Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś od 13.00 do 20.00 nad rzeką. Fajny, chłodny dzień, super wypocząłem. Brań było sporo, nie miałem ugotowanego grochu, więc męczyłem się z kukurydzą z puszki. Krąpie brały na nią jak głupie, nawet z trzema na włosie sobie radziły. Miałem dwa piękne brania, jedno przegapione, drugie niezacięte. Drugiego kija postawiłem na ukleję z gruntu, niestety bez brania. Za to z wieczora na kukurydzę podczas zarzucania z opadu dwa brania w odstępach 10 minut i dwa małe zbuje mętnookie wyjęte i jeden spada przy brzegu, wszystko jeden rocznik około 40 cm. Jutro powtórka, rano obiecałem mamie pomalować pokój i jak się obrobię to lecę nad Bug do wieczora.

IMG_20180827_180753.jpg

IMG_20180827_183140.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem i wróciłem. Bardzo miło spędziłem czas z Moją Połowicą. To bardzo wdzięczny towarzysz wyprawy. Ładnie pachnie i w ogóle! ;)

 Wyjazd dość trudny. Za dnia, zero brań. Po 23, ruszył deszcz. Trzeba było się schować. Ale jak już siadłem w aucie, tak oko padło. Wstałem po 4tej. Było kilka fajnych brań. Nie mam fotek bo tel. został w samochodzie, a Anulki budzić nie chciałem. Złowiłem 9 Leszczy i kilka Krąpi, oraz jednego Jazia mutanta. Zdjęcia wstawię później. To Ani zasługa. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...