Paprochami w okonia

[Grendziu]

Gdy nad wodą zawodzi niemal wszystko czasami warto sięgnąć po niemal najmniejszą broń, a są ta paprochy, bardzo małe gumki, które zakładamy na hak lub mikro główkę jigową.

Bardzo często łowiąc na boczny trok, tylko na małe twisterki czy kopytka miałem niesamowite efekty. Minusem może być tzw. niechciany przyłów, bo gdy w zestaw uderzy nam szczupaczek to jest wstanie wszystko przeciąć.

Łowiąc na Wolinie czy na zalewie kamieńskim nie ma lepszej broni niż ta metoda właśnie.

Interesuję mnie w tym wątku jak robicie zestawy, jak łowicie na paprochy i jakie macie efekty.

[beny34]

Napisałeś że minusem są obcinki zestawów na bocznym troku. Trzeba zmienić metodę na prawie tak samo efektywna Polecam Drop Shot. Nie będzie obcinek a zabawa z Okoniami Szczupakami sandaczami będzie bajeczna. Potrafi się złapać również Boleń. Zależny od ustawienia ciężarka i sposobu prowadzenia samej przynęty. Na kołowrotku oczywiście pleciona i przepony na krętliku z Fluocarbonu 0,25 0.30. Można stosować tez zwykłą żyłkę spinningową. Też daje radę. Jak na razie nie miałem jeszcze żadnej obcinki przez Szczupaka. Wędka max do 20 25 gram. Jedni wolą wyklejankę drudzy zwykłą wędkę spinningową o czułej pracy szczytowej. Też jak kto woli.

[podlasiak]

Ja zamiast główek dzigowych używam sterków które są różnie dociążone. Okonie oszalały na widok tak prowadzonego paprocha. Można założyć haczyk jaki tylko się chce naprawdę gorąco polecam.

[elvis]

Zdarza mi się łowić na spinning. Najczęściej jest to właśnie trok boczny. Ciężarek uwiązany jest na troku z około 20-30 cm żyłki, a paproch na około 100-120 cm. Wiążę dużą pętlę taką około 50-60 cm średnicy, po czym rozcinam ją w mniej więcej 1/3 i na krótszym końcu wiążę ciężarek, a na dłuższym przynętę. 

[Grendziu]

Moja wędka ultra lekka spinninogwa zakurzona, a wczoraj nad wodą taaaaaaaaaaaaaaaakie okonie goniły stadami, paproch byłby za mały na nie  

[Grendziu]

Aby robić jakiekolwiek wyniki czasami trzeba się "odchudzić" z przynętami, czego totalnie nie lubię. Muszę odświeżyć łowienie paprociami, ale tutaj jest mowa o dwóch metrach lub 1,5m długości troka???

Na eliminacjach GPP i zawodach i tak głównie szukam szczupaków, ale teraz w weekend będą zawody TMOkregu więc będzie okazja się pobawić i spróbować tego zapomnianego przez mnie systemiku, którym łowiłem dawno tu na Wolinie i Kamieniu Pomorskim.

[Grendziu]

Kilka paprochów na czas, gdy nie bierooo