Brzana

[Brzanoholik]

Witam, tak jak wskazuje mój login jestem świrem brzanowym i poszukuję na tym forum ichtiologów, którzy pomogliby mi zgłębić więdzę o brzanach. Interesue mnie obecnie najbardziej tempo wzrostu. Internet przejrzałem, co było przeczytałem. Brylińską też łyknąłem. Właściwie mógłbym zacząć właśnie od tego. Kto zna tabelę tempa wzrostu brzan z tego wydawnictwa zauważył pewnie różnice tempa wzrostu zależnie od rzeki/regionu. Mnie interesuje wytłumaczenie wielkich różnic w tempie wzrostu brzan w rzece Wełnie (dopływ Warty), który to wzrost jest bardzo duzy w porównaniu z innymi rzekami. Czym szczególnym wyróżnia się akurat Wełna? I czy to samo tempo wzrostu tyczy się samej Warty, bo w tej tabeli o samej Warcie danych nie ma. Ja łowię właśnie w Warcie chętnie poznałbym badania tego typu odnoszące sie do Warty. 

[ArekH]

Napisz do @Kotwic 

[Brzanoholik]

dzięki

[Grendziu]

 

2 godziny temu, ArekH napisał:

Napisz do @Kotwic 

Wątpię aby miał z terenu obornickiego jakiś wgląd do badań. Wełną powyżej śluzy kiedyś (czy jeszcze? Nie wiem) zajmował się chyba Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu. Próbowali rozrodu chyba troci, pewności nie mam, bo pamiętam te rozmowę jak przez mgłę. 

@Brzanoholik łowiłeś kiedyś brzany na Wełnie, jeśli tak, to z jakimi wynikami? 

[Brzanoholik]

Nigdy nie łowiłem w Wełnie nawet jej nie wiedziałem. Łowię w górnej Warcie. Wełna zainteresowała mnie ze względu na wspomniane duże tempo wzrostu brzany w porównaniu do innych rzek (żródło Ryby Słodkowodne Polski Brylińskiej). W Warcie brzany tez mają podobno duże tempo przyrostów, ale to podobno, bo badań nie widziałem.

[Grendziu]

6 minut temu, Brzanoholik napisał:

Nigdy nie łowiłem w Wełnie nawet jej nie wiedziałem. Łowię w górnej Warcie. Wełna zainteresowała mnie ze względu na wspomniane duże tempo wzrostu brzany w porównaniu do innych rzek (żródło Ryby Słodkowodne Polski Brylińskiej). W Warcie brzany tez mają podobno duże tempo przyrostów, ale to podobno, bo badań nie widziałem.

Wełna to bardzo bystra rzeka, wydaje mi się, że ma mocniejszy uciąg jak Noteć.
U samego ujścia w Obornikach Wełny do Warty nie można łowić. Około km wyżej wodą jest śluza, pamiętam za dzieciaka to poniżej śluzy głównie łowiliśmy klenie i okonie. Wełna to rzeka w której się jedyny raz topiłem, jakieś 35 lat temu lub ciut więcej była dzika plaża, pamiętam do dzisiaj obraz wody i ryb pływających obok mnie. Uratował mnie jakiś Pan, Mama nawet się nie zorientowała, że prąd wsteczny wciągnął mnie pod śluzę.

Tak naprawdę raj zaczyna się powyżej śluzy, znam trochę ten odcinek, ale bardzie z kajaków, czy też nieruchomości jeśli mam na sprzedaż. Piękna, bystra rzeczka, ale latem niemal zanikająca do części Rogoźna i zamieniająca się w częściach niczym strumień górski, te ostatnie lata to trzeba było kajaki nosić w kilkunastu miejscach...
Klenie widziałem, szczupaki widziałem, leszcza, płoć i inne małe rybki widziałem. O brzanach z Wełny nie słyszałem, jak masz jakieś opracowania to z chęcią przeczytam...

[Brzanoholik]

Jak pisałem o brzanach z Wełny czytałem w książce Brylińskiej. Na forach mozna znaleźć wpisy, że one tam sa spotykane. Sam chętnie zapoznałbym się z badaniami tego gatunku w Wełnie i mam nadzieje, że ktoś z ichtiologów sie tu odezwie.

[Kotwic]

Dnia 6.01.2021 o 20:38, Brzanoholik napisał:

Jak pisałem o brzanach z Wełny czytałem w książce Brylińskiej. Na forach mozna znaleźć wpisy, że one tam sa spotykane. Sam chętnie zapoznałbym się z badaniami tego gatunku w Wełnie i mam nadzieje, że ktoś z ichtiologów sie tu odezwie.

Witaj brzanomaniaku.

Niestety zasmucę Cię trochę w temacie wiedzy i badań o brzanach.
Ryby słodkowodne Polski pod redakcją M. Brylińskiej to bardzo cenne dzieło, zarówno wydania wcześniejsze jak i to nowe z 2000 roku.
Tam jest podsumowanie większości badań dotyczących ryb na terenie naszego kraju. A skoro znasz tą książkę, to już tylko rozszerzenie wiedzy pozostaje.
Niestety, brakuje zespołów ludzi i czasu, oraz oczywiście wystarczających pieniędzy czy zatwierdzonych grantów badawczych, by zbadać biologię wielu ryb w Polsce, a tym bardziej powtarzać takie badania. Brzana jest także na tej liście, gdzie badania były nieliczne i tylko w niektórych regionach, nie mówiąc już o nielicznych rzekach.

Zdążyłem w pracy znaleźć nowsze odniesienia do badań związanych z brzaną, ale muszę mieć więcej wolnego czasu by sprawdzić, co tam jest napisane.

Podsumowując. Wiele ryb wykazuje znacząco różne tempo wzrostu, zachowanie  lub preferencje pokarmowe, pomimo, że należą do tego samego gatunku, a różni ich jedynie charakterystyka ekosystemu gdzie bytują. A odpowiedź dlaczego tak jest, wymaga sporego nakładu czasu i pracy by znaleźć potencjalne przyczyny i nie ośmieszyć się, jak jeden wszechwiedzący "modek" rozpoznawał genotyp ryb ze zdjęcia, gdy w innym wypadku nawet gatunków ryb nie rozpoznawał.

[PawelL]

 

[Grendziu]