Administrator Grendziu Opublikowano 23 Października 2020 Administrator Udostępnij Opublikowano 23 Października 2020 Przyznam się, że jestem tak stary, że nie ogarniam tego. Ostatnio usiadłem, a tam są kanały sportowe w TV o e sport, ludzie oglądają pojedynki na żywo po kilkadziesiąt jak nie set tysięcy. No i aby ten cały e-sport polegał na rywalizacji chociażby gier sportowych. Dupa tam, strzela ki jakieś RPG czy jak yo ta się nazywa. Boję się o syna i jego pokolenie, bo jest uzależniony od gier w wieku 10,5 roku. Nawet nie wiem w co gra. Jego pokolenie właśnie wkracza w lockdownu, tym bardziej wejdzie w wirtualny świat. Ja tam chyba wolę ryby, mimo że w Fife sam sobie pogrywam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bebzon Opublikowano 24 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 17 godzin temu, Grendziu napisał: Przyznam się, że jestem tak stary, że nie ogarniam tego. Ostatnio usiadłem, a tam są kanały sportowe w TV o e sport, ludzie oglądają pojedynki na żywo po kilkadziesiąt jak nie set tysięcy. No i aby ten cały e-sport polegał na rywalizacji chociażby gier sportowych. Dupa tam, strzela ki jakieś RPG czy jak yo ta się nazywa. Boję się o syna i jego pokolenie, bo jest uzależniony od gier w wieku 10,5 roku. Nawet nie wiem w co gra. Jego pokolenie właśnie wkracza w lockdownu, tym bardziej wejdzie w wirtualny świat. Ja tam chyba wolę ryby, mimo że w Fife sam sobie pogrywam. E-sport to podobno przyszłość. Syn mojego kolegi potrafi wygrać na tym nawet 8 koła w miesiącu. Pomijam te lepsze strzały. Z reguły krąży koło 4-5. Tylko, że poszedł na całość. Maturę zarąbał, doszedł do 140 kg, kumpli ma w necie, a jak się przemieszcza, to do innego miasta na turniej, oczywiście pociągiem. Ja przez dwa miesiące namawiałem swojego młodego, żeby dalej grał w nogę. Wiadomo - zmiana szkoły, liceum, nauka, nowi kumple, głupie pomysły. Wiem, że nie będzie piłkarzem, ale będę go woził 4 razy w tygodniu, żeby tylko się ruszał, miał kumpli z boja i poczucie obowiązku. Moja rada: nie ma rady - sam wiesz, co trzeba robić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NPC Opublikowano 24 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 1 godzinę temu, Linek727 napisał: E-sport to podobno przyszłość. Syn mojego kolegi potrafi wygrać na tym nawet 8 koła w miesiącu. Pomijam te lepsze strzały. Z reguły krąży koło 4-5. Tylko, że poszedł na całość. Maturę zarąbał, doszedł do 140 kg, kumpli ma w necie, a jak się przemieszcza, to do innego miasta na turniej, oczywiście pociągiem. Ja przez dwa miesiące namawiałem swojego młodego, żeby dalej grał w nogę. Wiadomo - zmiana szkoły, liceum, nauka, nowi kumple, głupie pomysły. Wiem, że nie będzie piłkarzem, ale będę go woził 4 razy w tygodniu, żeby tylko się ruszał, miał kumpli z boja i poczucie obowiązku. Moja rada: nie ma rady - sam wiesz, co trzeba robić. LOL lub CS no może Dota. Wbrew pozorom E sport to nie jest łatwa droga, tylko czy szachy lub brydża też nazwiemy sportem? Jak tak to jestem mistrzem galaktyki i okolic w bierkach podwodnych z zawiązanymi oczami i rękami Dlaczego? Bo nie znam drugiego takiego głupiego co by w takie rzeczy się bawił 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 24 Października 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 @Linek727 syn mojego kolegi też gra wyczynowo, zarabia krocie, oglądałem właśnie przez przypadek jego pojedynek w TV. Dla mnie to kosmos jak to się rozwinęło. Przyszłość to chyba okulary, bo to to teraźniejszość ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bebzon Opublikowano 24 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 19 minut temu, Grendziu napisał: @Linek727 syn mojego kolegi też gra wyczynowo, zarabia krocie, oglądałem właśnie przez przypadek jego pojedynek w TV. Dla mnie to kosmos jak to się rozwinęło. Przyszłość to chyba okulary, bo to to teraźniejszość ? A teraz wyobraź sobie, że nie ma prądu i nie będzie. I gdzie jest ten cały, na wpoły wirtualny świat? Smuci mnie rzeczywistość, którą sami się zachłysnęliśmy, gubiąc po drodze to, co najważniejsze... Kończę. To zbyt rozległy i smutny temat. Poniekąd sami do tego doprowadziliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 24 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 E-sport to podobno przyszłość. Syn mojego kolegi potrafi wygrać na tym nawet 8 koła w miesiącu. Pomijam te lepsze strzały. Z reguły krąży koło 4-5. Tylko, że poszedł na całość. Maturę zarąbał, doszedł do 140 kg, kumpli ma w necie, a jak się przemieszcza, to do innego miasta na turniej, oczywiście pociągiem. Ja przez dwa miesiące namawiałem swojego młodego, żeby dalej grał w nogę. Wiadomo - zmiana szkoły, liceum, nauka, nowi kumple, głupie pomysły. Wiem, że nie będzie piłkarzem, ale będę go woził 4 razy w tygodniu, żeby tylko się ruszał, miał kumpli z boja i poczucie obowiązku. Moja rada: nie ma rady - sam wiesz, co trzeba robić. Te 140kg to masakra... Tylko pewnie chłopak gra siedząc w domu. Profesjonalne zespoły bardzo dbają o kondycję swoich zawodnikow, sesje treningowe na siłowni to dla nich powszedność. Wbrew pozorom takie kilka godzin intensywnego grania wymaga kondycji, bo w innym przypadku to szybka droga do zwyrodnień kręgosłupa, a nawet nadgarstka... A esport to też setki godzin treningu. Co może też dziwić, najlepsze zespoły współpracują z psychologami. Jest to jeszcze niszowa rywalizacja, a mająca ogromne zaplecze finansowe. Polak Marcin "Jankos" Jankowski to już legenda sceny esportowej na świecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bebzon Opublikowano 24 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 5 minut temu, mav3rick napisał: Te 140kg to masakra... Tylko pewnie chłopak gra siedząc w domu. Dokładnie - gra w domu. Ale coraz rzadziej, bo coraz częściej wyjeżdża. Co do kondycji - absolutnie nasz rację. Tylko że taki 19-letni chłopak, nawet przy tej tuszy, jest przyzwyczajony do zarywania paru nocy pod rząd. Ale co będzie za 10-15 lat? Cóż... Wg młodzieży młodość jest nieśmiertelna 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 24 Października 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 Właśnie gram z synem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 24 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2020 Dokładnie - gra w domu. Ale coraz rzadziej, bo coraz częściej wyjeżdża. Co do kondycji - absolutnie nasz rację. Tylko że taki 19-letni chłopak, nawet przy tej tuszy, jest przyzwyczajony do zarywania paru nocy pod rząd. Ale co będzie za 10-15 lat? Cóż... Wg młodzieży młodość jest nieśmiertelna Dokładnie, za te 10-15 lat to będzie miał wszelkie zwyrodnienia i żadne pieniądze tego nie wynagrodzą. Teraz to już jest kalectwo by w tym wieku tyle ważyć. Do tego pewnie wszelkie Energy Drinki pije litrami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.