Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"Kuję żelazo póki gorące".

Po porannym nieudanym ( jeśli chodzi o wyniki) wypadzie z Bartkiem - @Zola67 ,na nowe dla nas łowisko - żwirownię,

po południu znów ruszyłem nad rzekę.

 

Tak się złożyło, że główka na której ostatnio łowię była wolna, więc nie zastanawiałem się nad wyborem.:D Rybki dziś współpracowały dość dobrze.

Brań było więcej niż ostatnimi czasy, w tym na robaczki.

Złowiłem 9 krąpi, 1 rozpióra, 1 leszcza ( poniżej 40 cm) oraz 3 jazie.

Standardowy krąp:

5eb706ad07a3d_Krp.jpg.6988198db35d5e29305b23b3d25d0bfd.jpg

Pierwszy z jazi :

5eb706b67bff4_Ja36cm.jpg.c6d99a89648ed5a0322df7a06e21f60e.jpg

Tu chronologicznie trzeci, tej samej długości :

5eb706bf820ef_Ja36cmdrugi.jpg.1e959843bf3abbb6bb4223d629adf888.jpg

 

Na koniec rodzynek. Ryba dnia.

Po raz drugi w tym tygodniu udaje mi się pobić życiówkę, zarazem osiągając jeden z moich celów na ten sezon :

50 cm i 1,80 kg :

5eb706cbd0801_Ja50cm180kgportret.jpg.5fd1062f4335c0ef1838a7741b8644bd.jpg

5eb706d279495_Ja50cm.jpg.a9938026cb28900e1544a1491acbf9c2.jpg

 

Oprócz tego 2 rybki spiąłem w warkoczu. To newralgiczny moment, bo większość ryb spina mi się w tym momencie.

Większe ryby idą z prądem na zapływową stronę główki i następuje ten moment, gdy muszę je podciągnąć pokonując zwiększony opór rzecznego prądu w warkoczu. Haki z mikrozadziorem ( WG z Drennana). No cóż, mają swoją szansę. ;)

"Jest moc" i powód do radości.

Edytowane przez Tench_fan
  • Like 6
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj miałem leniwe południe nad rzeką. Łowiłem od ok 11.30 do 18. Wpadły małe leszczyki. Na groch miałem mega branie i super odjazd ale po kilkudziesięciu sekundach koszyk zaczepił się o kamienie i ryby zerwała przypon 0,16. Mam nerwa na siebie, tylko chyba nic źle nie zrobiłem. Mam nadzieję, że jeszcze spotkam się z tą rybką. b649006599259f383a628a516bcd2fe0.jpg9ea0f760533d51ac4c54da562082a6bf.jpg

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wczorajszym blamażu z Radkiem dzisiaj wybrałem się nad ulubione jeziorko które jesienią ubiegłego roku złapała przyducha i kilka ton ryby poszło do Piotra.

Jeziorko mimo małych rybek uraczyło mnie 7 mioma sztukami karasia srebrnego kilka miało 28 cm.

dab85963eecd97aec22db67b94762080.jpgab3f1ee3189080184112833c507b265d.jpgc2941081232683b048eabb09d2d16925.jpg3d718a79f8a2007d3a19e3e1da70b50a.jpg82e9a7e7f447f5b103ba84f0c093bc17.jpg

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wahałem się gdzie wybrać się po wczorajszym powrocie znad Warty. Rozważałem wyjazd nad jezioro z myślą o zapolowanie na lina o świcie.

Mimo, że budzik obudził o 3.00, to tylko przewróciłem się na drugi bok.

Po godzinie jednak z trudem wstałem i pomyślałem : " Chociaż zajadę nad rzekę. Odejdzie droga przez las z bagażem. "

Tak też zrobiłem i o 5.00 zameldowałem się nad wodą.

Wstrzeliłem procą kilka garści grochu i zarzuciłem zestawy.

Na wejście złowiłem na robaczki płotkę :

5eb7e527dce04_Potka.jpg.0901729b477db90d3905919b2b206aeb.jpg

Później krąpia i rozpióra. Wszystko na białe.

Groch nie dawał brań. Przed 7.00 znalazł jednak swoich amatorów.

