Administrator Grendziu Opublikowano 19 Marca 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2020 25 minut temu, Splot napisał: Zostaw, niech Aga z Matim zobaczą Grendzia w formie Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Całe życie dieta? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 19 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2020 Całe życie dietaAle bym się Pepsi napił, masz może 6 puszek? Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 19 Marca 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2020 51 minut temu, Splot napisał: Ale bym się Pepsi napił, masz może 6 puszek? Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Przeprowadź się to będzie. ? @Hotpoint@Hotpoint.... Dzisiaj płotka, krąp, płotka krąp i jebut, okonek 35cm??? łowiłem rybę za rybą na 20 metrze klasykiem. Na metodę kilka pociągnięć, bez ryby. Okoń jeszcze nie wytarty. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bebzon Opublikowano 19 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2020 (edytowane) 2 godziny temu, ArekH napisał: Jak się spuścisz Odrą z nurtem, to odbiorę cię w Kostrzynie. Ale wcześniej możesz nam zanęcić Edytowane 19 Marca 2020 przez Linek727 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Nocka z 21 na 22 marca 2020. Tym razem z moim kompanem Markiem za cel wybraliśmy otwarta Odrę w Cigacicach. Celem były nocne leszcze i z rana klenie. Pogoda sami wiecie jaka była w nocy siarczysty mróz raz mrozny wiatr temperatury oscylowaly w nocy minus 2 odczuwalna minus 7, rano plus jeden, ale bardzo mocny mrozny wiatr odczuwalna minus 9 takie wskazania były na pogodynce faktycznie rano przez ten wiatr było bardziej zimno niż w nocy. Temperatura wody na stronie pokazywała 9 stopni faktycznie miała 7 stopni sprawdziłem termometrem. Pierwsze co zrobiliśmy po przyjedzie na miejscówkę to nazbieraliśmy drzewa i śmieci pozostawionych przez innych Pseudo wędkarzy. Do wieczora wiało i nic nie chciało brać dopiero jak wiatr ustal to pierwsze ryby które zaczęły brać to płotki. Nastała noc necenie ubogie 6 kulek i brania bardzo chimeryczne, dotknie i zostawi, dotknie i zostawi wcinanie w tempo bardzo trudne w przeciwnym razie robaki wyssane . Krąpię i leszczyki brały całą noc z przerwami najlepiej reagowały na białe i kolorowe robaki, na dendrobene i kukurydzę zero brań.. Rano pierwsza zlowilem certe potem jelca dwie uklejki i cisza. Tak więc marzec pokazuje, że ryba w różnych miejscach różnie reaguje na Odrze dodatkowo czynnikiem decydującym jest pogoda i temperatura wody. Mam nadzieje ze jeszcze tydzień może dwa i rusza się większe leszcze na Odrze. Pozdrawiam wszystkich maniaków nocnych feederowych zasiadek życząc udanych połowów. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tench_fan Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Ja zawitałem dziś ponownie nad Wartę. Zajechałem nad wodę i zacząłem się rozpakowywać. Te kilka - kilkanaście minut pozwoliło mi stwierdzić, że przy weekendowym ochłodzeniu i mocnym wietrze nie dam radę wysiedzieć na dłuższą metę. Postanowiłem się nie wygłupiać i wrócić do domu po kurtkę,a przy okazji zmienić zupełnie odcinek rzeki. Dość wysoka skarpa za plecami i rzadkie jeszcze trzcinki dały nadzieję na osłonę przed wiatrem. Wędkowałem od strony napływowej długiej przelanej główki. Miejscówka dała radę, ale rybki nie współpracowały. Od od 11.00 do 14.00 nie odnotowałem brania i zwinąłem sprzęt. Ogłaszam wszem i wobec, że dopadł mnie "wirus niemocy wędkarskiej". Nie znam przyczyn, mocy i stopnia zaraźliwości. Wybaczcie mi ten czarny humor. Załamany jestem. Nic a nic nie idzie. Jako, że pora dość wczesna i choć chłodno, ale słoneczne, urządziłem sobie spacer biegiem rzeki by spenetrować nieznane mi jej fragmenty. Tam mnie jeszcze nie było i przynajmniej ze spaceru jestem zadowolony. Odcinek łąkowo - pastwiskowy, "główek" brak, ale rzeka ma fajny naturalny charakter : 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 1 godzinę temu, Tench_fan napisał: Ja zawitałem dziś ponownie nad Wartę. Zajechałem nad wodę i zacząłem się rozpakowywać. Te kilka - kilkanaście minut pozwoliło mi stwierdzić, że przy weekendowym ochłodzeniu i mocnym wietrze nie dam radę wysiedzieć na dłuższą metę. Postanowiłem się nie wygłupiać i wrócić do domu po kurtkę,a przy okazji zmienić zupełnie odcinek rzeki. Dość wysoka skarpa za plecami i rzadkie jeszcze trzcinki dały nadzieję na osłonę przed wiatrem. Wędkowałem od strony napływowej długiej przelanej główki. Miejscówka dała radę, ale rybki nie współpracowały. Od od 11.00 do 14.00 nie odnotowałem brania i zwinąłem sprzęt. Ogłaszam wszem i wobec, że dopadł mnie "wirus niemocy wędkarskiej". Nie znam przyczyn, mocy i stopnia zaraźliwości. Wybaczcie mi ten czarny humor. Załamany jestem. Nic a nic nie idzie. Jako, że pora dość wczesna i choć chłodno, ale słoneczne, urządziłem sobie spacer biegiem rzeki by spenetrować nieznane mi jej fragmenty. Tam mnie jeszcze nie było i przynajmniej ze spaceru jestem zadowolony. Odcinek łąkowo - pastwiskowy, "główek" brak, ale rzeka ma fajny naturalny charakter : Spróbuj w nocy jak za dnia nie biorą to może pod wieczór i w nocy podchodzą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kotwic Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Nie ma co się przejmować brakiem brań, taka to teraz pora. Ważne, że jest ochota wyjść na ryby i popróbować łowić. Ja byłem tydzień temu na jednym jeziorze, łowiłem 30 minut i wpadły 4 drobne płotki. Wczoraj łowiłem na dwóch innych jeziorach i efekt taki, że na jednym złowiłem 2 płotki, na drugim 1 wzdręgę. Woda ma temperaturę 6-7°C, więc tutaj jeszcze ryba nie zbliża się do brzegu jezior, przestrzeni ma dość. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tench_fan Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 2 godziny temu, Artur napisał: Spróbuj w nocy jak za dnia nie biorą to może pod wieczór i w nocy podchodzą ? Może pod wieczór... Oby tylko kwiecień był ciepły. Luty padało, marzec wieje, albo temperatury skaczą - ale to wygodne wymówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 22 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2020 Może pod wieczór... Oby tylko kwiecień był ciepły. Luty padało, marzec wieje, albo temperatury skaczą - ale to wygodne wymówki.Radziu od czwartku ocieplenie. Będzie dobrze. Ryba jeszcze pływa na pół gwizdka i ja ostatnio też miałem w miejscu bankowym lipę. A kilka dni wcześniej łowiłem i tydzień później znowu miałem brania. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.