Wyniki nad wodą

[Sołtys stan]

No miałem,fakt.Z godzinę się z nią walczyłem.Nie dosć,ze silny nurt na Bobrze to jeszcze zestaw delikatny.Głowna 0.14,przypon O.10. Nie chciało mi się zmieniać zestawu na mocniejszy,bo późno już było i szkoda mi było czasu.  

[Semi]

Z rana relaks, wziąłem się za odławianie japońców że stawu, po południu startuję na żeremiu posiedzieć, tylko burze nadają, znając życie to pewnie mi doleje na grzbiet.

[ArekH]

15 godzin temu, Sołtys stan napisał:

Największy okaz dzisiaj. Oprócz tej brzany,wpadło jeszcze trochę kleników,worek płoci i wiadro krąpi i parę leszczyków. Prawdziwy test bolonki zaliczony.Mogę z czystym sumieniem polecić kije firmy od przerzutek rowerowych.  

Zacny połów. Chylę czoła! 

[ArekH]

Wymęczyłem dziś 4 Jazie i 3 Krąpie. Nie będzie Cygan pluł Mi w twarz. Nad rzeką pusto, to szok. rozpocząłem przed 5tą. Pierwsza ryba, po 7mej. Drobnica przy brzegu, szału dostawała za okruchami. 3cm rybki na ziarno grochu się rzucały. Większe sztuki nie pobierały niemal wcale. 

[Semi]

A ja dziś taki sam zestaw jak wczoraj, czyli jeden pospolity i linek. W końcu dziś rozszyfrowałem co mi tak wczoraj brało że zaciąć nie mogłem. Wiecie jak wygląda kałużnica? Dziś zmniejszyłem haczyk do nr 10 i złowiłem 3 sztuki tego drapieżnego chrząszcza. Biorą jak linek, podnoszone i delikatnie odjeżdża. Wkurzony byłem jak cholera, ale co zrobić, uciekłem dzisiaj na inne jeziorko, bo w tej pladze nie szło łowić, czegoś takiego nigdy nie widziałem.

Edytowane 24 Lipca 2018 przez Semi

[grych]

Dzisiaj nawet mi się ryby trafiły (no jak wszyscy to wszyscy)

Masa płoci i jazi (brały naprzemiennie, wszystkie między 25-30cm) a na okrasę taki linek   Wziął, kiedy nieopodal w wodzie zaczęli 'pluskać' się plażowicze   (rybka niemierzona, pływa dalej)

 

 

[Wędkarstwo u Zbyszka]

Pięknie łowicie, gratulacje dla wszystkich  

A u nas - ojciec z klientami gania za sandaczami i sumami w okolicach Zegrza a ja z dziewczyną wakacyjnie na rybkach, trochę spina i trochę na lekkim baciku  Kilka większych rybek, szczególnie liny Karoliny i jej piękny 70cm szczupaczek trafiony na srebrnego 9cm Morsa od RoBo oraz nieprzebrana masa drobnicy  

[Semi]

Dziś udało mi się odłowić ze stawu 6 japońców za to linków i pospolitych złowiłem chyba że 20. 

[Sołtys stan]

Pierwsza i największa dzisiaj rybka na nową bolonkę. Oczywiście podbierak nie był potrzebny.Kijek ma moc !  

[Grendziu]

Zrobiłem sobie dwa kije do dalekich rzutów.  Jeden na 0,25mm i drugi na 0,22mm. Wyspałem się i dobrze. Rano przed 6tą przerzuciłem i wszedł karp. Ogólne super weekend na łowisku.  Pierwszy raz było więcej wędkarzy niż się spodziewałem.  Ogólnie pobierały karpie pojedyńcze w nocy. Przez 1,5 roku czasu już nie wieszają się głupie, tylko trzeba je odpowiednio zwabić. Wszyscy podkreślają, że ryby nasze mają  niesamowitą siłę ? Jeśli nad wodą będzie tylu ludzi co w ten weekend, to łowisko będzie się rozwijać.