Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sezon zawodów feederowych Mozn A uznać za zakończony, bynajmniej oficjalnie w wersji klasycznego feedera. Zostały jeszcze towarzyskie zawody za tydzień organizowane przez naszego partnera , firmę McKarp.
Wczorajszy dzień nie odbiegał od innych na zawodach. Czyli standardowo kiepskie losowanie, słabe brania w dniu zawodów, duży wiatr spowodowany zmianą pogody itd. Cały sezon wyglądał tak samo.
Udało mi się złowić podobnie jak tydzień temu 4 ryby. Tym razem były dwa leszcze, piękna płoć 30+ i okoń 20+. Dało mi to niezły wynik końcowy, bo najprawdopodobniej 5 sektorową i miejsce między 13 a 15 na blisko 100 zawodników.
Wyjątkowo zmęczony wróciłem wieczorem sp domu, tym bardziej , że od samej pobudki do wieczora doskwierał mi straszny ból głowy, jak zresztą zawsze.
a0e3ecd979ba22116093cf936bc28382.jpgc41adf9e09b14e752636a131a809d374.jpg997334922522ecef0edace94c410fc14.jpgd16cc80d5e44ac60bd46e624512eec30.jpg5d1484fd355dd2691c7551e78c8c5cce.jpgda5f2802a9664a22f746fb01418fab13.jpg

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda wczoraj ewidentnie rybom nie pasowała.

Byłem w Goryniu na łowisku "3 stawy" i na wędce meldowały się tylko małe japońce i liny, które bez podbieraka lądowały na brzegu.

Brania tak delikatne, że aż wytrzeszczu oczu dostałem :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniając trochę wpis mogę napisać, że pomimo porażki czuję się wygrany.

Udało mi się złowić jednego miśka o wadze 5.350 , a drugi "trochę" większy pozamiatał mi sprzęt. Mimo ciężkiej walki nie udało się go wyholować, bo pękła żyłka główna po wcześniejszym kontakcie ryby z zaczepem.

Na zawody od względem sprzętu przygotowałem się dość solidnie, ale nie obyło się bez wpadek.

Miałem cztery długie wędki , plus pickera do łowienia pod nogami. Przez całe zawody łowiłem w zasadzie tylko najcięższym zestawem i sporadycznie pickerem.

Zanęty to dwie mieszanki, pierwsza MMM Sonu plus F1 i Green G Bait Techa

Druga to Method Mania Krill zaprawiony pikantną kiełbasą.

Pellety Ringersa, Coppens i Dynamite Baits.

Przynęty.....trochę tego było, ale kontakt z ryba był na dwóch. Klasycznie Orange Chokolade Rinersa i skisłe masło Marosa.

Zestawy miałem zaklipowane na 69 m , 30 i 5.

Podajniki 40 i 45g, ale po zrywce założyłem 65, bo tak mocno wiało w twarz , że 40 nie dało się tak daleko rzucić.

Generalnie łowiłem tylko na Browninga Black Viper 4.2/150 i jestem coraz bardziej do niego przekonamy, choć to dość ciężki oręż.

Sporo się nauczyłem prze, te kilka godzin łowienia w doborowym towarzystwie. Poznałem wielu mega gości których znałem tylko wirtualnie lub których poznałem przelotem na Targach.

Na koniec chciałbym podziękować współ towarzyszom podróży, a szczególnie Grzesiowi za bezpieczny powrót i transport.

Podziękowania należą się też oczywiście Markowi Cieślakowi z McKarp za organizację i możliwość startu w imprezie. Na Marka i jego firmę zawsze można liczyć o czym wielokrotnie przekonała się nasza Fundacja, którą firma McKarp wspiera od samego początku.

Dziękuję i do zobaczenia nad wodą lub na Rybomanii.

Ps. Odkąd dokonałem aktualizacji tapa talk mam problem z wysyłaniem zdjęć. Jak ogarnę to wrzucę więcej 13ec0a6284f57eb2e320a92234f0e7eb.jpg&key=ba501737ce06b79d767d4494d4979b769d407e5ff588e5b62354ea8ec01adc59

 

 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, elvis napisał:

Na koniec chciałbym podziękować współ towarzyszom podróży, a szczególnie Grzesiowi za bezpieczny powrót i transport.
Dziękuję i do zobaczenia nad wodą lub na Rybomanii.
13ec0a6284f57eb2e320a92234f0e7eb.jpg

Nie ma za co, na rybomanię musimy pojechać, trza się tylko z @cygan786 umówić :champagne-2010:

Tak w ogóle, to całkiem fajnie wyszedłem na tym zdjęciu, gdyby jeszcze ktoś w pierwszym planie nie wstawił swojego zarośnietego lica, to była by całkiem fajna fotka :D:champagne-2010:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec chciałbym podziękować współ towarzyszom podróży, a szczególnie Grzesiowi za bezpieczny powrót i transport.
Dziękuję i do zobaczenia nad wodą lub na Rybomanii.
[mention=42]cygan786[/mention] umówić :champagne-2010:
Tak w ogóle, to całkiem fajnie wyszedłem na tym zdjęciu, gdyby jeszcze ktoś w pierwszym planie nie wstawił swojego zarośnietego lica, to była by całkiem fajna fotka :champagne-2010:
Proszę bardzo: 3301a7a73b6ea1e7234dfd989181e97f.jpg960f02ae58509d01579fdf32332d8d9e.jpg
  • Like 5
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...