W trakcie 45 min udało mi się złowić serię 5 jazi :

5eb7e531a5b00_1.Ja35cm.jpg.b171fcd531f3e09cc978abdc6fd16c50.jpg

5eb7e53a7638a_2.Ja39cm.jpg.535c658c66f567eca475d018f1057074.jpg

5eb7e6fa6922a_3.Ja42cm.jpg.4fa0d1927d4910d2bfcd709f8ec631d9.jpg

Tu uwolniony odpływa :

5eb7e739e8737_Uwalnianyja.jpg.485fedfb538882df2e601a997ca87da0.jpg

5eb7e75336e27_4.Ja36cm.jpg.37bb33ffede052f36cc236b0ffa526fd.jpg

5eb7e76e11cdb_5.Ja41cm.jpg.a64814184f6a04c38f7bb08ca39e69d9.jpg

W tym momencie stadko jazi zakończyło swą intensywną aktywność, a moje wędki "zamilkły" na długi czas.

Pozostały białoryb także nie wykazywał zainteresowania, poza sporadycznymi braniami krąpi.

Tak w pełnym słońcu wytrzymałem do godziny 11.00 kiedy to postanowiłem zakończyć na dziś połowy.

Ostatni rzut i "na pożegnanie" kolejne branie zakończone kolejną rybą :

5eb7e88083241_Janapoegnanie.jpg.21b1ee6b2ae83ab231d501d4bc6b16ad.jpg

5eb7e88d1f821_6.Ja40cm.jpg.97fc7534a4a1705cb62457c7d1e32731.jpg

Sprzęt złożony i kończę.

 

 

Za tydzień o ile pogoda dopisze( niestety idzie ochłodzenie), plan na jezioro.

Czas najwyższy spróbować połowić ukochane liny. Czy się uda któregoś przechytrzyć?  Oby udało się spotkać "Zielonego Księcia".

Forum odpocznie od jazi. ;)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Widzę że by złowić Jazia, będę musiał wybrać się nad Wartę. Z odry, chyba wyemigrowały. Myślałem że to po tarłowy przestój, ale skoro biorą gdzie indziej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastawienie na dzisiejsze wedkowanie było mega pozytywne. Będą płocie, jazie może jakiś karpik. A tu zonk. Od samego poczatku łowiłem na dwie metody, bez brania. Od 9 jeden klasyk. I po kilku minutach branie . O jakie było moje zdziwienie gdy ukazał mi sie węgorz. I to była jedyna ryba którą udało mi się złowić. 20200510_060648.jpgTimePhoto_20200510_085111.jpgTimePhoto_20200510_085115.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj mało wędkarsko, ale towarzysko. Spakowałem z rana w plecak browarka, kanapkę i butelkę wody, z piwnicy fotel i parasol i około 09.15 byłem nad zbiornikiem komercyjnym Wapnica gdzie już od rana szaleli z feederami @PawelL, @Grzes77, @elvis i @suwi.

Dzień piękny, miałem nosa żeby zabrać parasol, bo była by powtórka z nad Narwi, albo i jeszcze gorzej, bo nawet latając pomiędzy chłopakami i robiąc fotki ich rybom zjarałem karczycho i łapy na czerwono. Dziękuję chłopaki za wspólne pogaduchy, poznałem kolejnych użytkowników forum czyli Pawła i Łukasza w końcu na żywo. Mam nadzieję że od czasu do czasu będziemy gdzieś tam nad wodą się spotykali, bo odległość na prawdę nie jest duża, jeszcze jak kiedyś się przekonam do takiego strasznie odległościowego łowienia, to kto wie. Dziś to się śmiałem że tyle żyłki na kołowrotkach nie mam żeby dorzucić tam gdzie chłopaki ryby łowili.:D Pozwolę sobie wrzucić kilka fotek które cyknąłem.

 

IMG_20200510_095145.jpg

IMG_20200510_100027.jpg

IMG_20200510_101925_HDR.jpg

IMG_20200510_103213_HDR.jpg

IMG_20200510_103234_HDR.jpg

IMG_20200510_103241_HDR.jpg

IMG_20200510_104058_HDR.jpg

IMG_20200510_105159_HDR.jpg

IMG_20200510_105252_HDR.jpg

IMG_20200510_111512_HDR.jpg

IMG_20200510_112833_HDR.jpg

IMG_20200510_131724_HDR.jpg

IMG_20200510_131812_HDR.jpg

  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...