MrProper Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Gratulacje klimatu, jak nie ma czego innego gratulować ? No ale bywa czasem i tak- kiedy indziej będzie lepiej ?? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cygan786 Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Raczek fajnie pochwycił. Zaliczył ważenie? Wszak ślimak wg. UE to ryba to może i rak też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Raczek fajnie pochwycił. Zaliczył ważenie? Wszak ślimak wg. UE to ryba to może i rak też.Niestety też się nie załapał. Tylko czterech kolegów punktowało. Z tego co mówili koledzy rybki stały stadnie i tylko na płyciźnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cygan786 Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 1 minutę temu, elvis napisał: 7 minut temu, cygan786 napisał: Raczek fajnie pochwycił. Zaliczył ważenie? Wszak ślimak wg. UE to ryba to może i rak też. Niestety też się nie załapał. Tylko czterech kolegów punktowało. Z tego co mówili koledzy rybki stały stadnie i tylko na płyciźnie. Pewnie tam gdzie drobnica przebywa. Ale okonki ładne. We wtorek wybieram się na Białobrzegi,tylko mam dylemat- Jeziorko vs. Pilica. A może jedno i drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Dnia 7.10.2018 o 18:25, Zola67 napisał: Artur co to za kołowrotek na tym browningu? Sphere 940fd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 27-28 października 2018 To chyba ostatnia nocka w tym roku na otwartej Odrze. Pogoda jak przyjechałem 9 st i trochę wiało tylko zdążyłem się rozłożyć i wygruntować - zaraz ciemno. Na rozruch 12 dużych koszyków i czekanie, po godzinie 2 leszcze jeden za drugim, brania bardzo delikatne ledwo ugina szczytowke w pickerze, na feedera nie widać brań mimo iż założona szczytowka 1 oz,na pickerze 0,25 oz i tam właśnie ledwo ugina. Donecenie i czekanie. Nocka powiem szczerze bardzo zimna i po 21 wyszedł księżyc cisza do godz 1 kiedy to przyszły chmury i zaraz miałem branie jedno pudło i jeden wyjety. Noc długa to i oko leci po drzemce ok godzinki ściągam zestaw i hak pusty. Donecenie 5 dużych koszyków i nic cisza jakby ryb nie było, woda zaczęła opadac i szron pojawił się na parasolu. Zmiana czasu więc nocka o godzinę dłuższa. Godzina 6 rano ciemno ale pakowanko i do domu. W sumie 3 sztuki nie wiem teraz czy to mało czy dużo jak na tę porę roku i stan Odry. Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów ? ? 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 @Artur pozazdrościć wytrwałości. Ja jestem ciepłolubny, ale jakbym miał z kim i gdzie też bym wyskoczył na noc. Myślę, że trzy takie lechony można uznać za satysfakcjonujący wynik.Pogoda nie jest łaskawa, a przy tak delikatnych braniach to i tak szacun. Nie każdy potrafi wypatrzyć takie mikro wskazania, a tym bardziej je wykorzystać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kotwic Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Gratulacje dla wszystkich zawziętych łowców. I nocne łowy i polowanie na drapieżniki oraz inne wędkowanie przynoszą efekty. Miło. Pomimo wrednej pogody (temperatura powietrza 5°C), zachmurzenia i silnego wiatru wybrałem się nad jeziora, by zobaczyć co się dzieje. Woda ciągle ciepła (10-12°C), ale wzrosła znacznie przezroczystość. Ryby wyraźnie odsunęły się od brzegu i batem ciężko coś ciekawego złowić. Na dwóch jeziorach łowiłem głównie płotki i wzdręgi, do tego pojedyncze ukleje i okonie. Ponoć drapieżniki zaczęły brać, ale nie ma czasu by biegać ze spinningiem. Trzeba czekać na kolejną "rybią przeprowadzkę", bo ryby powinny jeszcze wrócić pod trzciny i będzie można na ładne wzdręgi zapolować. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 2 godziny temu, elvis napisał: @Artur pozazdrościć wytrwałości. Ja jestem ciepłolubny, ale jakbym miał z kim i gdzie też bym wyskoczył na noc. Myślę, że trzy takie lechony można uznać za satysfakcjonujący wynik. Pogoda nie jest łaskawa, a przy tak delikatnych braniach to i tak szacun. Nie każdy potrafi wypatrzyć takie mikro wskazania, a tym bardziej je wykorzystać. Dzięki powiem szczerze że gdy zajechechalem nad wodę i zmierzylem temp 9 st to pomyślałem sobie że zejdę na zero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.