Zarybienia karpiem rzek, jezior i innych wód w Polsce

[Grendziu]

@Splot fajne foty, zastanawiam się czy jak się łowi karpia z rzeki, to czy nie powinno się go zabrać? ???

[Splot]

[mention=477]Splot[/mention] fajne foty, zastanawiam się czy jak się łowi karpia z rzeki, to czy nie powinno się go zabrać?

Chińskie telefony robią dobre zdjęcia.
Co do karpia to w rzece nie ma on wymiaru co pewnie wiesz. I jest go na tyle mało, że nie wyrządza krzywdy ekosystemowi. Cały sezon łowię na rzece i mam trzy na koncie. Ważne aby nie wpuszczać go celowo, te które są w Odrze to w większości migranci z Czech.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Grendziu]

Przed chwilą, Splot napisał:

Chińskie telefony robią dobre zdjęcia.
Co do karpia to w rzece nie ma on wymiaru co pewnie wiesz. I jest go na tyle mało, że nie wyrządza krzywdy ekosystemowi. Cały sezon łowię na rzece i mam trzy na koncie. Ważne aby nie wpuszczać go celowo, te które są w Odrze to w większości migranci z Czech.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Jestes zwolennikiem pomysłu UK???? Szczerze bym beretował chyba karpie w rzekach, mimo, że ostatnio bardzo mnie wq... Jak widze jak zabierane sa wszędzie ryby na potęgę. 

3 karpie w sezonie na Odrze, uwazam, że to wysoki wynik. 

[Splot]

Jestes zwolennikiem pomysłu UK? Szczerze bym beretował chyba karpie w rzekach, mimo, że ostatnio bardzo mnie wq... Jak widze jak zabierane sa wszędzie ryby na potęgę. 
3 karpie w sezonie na Odrze, uwazam, że to wysoki wynik. 

Darku, jestem zwolennikiem zdrowego rozsądku. Jest dużo wędkujących zabierajcych ryby. Pewnie ktoś go za jakiś czas zaprosi na rozgrzaną patelnie. Uwierz, że gdybym łowił karpia raz w miesiącu to przeszedł bym na dietę rybną
Co do samego karpia, jestem całkowitym przeciwnikiem zarybianiem go wszelkich zbiorników PZW.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Grendziu]

14 minut temu, Splot napisał:

Co do samego karpia, jestem całkowitym przeciwnikiem zarybianiem go wszelkich zbiorników PZW.

No ale to tak walczna ryba, ponadto w rzekach gdyby był, to za bardzo by się stan wód nie pogorszył, co nie? ???

[Splot]

No ale to tak walczna ryba, ponadto w rzekach gdyby był, to za bardzo by się stan wód nie pogorszył, co nie?

Wędkarz jest tylko gościem nad wodą. Dbanie o wodę to nie walenie tego co chcą wędkarze tylko tego co w danej wodzie powinno pływać.
Kiedyś był piękny podział wód ze względu na charakterystykę. Teraz już tego nie ma. Wszędzie karp.
Co do waleczności ryb to większość daje frajdę z holu, ważna jest metoda i użyty sprzęt.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Grendziu]

Przyznaję, ze przez chwilę sam mialem glupi pomysl, aby zarybiać jezioro karpiem, o które walczyliśmy przez operat, bo szlo dużo punktów nabyć w ten sposób, w sumie to i dobrze, ze przegraliśmy, bo bym wtedy zgrzeszył. Zgoda w 100% pytania sa prowokacyjne, aby rozbudzic tutaj towarzystwo trochę. 

A gdyby jednak nim zarybiac wg operatorów i zabierać? 

[ArekH]

25 minut temu, Grendziu napisał:

A gdyby jednak nim zarybiac wg operatorów i zabierać?

Ale kto Tobie zagwarantuje że taki osobnik nie zdominuje siedlisk ryb naturalnie tam przebywających? Rzeka sobie poradzi, gorzej z zbiornikami zamkniętymi. 

[Splot]

A gdyby jednak nim zarybiac wg operatorów i zabierać? 

Jestem przeciwny, bo w jaki sposób zabierać? Zawsze kilka sztuk się uchowa. Podstawowe pytanie czy dla własnej przyjemności możemy kształtować każdą wodę (nie piszę o stawach).


Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Grendziu]

14 minut temu, ArekH napisał:

Ale kto Tobie zagwarantuje że taki osobnik nie zdominuje siedlisk ryb naturalnie tam przebywających? Rzeka sobie poradzi, gorzej z zbiornikami zamkniętymi. 

No właśnie zastanawiam jak sobie radzi, jesli Michał złowił już 3 sztuki w tym roku? Środowisko sie ociepla, a co jeśli w jednym czy drugim jeziorze wytrą sie naturalnie i rzeczką czy kanalami narybek i inne sztuki beda trafiac nagminnie do rzek z jezior? 

 

4 minuty temu, Splot napisał:

Podstawowe pytanie czy dla własnej przyjemności możemy kształtować każdą wodę (nie piszę o stawach)

Dobre pytanie ??? czyżby w UK ichtiolodzy wiedzieli więcej na ten temat?