Sołtys stan Opublikowano 26 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 Największa dzisiaj. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 26 Czerwca 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 5 godzin temu, Sołtys stan napisał: Największa dzisiaj. Jakaś blada jest, jakby już była na ognisku? 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 26 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 Trzeci raz w tym miesiącu odmrażana, to co się dziwisz 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 26 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2019 Trzeba sobie jakoś radzić. Wyniki muszą być 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 27 Czerwca 2019 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2019 Mały trening przed zawodami, miał na celu potwierdzić, czy brązowy orzech tygrysi z Method Manii przyciąga liny, jak się okazało na dumble też chętnie dziś biły okonie oraz karpie. Trzy koszyki zerwane w krzakach z dużymi rybami. Łowiłem na dwóch dystansach 80metrze oraz pod nogami na 15tym. Miała być nocka, ale i tyle wystarczy Wędki dobracowane, w sobotę czas na zawody, jest już strategia w głowie. Może to dziwne, ale cieszy najbardziej mały złowiony lin, to oznacza, że populacja się rozmnaża? Pstrągi na grillu z Lidla aby nie było ? 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 30 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2019 Największe dzisiaj 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tench_fan Opublikowano 30 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2019 Spędziłem nockę nad jeziorem. Celem były leszcze i liny. Leszczy w "godziwym rozmiarze" nie udało mi się złowić. 9 sztuk podrostków - w rozmiarze 30-35 cm nie zaspokoiło moich wędkarskich apetytów. Z drobnicy na moje konto mogę zaliczyć 5 płotek. Liny udało się przechytrzyć, tyle, że ich wielkość też pozostawiała sporo do życzenia. Przedstawiciel wodnego świata : Zielone towarzystwo : Oby następnym razem udało się dobrać do zielonych piękności w rozmiarze 40+ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 30 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2019 Wczoraj robiłem mały rekonesans odcinka z większym uciagiem. Mocno świeciło, a że byłem z młodym to miejscówka była pod mostem.Złowiłem trzy kąpie i klenika. Jak na łowy od 10 do 13 to jestem zadowolony. Pierwotnie planowałem łowić wyżej, bliżej jazu, ale słońce było za wysoko i drzewa nie dawały cienia.Będę próbował nadal, aż do skutku . Łowiłem na podajnik do białych, znimi w środku, oraz koszyczekw którym miałem pellety 2 i 3mm doklejone krylem (towar MM). Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
<º)))>< Opublikowano 30 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2019 Zazdroszczę tyle cienia nad wodą Ogólnie gdyby nie te je..ne zawody to bym na batorówce cały weekend przesiedział no ale wczoraj, dziś, w czwartek, piątek, sobotę i niedzielę przyszłą zawody. Mam nadzieję że ryba zacznie tam w końcu zdychać i się właściciele ogarną z tymi zawodami, wtedy wszystko wróci do tego jak było. Siedziałem więc na mojej wodzie PZW, oczywiście zapomniałem robaków ale kończący łowienie Pan obok miał reszte pinek to mnie poratował. Ogólnie to nie miałem pomysłu jak łowić bo drugi raz tam byłem a pierwszy z feederem. Zanętę użyłem copdock'a od Pawła z amura "sweet bream" plus troszkę "sweet tiger'a" z MM. W proporcjach 70% Copdock'a do 30% MM Garstka pelletów 2mm (około 200gr) normalnie przygotowanych, jedynie wodę w którą moczyłem pellety i później rozrabiałem zanętę okrasiłem nakrętką nowego boostera z sonubaits "orange chocolate". Wstępne nęcenie na jakimś 30 metrze i z początku delikatnie na "pinkiego" w ilości sztuk na haku - 2 Kilka delikatnych brań zaciętych nie w tępo po czym następne brania były rodem z batorówki - dziub, dziub i kija zabiera, ojj się nie spodziewałem takich akcji na tej wodzie Podszedł do mnie kolega który tam na tyczkę łowi, powiedział mi że małe karpiki biorą takie do 30cm - bajka dla mnie Pierwsza rybka to Jaź około 40cm, później dwa bączki i po tym same karpiki - 10 sztuk w sumie plus kilka spiętych przy samym brzegu. Jak na PZW gdzie dziadek dziadkiem dziadka pogania i łoją wszystko do siatek jak leci to na prawdę nie myślałem że będę miał tyle regularnych brań Oczywiście komentarze bezcenny przy wstępnym nęceniu "przyszedł kurła młody co sprzętu jak na bazarku i płoszy te ryby i płoszy tak rzuca, jak nie umi to niech z nose w monitorze siedzi", minęła godzina i zaczęły ładnie brać - "witam, widzę że Panu biero rybki, co tam Pan im takiego dobrego sypie?"... nie ma jak pzw Aha - sorki za te "pomiary" na podnóżku - miarki się jeszcze nie dorobiłem 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol w Opublikowano 30 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2019 Nocka zaliczona nad Bugiem ale bez szału. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.