Wyniki nad wodą

[ArekH]

Gratuluję Stan. Mistrzostwo! 

[Grendziu]

4 godziny temu, stan napisał:

Dzisiaj znowu byłem na moim ulubionym łowisku szczupakowym - Buczek koło Leszna Górnego. Niestety, nie poszło mi tak dobrze jak przed tygodniem. Tylko dwa zębate, w tym jeden niewymiarowy. Honor uratowała mi mamusia 95 cm i 5.20 kg. Oczywiście jak wszystkie szczupaki w tym okresie,wróciła do wody 

Zaczynam zazdrościć wielkości ryb...

[Sołtys stan]

Nie ma co zazdroscic od tego wielkosc lowionych ryb sie nie zwiekszy.Trzeba brać wędke i samemu probowac takie lowic.Jak nie ma efektow,to trzeba cos zmienic, zmodyfikowac,poeksperymentowac..Te czasy kiedy szlo sie na szczupaka z zywcem czy wachadlem i łowilo sie na potege ile sie chcialo sie juz skonczyly.Raz,ze ryb coraz mniej,dwa te które sie ostały,te najwieksze bardzo sie wycwaniły i trudno je zlowić. Musialy,zeby przetrwac w naszych wodach. Dlatego trzeba sie do nich dostosowac .Trzeba umiec je zaskoczyć,przechytrzyć ... Ja staram sie tak robic i mam jako takie efekty.  

[Kotwic]

Pogoda ostatnio wredna. Wieje straszliwie, czasem pada, trochę zimno .
Z racji tego, że brak wolnego czasu, a wyprawa pieszo dalej niż 2 km czas ten zabiera, to jedyne miejsce względnie zawietrzne, to był Kanał Giżycki.

Przedwczorajsza niedziela, południe, bacik, robaczki białe i płotki.
W sumie w ciągu godziny złowiłem ponad 20 płotek i kilka okoni. Jasne, że nic olbrzymiego, ale miło posiedzieć nad wodą i powędkować.

[Wędkarstwo u Zbyszka]

Ja w sobotę bez brania ale kolega tak o to pięknie zakończył swój sezon

[Grendziu]

18 godzin temu, Kotwic napisał:

Pogoda ostatnio wredna. Wieje straszliwie, czasem pada, trochę zimno .
Z racji tego, że brak wolnego czasu, a wyprawa pieszo dalej niż 2 km czas ten zabiera, to jedyne miejsce względnie zawietrzne, to był Kanał Giżycki.

Przedwczorajsza niedziela, południe, bacik, robaczki białe i płotki.
W sumie w ciągu godziny złowiłem ponad 20 płotek i kilka okoni. Jasne, że nic olbrzymiego, ale miło posiedzieć nad wodą i powędkować.

Przez taki fotki właśnie kolego @Kotwic zaczynam tęsknić za "moimi" Mazurami z młodości... Ja chcę tam kiedyś wrócić Giżycko - Stare Juchy - Ełk 

[cygan786]

Pomimo okrutnie kiepskiej pogody wykorzystałem okazję by pojechać na rybki. Standardowo Z. Siczki. Termometr rano pokazywał 1.6st.C. W wiaderku jakaś tam zanęta wymieszana z ziemią do kwiatków żeby jaskrawość zanęty zamaskować. Pinka i kuku na przynęte. I tylko kuku zasmakowała. Pierwszy na haku zameldował się jazgarek. I długo cisza. Bardzo delikatne branie i w podbieraku mam karpia 48 cm. Za kilkanaście minut kolejny. Łącznie 5szt. wylądowane. 4 szt 45-48 cm i jeden 32cm.Zaliczyłem także 2 spinki. Aż żal było kończyć wędkowanie ale już mi glut wargę przycinał.

[Grendziu]

Jak widać rybki różniaste pobierają non stop. Brawo Panowie za walkę 

[cygan786]

Pobierają oj pobierają. Od wiosny na tym zbiorniku tylko małe leszcze a jesień sporą iloscią karpia obdarzyła. Ostatnio zarybieniówka a tym razem starsze okazy. Jedynie co to bacznie trza szczytówkę obserwować bo brania bardzo delikatne.

[Grendziu]

Przypominam, że jest konkurs i każdy wynik nad wodą może tam wylądować