Jesiotr

[Grendziu]

Dinuś pospolity do porannej kawy...

https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177330,27842844,kiedys-mozna-bylo-je-polawiac-tylko-dla-krola-a-ludzie-placili.html


No i my jako Fundacja też przeprowadzaliśmy eksperyment zarybieniowy, a docelowo miał być też badawczy i może będzie jak @Kotwic przejdzie na emeryturę (żarcik) Do Nienawiszcza wpuściliśmy około 500 sztuk jesiotra, czy i ile zostało ich, tego nie wie nikt. Przy zarybianiu dominował jesiotr syberyjski, bardziej odporny i adoptujący się w warunkach "stawowo-wędkarskich" oraz wpuściłem 100 sztuk ekstra małego jesiotra rosyjskiego, ten drugi przepiękna ryba. Trudno określić aktualną populację ryb w naszym zbiorniku, kilka sztuk padło, a to ze względu na hol lub też jak kiedyś Janek zauważył, ważenie ryb za skrzela.... Natomiast największy niedobór stanu na łowisku No Kill w Nieniawszczu wynika z kłusownictwa i nielegalnego zabierania ryb przez osoby tam wędkujące po opłaceniu zezwolenia. Sam jestem ciekaw jakie aktualnie mamy pogłowie jesiotra?

[PawelL]

Nie wiem dlaczego, ale nie przepadam za jesiotrem.

Troszkę gupia ryba, jak wpadnie w szał żerowania.

Ciekawostką jest złowienie przeze mnie jesiotra 18 kwietnia, gdy łowisko było otwarte od 16 kwietnia!

Niemożliwe, żeby te haczyki były w pysku od jesieni ....

Żółty dumbels to mój zestaw.

 

Edytowane 26 Listopada 2021 przez PawelL

[Bartek.B]

Zawsze się zastanawiam, jak można upierdzielić taki sznurek przy holu. 

Edytowane 27 Listopada 2021 przez Bartek.B

[Bubu]

4 godziny temu, Bartek.B napisał:

Zawsze się zastanawiam, jak można upierdzielić taki sznurek przy holu. 

Na Wapnicy jesiotry mi tak przecierały karpiowe pletki. 

[elvis]

Na Wapnicy jesiotry mi tak przecierały karpiowe pletki. 

Może to jeden z Twoich, bo to jesiotr właśnie z Wapnicy ?

[Bubu]

Niestety nie było mnie tam ostatnie dwa sezony ?

[NPC]

12 godzin temu, Bartek.B napisał:

Zawsze się zastanawiam, jak można upierdzielić taki sznurek przy holu. 

Nie tyle urwane co pewnie poprzecinane, małże czy inne zawady i nie masz zestaw z najgrubszej plecionki.
W innym wypadku to nie wiem co mogło się stać. 

 

 

23 godziny temu, PawelL napisał:

Nie wiem dlaczego, ale nie przepadam za jesiotrem.

Troszkę gupia ryba, jak wpadnie w szał żerowania.

Ciekawostką jest złowienie przeze mnie jesiotra 18 kwietnia, gdy łowisko było otwarte od 16 kwietnia!

Niemożliwe, żeby te haczyki były w pysku od jesieni ....

Żółty dumbels to mój zestaw.

 

Nie tyle głupia co w naturze nie miała czego się obawiać przy powiedzmy 10 kg i więcej, podobnie jak i sum.
Do czasu pojawienia się dwunożnej, nieopierzonej istoty co myśli, że jest najmądrzejszym stworzeniem na świecie.

[Grendziu]

Nie wiem, czy ta ryba jest głupia, ale na pewno pożyteczna i bardziej wg mnie powinna zasilać nasze wody niż karp czy amur.

Jesiotr to taki czyściciel i zje padlinę i jak widać zanęty z przynętami, na pewno nie żre tyle co w/w stworki, czyli też wydała mniej ?

@Abramis coś dodasz od siebie na temat tych ryb??

[Abramis]

Super inicjatywa z tym zarybieniem? Jesiotry były obecne w naszym ekosystemie, zanim zaczęliśmy je nadmiernie odławiać, przegradzać rzeki i degradować środowisko wodne przez wprowadzanie zanieczyszczeń do wód. Jest to rybka ,,plastyczna,, łatwo przystosowuje się do nowego środowiska i w ekosystemie może pełnić rolę ,,czyściciela,, zjada wszystko co napotka na dnie co nadaje się do konsumpcji? Na pewno lepiej wprowadzać jesiotry do wód aniżeli karpia lub amura przyczyniającego się do wzrostu eutrofizacji (i tu zapewne zdania mogą być podzielone) w końcu w Polsce mamy tylu karpiarzy którzy cenią tę rybę ponad wszystko?... Swoją drogą problem z przecinaniem przyponu nie tkwi w jesiotrze a zapewne w ukształtowaniu dna lub tym co się na nim znajduje?

[Bubu]

19 minut temu, Abramis napisał:

Swoją drogą problem z przecinaniem przyponu nie tkwi w jesiotrze a zapewne w ukształtowaniu dna lub tym co się na nim znajduje?

Zapewne. 

W moim przypadku zawsze było  czuć podczas holu szorowanie po nierównym dnie.