Jezioro Gackie

[Grendziu]

Postanowiłem, że będę jednak dzielił się wrażeniami po wodach po których pływałem w osobnych wątkach i nie będę ukrywać nazw, mimo, że... 

A to, że to lista długa, chociażby na presję jaką dzisiaj widzieliśmy na tej wodzie, to to że, czyli listę żali będę rozwijać na forum w różnych wątkach ... 

Opis wody poniżej :

 

http://www.gmina-skoki.pl/mieszkancy/jeziora-mieszkancy/2379-jez-gackie/

Woda byłaby ciekawa gdyby nie presja, 6 łodzi i na większość oprócz naszej wszyscy łowiący na rybkę i to po dwie wędki na osobę, no rynce opadają same...  Z brzegu osoby były niepoliczalne. 

Nad wodą sami zorganizowaliśmy się na dwie łódki, w zasadzie brały ryby jak wszędzie....

Choc ostatnie 30 minut sporo nadrobiło. 

Szkoda, że taka fajna woda, jak i wiele innych jest dewastowana przez nas samych, wędkarzy... 

Liczy się tylko mięso i nic więcej. Wątpię aby PZW zarybiało na tyle ile jest odławiane wędkami. Człek to dziwne stworzenie, nie ma umiaru, zarówno wędkarz jak i rybak aby nie było ???

 

[ArekH]

20 godzin temu, Grendziu napisał:

Liczy się tylko mięso i nic więcej.

Wiem że tak się dzieje niemal wszędzie, ale czy na tym zbiorniku widziałeś te zabierane mięso? Czy piszesz z automatu, jak ? Hmmmm. Presja na zbiorniku nie jest dla dzierżawcy, niczym złym. Zarabia na licencjach i widać że łowisko coś daje. Kwestia kontroli i przestrzegania regulaminu. 

[Grendziu]

3 godziny temu, ArekH napisał:

Wiem że tak się dzieje niemal wszędzie, ale czy na tym zbiorniku widziałeś te zabierane mięso? Czy piszesz z automatu, jak ? Hmmmm

A widziałeś kiedyś kogoś kto łowi na dwie żywcówki aby wypuszczał ryby po złowieniu, bo ja nie. 

 

3 godziny temu, ArekH napisał:

ale czy na tym zbiorniku widziałeś te zabierane mięso?

Tak widziałem. Nie piszę z d..... Nigdy.
 

 

3 godziny temu, ArekH napisał:

Presja na zbiorniku nie jest dla dzierżawcy, niczym złym. Zarabia na licencjach i widać że łowisko coś daje. Kwestia kontroli i przestrzegania regulaminu. 

Naprawdę wierzysz w to co napisałeś? Myślisz, że z ogólnej składki PZW da się upilnować wszystkie wody i zarybiać tak aby ich stan był odpowiedni? Nie wierzę....
Regulaminy dzienne są do bani, roczne limity z zabieraniem ryb już tak. I nie porównuj mnie proszę z pewnym Panem, bo ja żyję tutaj i wyciągam wnioski tutaj na żywych organizmach.
 

[ArekH]

14 godzin temu, Grendziu napisał:

Naprawdę wierzysz w to co napisałeś? Myślisz, że z ogólnej składki PZW da się upilnować wszystkie wody i zarybiać tak aby ich stan był odpowiedni?

A gdzie wymieniłeś jakie są warunki połowu na tym zbiorniku? Wiele zbiorników PZW, to łowiska specjalne, płatne extra. Bądź precyzyjniejszy w informacjach. Ja, łowiąc na Dolnej Odrze, płacę extra. 

 

14 godzin temu, Grendziu napisał:

Tak widziałem. Nie piszę z d..... Nigdy.

Nie zapieraj się tak. 

[ArekH]

14 godzin temu, Grendziu napisał:

Naprawdę wierzysz w to co napisałeś? Myślisz, że z ogólnej składki PZW da się upilnować wszystkie wody i zarybiać tak aby ich stan był odpowiedni? Nie wierzę...

Zapomniałeś o sieciowaniu. Ale czy nie dla tego stworzyłeś fundację i forum, bo podobne konkrety podawał ten, wbrew któremu to Stworzyliście? Nie zapominajmy o ludziach którzy w tym uczestniczyli. 

[Grendziu]

1 godzinę temu, ArekH napisał:

A gdzie wymieniłeś jakie są warunki połowu na tym zbiorniku? Wiele zbiorników PZW, to łowiska specjalne, płatne extra. Bądź precyzyjniejszy w informacjach. Ja, łowiąc na Dolnej Odrze, płacę extra. 

PZW składka zwykła, co do dolnej Odry to osobny temat, bo tam dopiero jest dramat, chociażby sam Szczecin i tysiące osób dziennie za sandaczem. 

[ArekH]

35 minut temu, Grendziu napisał:

dolnej Odry to osobny temat, bo tam dopiero jest dramat,

Większość tych wód, podlega pod spółdzielnię Regalica, więc ich bajka jak pilnują swojej własności. O dziwo, to najrybniejsze obszary Odry. Kontrole są tam też rzadkie, ale kary za to dotkliwe. Kolega, odławiając na tyczkę drobnicę, przez nieuwagę, biorąc to za ukleję(małe) wrzucił do siatki 2 Bolenie. dostał 5 stówek. 

[Grendziu]

2 minuty temu, ArekH napisał:

więc ich bajka jak pilnują swojej własności.

Nie chcesz zrozmiec czy specjalnie piszemy aby uświadamiać, że upilnować się tego nie da w takim budżecie jaki jest, bo to nie jest rentowne? Gmin też na to nie stać aby wspomagać...

Bez samokontroli oraz limitu rocznych i działań "szybkich" ichtiologów na to co się dzieje ( oczywiście znowu potrzebna kasa na badania i analizy) , a nie raz na 10lat idziemy w kierunku degradacji. 

[Grendziu]

2 godziny temu, ArekH napisał:

Zapomniałeś o sieciowaniu. Ale czy nie dla tego stworzyłeś fundację i forum, bo podobne konkrety podawał ten, wbrew któremu to Stworzyliście? Nie zapominajmy o ludziach którzy w tym uczestniczyli. 

Podobne a inne rozwiązania to duża różnica. 

Wracając do rybnosci, to dolna Odra jest też zimowiskiem ryb, czyli powinny być zakazy w pewnych okresach totalne łowienia przez wędkarzy. Proste rozwiązania i destrukcyjne są najlepsze. 

[ArekH]

2 godziny temu, Grendziu napisał:

destrukcyjne