że nie ma złych przynęt, nawet te ciulowe co nie chcą pracować skuszą szczupaka do ataku jak jest głodny. A tak na koniec, to nie utylizuj tych Twoich przynęt, masz adres do wysyłki do mnie.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Hotpoint napisał:

@GrendziuDruga sprawa: coś się uparł na  woblery? 

Na drodze wyjątku się zgodzę z Betonem. Może spróbuj obrotówek czy blachy, te ostatnie są często niedoceniane a w dobrych rękach działają cuda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
2 godziny temu, Hotpoint napisał:

Jeśli o czymś smaruję, że mi się sprawdza, to wynika z tego, że działa na moich łowiskach, łowiąc po mojemu, w miejscu gdzie występują szczupaki.

Ja tego nie neguję. Mnie to nie kupiło, bo podobną grafikę widziałem 20lat temu w wobkach, które wyrzuciłem i tyle.

 

2 godziny temu, Hotpoint napisał:

Wychodzi na to, że nie działają u ciebie, nie masz do nich ręki, a w wodzie nie ma szczupaków.

Zdziwiłby się ile ich jest :) To nie czas i pora na drapieżniki, jeśli dojadę do kwietnia i maja, wyniki będą. Ponadto nie jestem mistrzem trollingu, pewne rzeczy i to sporo jest do poprawy. Ale na to mam czas, aby samozaparcia nie zabrakło :)
 

 

2 godziny temu, Semi napisał:

@Grendziu, szybko się zniechęcasz do przynęt. Jak nie gryzą, to choćbyś i miodem posmarował to dupa z tego. Mój kolega Krzysiek, wytrawny spinningista zawsze mówi, że nie ma złych przynęt, nawet te ciulowe co nie chcą pracować skuszą szczupaka do ataku jak jest głodny. A tak na koniec, to nie utylizuj tych Twoich przynęt, masz adres do wysyłki do mnie.:D

Twój kolega ma rację, nie gryzą i już. A dupy miodem smarować nie będę. Z drugiej strony jak pływasz 13h łącznie i masz jedną rybę, to jest to czas na wymyślanie :P

 

2 godziny temu, Hotpoint napisał:

@GrendziuDruga sprawa: coś się uparł na  woblery? 

Łowisko jest bardzo płytkie, pływam w pewnych kortarzach aby nie było zaczepu. Chodzi o trenning także, a nie ciągłe zmiany. Gumy zbierają zielsko czy to na zakręcie czy jak coś nie tak idzie w rytmie wiosłowania. Rozwiązaniem jest guma na haku offsetowy z dociążeniem, próbowałem, na razie cisza.

 

1 godzinę temu, Hotpoint napisał:

 

@Grendziu ja bym walił gumą ;)

Gumami uwielbiam spinnigować, a nie trenollingować :)
Stąd  szukam jakiś hiciorów i tyle :)  Ta woda jest dziwna. Od lat (4 rok leci) ryby pojawiją się bardzo późno jakiekolwiek oprócz glajdów. Wyjątkiem był początek kwietnia w tamtym roku, ale potem w sezonie był zastój i ryby wróciły w lipcu.  Szczerze to z chęcią na tą chwilę popływałbym na innej wodzie, no ale cóż, nie każdy ma mimo wszystko taki komfort jak ja, więc narzekać więcej nie będę :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...