PawelL LIVE.

[PawelL]

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

I


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

I


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

Koniec.


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

Dziś dla odmiany live zaczynam ..... Z piwnicy.
Jeśli uda Nam się jutro dojechać, to będzie nocka nad wisłą, tam gdzie byliśmy z@elvis w zeszłym tygodniu.
Trzeba było grubo nęcić to takie coś se wymyśliłem.
Glina ukopana przy skarpie nad wisłą około 15 litrów.

Kupiona glina jako rezerwa.
Na fotce, razem z nowym zakupem,: sito 4 mm/5mm match pro.
Do tego pójdzie połowa zanęty lorpio zmiksowanej ze zmelasowaną śrutą, zmielonym pieczywem i biszkoptem.
Do tego pójdzie połowa ziaren, druga połowa będzie naprzemiennie z pinką czopowana w podajniku.
Kolejny zakup to saperka .... Różnie może być , a tak to coś tam samochód się odkopie ...
Sygnałki budżetowe videotronica.
No i melasa do śruty wg.@Grzes77
Niechaj moc będzie z nami ...

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane 3 Lipca 2021 przez PawelL

[PawelL]

Zaczynamy!
Jesteśmy we trzech, zająłem stanowisko z prawej.
Woda trącona lekko, podskoczyła z 50 cm.


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

Jest lipa niesamowita ....
Same klapoki ... Nawet nie chce mi się fotek cpykać!

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

Dotarłem nad deszczowe Jagodno!
Stanąłem w tym samym miejscu, co w sobotnią nockę.
Taktyka bez zmian.
Wstępnie 5 szklanek zanęty lorpio, z pelletem 2 mm i kuku z puszki.
Dwie metody z mixem pellet 2 mm i zanęta lorpio.
Jest doszczyk .... Będzie leszczyk!
Czekamy z piesonem.
Kale zamknąłem na razie w samochodzie, bo księżniczka nie może przecież zmoknąć...


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

Tak dziwnie mi opisywać moje przygody znad wody wiedząc, że z niektórymi mogę się kiedyś zmierzyć na Jagodnie na zawodach koła, a czytają forum niezarejstrowani
Pozdrawiam mistrza okręgu.
Więc tak.
Miałem troszkę więcej czasu dziś, więc władowałem na 70 metr 5 szklanek zanęty.
Do wieczora sporo czasu, to pomyślałem, że pobawie się w dystans, bo i tak blisko wszystko przepłoszyłem.
Jednostki którymi będę operował, to metry na kijkach, których nijak nie możemy równać z odległością od brzegu.
Sprzęt to cast master 420 do 180 gr, oraz kołowrotek spro black pit, z plecionką 0,08 na strzałówce 0,26.
Daiwa heavy fedeer do 150 gr, z tym samym zestawek kręcioła.
Jedna na 100 metrów kijkowych, druga na 110.
Na obydwu obcierki, ale przy ściąganiu obydwa w mule.
W tej odległości musi być koryto, bo zmniejszając na.... Sorka ryba

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[PawelL]

Ale dramatycznie wyszło co nie?
Kończąc wywody.
Koryto na tym miejscu jest od 100 metrów.
Skracając dystans, bo i tak łowię dalej na razie niż nęcę, dosypałem na wieczór na 70 metr jeszcze z 10 szklanek zanęty.
Skracając kolejno co 5 obrotów korbką znalazłem ryby na 85 metrze.
Pierwsza ta płoć a potem karpik z poprzedniego posta.
Plan jest zostawić 70 metr do wieczora, a na 80 dawać zestawy co 15 min.
Trzymajcie kciuki!


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka