cygan786 Opublikowano 26 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2019 Pewnie siedzi przed komputerem i walczy ze swoją wrodzona skromnościa. pochwalić się czy nie pochwalić.?? Cierpliwie czekam na wieści. Może rozgrzewa się herbatą z cytryną bo palce zgrabiały. Pogoda dziś o dziwo dopisała bo nie wiało i przyjemnie się łowiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 26 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2019 Też czekam z zapartym tchem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 26 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2019 Muszę Was rozczarować. Porażka totalna. W przeciwieństwie do Siczek w Pionkach wiało. Tak więc zmarzłem troszkę, a szczególnie dłonie. U nas rybki dzisiaj nie chciały współpracować. Przez pierwszą godzinę było tylko kilka brań na ponad 40 osób. Ja trochę łowiłem w drugiej godzinie, a później nastąpiła cisza i poszukiwanie pojedyńczych ryb. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NPC Opublikowano 26 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2019 50 minut temu, elvis napisał: Muszę Was rozczarować. Porażka totalna. W przeciwieństwie do Siczek w Pionkach wiało. Tak więc zmarzłem troszkę, a szczególnie dłonie. U nas rybki dzisiaj nie chciały współpracować. Przez pierwszą godzinę było tylko kilka brań na ponad 40 osób. Ja trochę łowiłem w drugiej godzinie, a później nastąpiła cisza i poszukiwanie pojedyńczych ryb. Bojowy ten homar Też dzisiaj byłem pierwszy raz w tym roku na lodzie ale nie łowiłem. Grubość lodu około 15 cm więc miejscami bezpiecznie. Dlaczego miejscowo? Gdyż są oparzeliska na tym jeziorze, źródełka i takie tam sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik Opublikowano 26 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2019 2 godziny temu, Sołtys stan napisał: Fajna ta skrzyneczka Można o niej coś więcej. Przede wszystkim o jej zawartości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 26 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2019 Skrzynkę kupiłem kiedyś w wedkarskim w moim mieście. Import ze wschodu. Zawartość,to większość moich bałałajek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik Opublikowano 27 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2019 5 godzin temu, Sołtys stan napisał: Zawartość,to większość moich bałałajek A coś bliżej przedstawisz? Jakie żyłki, jakie mormyszki? Przy takim arsenale, to i taktyka opracowana pewnie solidnie. Pochwal się, bo warto A sama skrzynka rzeczywiście wschodnia. Na żywo nie widziałem nigdy, ale wschodni i północni koledzy na youtube się z takimi wożą, więc może być kozak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 27 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2019 Żyłek używam od 0,06 do 0,10 . W zależności od łowiska.Na rzeki używam tych mocniejszych.Mormyszki mam różne. Od kupowanych dawno temu od ruskich na bazarze i ich rodaków stacjonujących na terenie naszego kraju do 1993 roku,poprzez wyroby Tomasza Nisztala ,a skończywszy na mormyszkach Tulskich. Taktyki nie mam opracowanej praktycznie nigdy,a to z takiego względu,że ostatnio przez słabe zimy,rzadko się zdarza połowić więcej z lody niż kilka,kilkanaście razy. Po prostu dostosowuje się z tym dosyć bogatym arsenałem do sytuacji.Wyciągam sobie ze skrzynki taką bałałajkę jaką potrzebuję i już A potem zmieniam w czasie łowienia w zależności od sytuacji. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 27 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2019 Dzisiaj odwilż. A jak wiadomo - jak na lodzie jest odwilż to są brania. I były i dzisiaj . 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dominik Opublikowano 2 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2019 No to ja już po I turze zawodów okręgowych. Tradycyjnie czwarty w sektorze (na sześciu). Trzecie miejsce przegrałem o 15 gram, co wkurza mnie strasznie. Startowało mało zawodników, to i poziom był wysoki. Udało mi się wygrać np. z przyszłotygodniowymi uczestnikami Mistrzostw Polski. Choć mogło by być lepiej, bo tej trójki strasznie szkoda. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.