Wyniki nad wodą

[Wędkarstwo u Zbyszka]

Kolejna sztuka na Czerwoną Cyrkonię  

[Wędkarstwo u Zbyszka]

Płotki też polubiły te żuczki

[elvis]

Byłem, zmarzłem i złowiłem tylko kilkanaście rybek. Płotki, okonki i jazgarki. Łowiłem przez blisko półtorej godziny.

[cygan786]

Byłem, zmarzłem i złowiłem tylko kilkanaście rybek. Płotki, okonki i jazgarki. Łowiłem przez blisko półtorej godziny.

Piękny ruski sandacz. Przez chwilę nawet chciałem dołączyć do Ciebie ale pojechalem na siłkę. Może na przyszły weekend powierce dziury.

[elvis]

Kolejny dzień na rybach. Dzisiaj zgodnie z przewidywaniami rybki brały bardzo słabo. Wytrzymałem niespełna dwie godziny. Spotkałem kolegów z innego koła którzy mieli swoje zawody, a właściwie to z dwóch kół. Ich wyniki dały mi jasny obraz tego co mnie czeka.
Złowiłem kilka okoni, jazgarzy i trzy płotki. Jeden okoń był nawet wymiarowy, bo miał 21cm. U nas okoń ma wymiar ochronny do 20 cm.
Teraz mała przerwa, bo nadają spore mrozy za dnia. Zbieram siły na weekend, bo zapowiada się bardzo pracowicie.

[Kotwic]

W dni robocze nie ma czasu na ryby, więc trzeba korzystać z weekendu.
Pomimo, że pogoda wredna na łowienie (-10°C°) i dość silny wiatr (NE) to i tak wybrałem się na ryby.

W sobotę, z kolegą zrobiliśmy krótki wypad na trzy jeziora. Dwa pierwsze jeziora wypadły słabo, bo złowiłem tylko pojedyncze płotki i okonia. Na ostatnim akwenie (Tajty) trochę lepiej poszło, bo złowiłem kilka płotek i okoni. Rekonesans udany choć liczyłem na lepsze brania.

Dziś pomimo mroźnego poranka (-16°C) wybrałem się na ryby na jezioro Kruklin. Spod lodu tam jeszcze nie łowiłem, więc zagadką było jakie mogą być efekty.
Lód znośny, około 15 cm grubości. Zimno, trochę wietrzenie. Wykułem dwa przeręble i trochę połowiłem. Po godzinie zmiana miejsca i przeprowadzka w inna zatokę.
Wszędzie łowiłem płytko, bo ledwie 2,5 m. Ale w ciągu 3 godzin łowienia, złowiłem ponad 30 płotek i z 10 małych okoni. Zabawa fajna, choć samo łowienie uciążliwe, po po 1-2 minutach w przeręblu zamarza woda i blokuje żyłkę .

[Dominik]

No to mam wyniki po I turze zawodów okregowych. Przedostatni w sektorze z 485g. Warunki trudne. Ryba różna. Byli tacy, co natlukli ponad 2 kg jazgarzy (sic!). Ja w rywalizacji z topem polskiej podlodowki wypadam mocno średnio. Duzo do poprawy. Wstydu nie bylo, ale jutro musi byc lepiej.

[Dariusz Grenda]

38 minut temu, Dominik napisał:

No to mam wyniki po I turze zawodów okregowych. Przedostatni w sektorze z 485g. Warunki trudne. Ryba różna. Byli tacy, co natlukli ponad 2 kg jazgarzy (sic!). Ja w rywalizacji z topem polskiej podlodowki wypadam mocno średnio. Duzo do poprawy. Wstydu nie bylo, ale jutro musi byc lepiej.

Powodzenia

[suwi]

@Dominik podgladales co i jak robili? Może dzięki temu uda się poprawić jutrzejszy wynik Fajnie ze walczysz z najlepszymi bi nie sztuka wygrać z najslabszymi Powodzenia 

[Dominik]

No właśnie słabo podgladalem. Patrze na goscia, nie lowi. Patrze znowu, nic. No to olalem i zająłem się dlubaniem czegokolwiek w swoim grajdolku. Potem się okazało, że ten koleś zrobił wynik zawodów. Chyba muszę okulary kupić