Wyniki nad wodą

[Tench_fan]

Jak zapowiadałem, tak i zrobiłem.

Robaczki pozostały mi z wczoraj, więc szybko po pracy obiad i ruszyłem nad wodę.

Gotowy byłem o godz. 16.00 i o tej obydwa zestawy powędrowały do wody.

Fajna pogoda i relaks przez 4 godziny pobytu nad wodą.

Przez ten czas udało mi się złowić 4 krąpie, 2 płocie oraz leszcza i jazia.

Dalej stosuję moją niezmienną taktykę, która póki co przynosi od czasu do czasu fajne ryby.

Leszczyk do naszych zawodów :

Nie ukrywam, że największą radość sprawił mi jaź.

Wczoraj jednego straciłem, dziś się udało.

To moja nowa "życiówka" 43 cm i 1,15kg.

Tutaj pomiar:

 

Nie jest to co prawda ryba tej kategorii, którą miałem ju w tym sezonie na kiju, ale cieszy naprawdę.

 

Edytowane 17 Kwietnia 2019 przez Tench_fan

[ArekH]

Moim skromnym zdaniem temu Jaziowi można spokojnie 44 cm. zaliczyć. Pyszczek nie jest na zerze. 

[Ardiansson]

Dzisiaj krótki wypad na prywatną wodę.

Niestety słabizna- tylko jeden okonek 

 

[cygan786]

To był piękny dzień spędzony na Łowisku Wędkarska Kolonia z synem i ekipą. Po 9 dniach pracy po 12h zasłużony relax. Rybki współpracowały dobrze. Mój młody złowił na bata kilka ladnych karasi i 2 płotki. U mnie płotek nie było za to całkiem ciekawe karasie i kilka karpików. Bonusem był " zielony książe" , pierwszy w tym roku. Na haku był też Jesiotr, cudowna walka, ale spiął się przy brzegu.

[PawelL]

Już się bałem, że nic nie złowiłeś , bo jutro tam się wybieram.

Moim celem są jednak japońce!

[Grendziu]

21 minut temu, PawelL napisał:

Już się bałem, że nic nie złowiłeś , bo jutro tam się wybieram.

Moim celem są jednak japońce!

Nie powinno się punktować ryb w takiej sadzawce

[Grendziu]

Godzinka ze spinnem gdy Zeus biegał po łowisku

Nie zgłaszał em, bo wiedziałem, co może się uwiesić

[cygan786]

Nie powinno się punktować ryb w takiej sadzawce

Nie punktowałem. Pierwsza była fotografowana i odpuściłem . Brakuje ręki. Trzeba trzymać miarke, rybę k jeszcze zdjęcie robić. Telefon cały utytrany. Jak przyjdzie zamówiona miara to będzie łatwiej.

[elvis]

Nie punktowałem. Pierwsza była fotografowana i odpuściłem . Brakuje ręki. Trzeba trzymać miarke, rybę k jeszcze zdjęcie robić. Telefon cały utytrany. Jak przyjdzie zamówiona miara to będzie łatwiej.

A mówiłem, że to przerąbane zrobić zdjęcie, a co dopiero kilkanaście.
Ka mam dwa ręczniki. Jeden obok maty, a drugi na fotelu. I tak mam wszystko ujebane.

[cygan786]

A mówiłem, że to przerąbane zrobić zdjęcie, a co dopiero kilkanaście.
Ka mam dwa ręczniki. Jeden obok maty, a drugi na fotelu. I tak mam wszystko ujebane.

Dlatego odpuściłem i skupiłem się na przyjemności z wędkowania. Te rybki modelami nie są i nie bardzo współpracują przed obiektywem.