Petycje, protesty, jedna składka PZW...

[Grendziu]

Przed chwilą, Mała napisał:

OK marudo...skoro boisz się, że możesz być przez kobietę pokonany to odpuszczę  ale fajnie by było jechać na ryby z pysznym jedzonkiem, w miłym towarzystwie i jeszcze mieć wyniki co nie???

Ja samiec ALFA niczego nigdy się nie boję

[Wędkarstwo u Zbyszka]

 

[Kotwic]

Niestety, materiał znów przygotowany słabiutko i jednostronnie.
A później wokół słychać opinie, że to rybacy wszystkiemu winni, (nawet na wodach gdzie ich nie było).

[Wędkarstwo u Zbyszka]

Bo dokładnie tak jest, bezrybie to wina układu PZW - rybacy. A kormoranami argumentują ci którzy układem są związani.

Ale na szczęście w końcu idzie ku lepszemu. Jest nowy Prezes - Pan Teodor Rudnik, który od lat zna i rozumie ten problem. Można powiedzieć 'nasz człowiek' a nie rybaków. Oby tylko nie dał się przeciągnąć na ciemną stronę jak poprzednicy to będzie dobrze a układ niebawem pęknie jak bańka mydlana czego nam wszystkim wędkarzom życzę i trzymam kciuki.

https://www.facebook.com/SatiIRyby/

 

 

Edytowane 25 Października 2017 przez Wędkarstwo u Zbyszka

[Kotwic]

A tutaj ciekawa informacja o zarybianiu.
Wbrew pozorom i wielu opiniom PZW działać potrafi:
https://ompzw.pl/news/wsparcie-finansowe-uzyskane-z-wojewodzkiego-funduszu-ochrony-srodowiska-i-gospodarki-wodnej-w-warszawie

[Jurek]

Stanowisko posła na Sejm RP, P. Jerzego Majewskiego :

 

Nie będzie już równych i równiejszych wędkarzy!?

opublikowano : 6 kwietnia 2018Prawo

 

Zawsze byłem po stronie wędkarzy. Temat likwidacji odłowów sieciowych na mazurskich jeziorach podejmowałem przed laty jako samorządowiec. Obecnie  jako Poseł na Sejm RP wciąż podejmuję działania, których celem są pozytywne zmiany w polskim wędkarstwie.

W 2016 r. osobiście zainterweniowałem w sprawie dużych różnic w opłatach za wędkowanie na wodach publicznych dzierżawionych przez PZW dla członków PZW i osób niezrzeszonych (na niekorzyść niezrzeszonych). W 2011 r. temat ten podjęło czasopismo „Wędkarski Świat”. Pozostaje on wciąż aktualny, co opisuje we „wstępniaku” Nr 5/2018 redaktor Jacek Kolendowicz i do którego lektury zapraszam.

W przedmiotowej sprawie zwróciłem się do Ministerstwa Finansów i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Wnioskowałem o wszczęcie  postępowania wyjaśniającego  w związku z podejrzeniem naruszenia przez PZW przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.

Postępowanie wyjaśniające potwierdziło przesłane tezy. Do władz PZW skierowano wezwanie do korekty przepisów regulujących warunki uzyskania na amatorski połów ryb. Poprzednie władze PZW z Prezesem Dionizym Ziomeckim na czele nie podjęły żadnych starań naprawczych w tym temacie. Natomiast nowy Prezes PZW Teodor Rudnik bez zwłoki przystąpił do rozmów wyjaśniających problem. Przyniosło to skutek w postaci stosownej uchwały, którą mają wykonać Zarządy Okręgowe PZW.

W najbliższym czasie okaże się czy Prezes UOKiK uzna treść uchwały za dostatecznie wyrównujące prawa wędkarzy. Uważam, że to kolejny krok na drodze do bycia organizacją bardziej pro wędkarską, tak samo jak zmiana gospodarki na mazurskich jeziorach Roś i Orzysza, o co musimy razem z wędkarzami walczyć do końca, bo z tego co wiemy, nie ma żadnego dokumentu określającego zasady, czy sieci nie będzie całkowicie, czy tylko będą one ograniczone.

W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim wędkarzom za wytrwałość w dochodzeniu praw. Byłem i będę po Waszej stronie. Dziękuję redakcji Wędkarskiego Świata, że spełnia swoją misję dziennikarską i podejmuje ważne tematy dla pasjonatów wędkarstwa.

 

 

Co o tym sądzicie??

 

Edytowane 10 Kwietnia 2018 przez Jurek

[elvis]

No cóż, widać że wybory się zbliżają.
Coś zaś się tyczy samego tematu opłat to jestem przeciwnikiem wyrównania opłat. Różnica powinna być, ale niewielka, nie tak jak jest w niektórych okręgach, że niemal 100%.
W przeciwnym razie jaki jest sens opłacania składki członkowskiej i stosowanie się do statutu. Wystarczy RAPR.

[Kotwic]

9 godzin temu, Jurek napisał:

Nie będzie już równych i równiejszych wędkarzy!?

Temat ciekawy, ale i trudny.
Szkoda, że potraktowany tak pobieżnie i populistycznie.
Wiele jest do zrobienia, poprawienia czy wyjaśnienia.

Ale jeszcze więcej jest do zrozumienia, o co w temacie chodzi.
A czytałem zupełnie ciekawe i sensowne wyjaśnienie tez zawartych w postulacie posła i uwagach UOKiK.
Warto, też wziąć pod uwagę, że wody się różnią między sobą i cele użytkowników rybackich także. Nie tak łatwo wszystko sprowadzić do "wspólnego mianownika".

[Grendziu]

Należałoby najpierw zmienić regulamin odłowów "wędkarskich" i rybackich, wprowadzić monitoring, uprościć zarządzanie wodami, a i całe PZW zmienić dość gruntownie. Daleka droga do czegokolwiek...

Dobranoc.

[Wędkarstwo u Zbyszka]

Sprawa wbrew pozorom i wszelkim barierom jakie zarząd PZW od lat stawia, jest naprawdę prosta. Niech rybacy założą sobie własny związek, wydzierżawią wody, zarybiają i odławiają SWOJE ryby. To jest proste jak drut i nie trzeba żadnych kompromisów. Wody opłacane ze składek wędkarzy TYLKO dla wędkarzy. O to od lat walczymy i w końcu coś się ruszyło.