Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, ArekH napisał:

Widziałeś co miałem z Jankiem. 3 zestawy mi sp............. zepsół. :champagne-2010:

Wybaczysz mu to. Czego się nie robi dla wieloletniego przyjaciela. :D

Może był ciut pod formą, a może jego koszyczek "penetrował łowisko". ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Tench_fan napisał:

a może jego koszyczek "penetrował łowisko".

Strzał w dziesiątkę:champagne-2010: Ja Mu wiele wybaczę. Od 30 lat wozimy się na ryby. On uczył Mnie, Ja, Jego. :icon_arrow1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Odchudzanie mi nie służy, wszystko mnie drażni... 

Pojechałem na klasyka, nad Czarne, zapomniałem przyponów, musiałem wymyślić jakiś innowatorski zestaw na krótkim przyponie. Robaki za 50zl kupiłem, swoją drogą jaki człowiek jest dziwny, jak byłem na obiedzie za 17 zł to szkoda było mi kupić wody za 3zł, a rybom to się nie żałuję? 

Ustawiłem 60metr nad Czarnym, poszło kilka dużych koszy i miała być nocka... 

Zdezerterowałem. Płotki, krąpie i leszczyki mnie wykończyły. 

Rzut - branie rzut - branie... TYLKO NA METHOD MANIĘ??????

IMG_20200725_185827.jpg

IMG_20200725_182056.jpg

IMG_20200725_194636.jpg

IMG_20200725_164756.jpg

IMG_20200725_173454.jpg

IMG_20200725_165104.jpg

IMG_20200725_210347.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ArekH napisał:

Wczoraj z ziomem zaliczyliśmy Ownice. Szału nie było, ale troszku przyponów straciliśmy. 

Mogę potwierdzić. Dość senny dzień, mimo fajnej pogody.

Troszkę ryb spadło, kilka przyponów nie wytrzymało, kilka karpi na brzegu.

Pierwszy amur w sezonie.

Karp.jpg.2c532d33752164711a46b5477bf1291b.jpg

5f1d43e5ef813_Pierwszyamurwsezonie.jpg.79e337d57b29e1cc29c469fc209a4016.jpg

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak człowiek dobrze ustawi woblera w nurcie, to można wydłubać coś między kajakami. Łowienie feederem przy masie kajaków mija się z celem, dlatego wybrałem dzisiaj brodzenie ze spiningiem w ręku. Pięknym okoniom i szczupakom absolutnie nie przeszkadzała kajakowa autostrada. Po n-tym pytaniu czy bierze i co łowię, odpowiadałem już uprzejmie, że węgorze i makrele. ?Na klenie trzeba będzie chyba chodzić nocą. ?
Pozdrawiam Bartek

 

IMG_2070.jpg

IMG_2093.jpg

IMG_2097.jpg

IMG_2132.jpg

IMG_2139.jpg

IMG_2165.jpg

IMG_2179.jpg

IMG_2207.jpg

IMG_2216.jpg

IMG_2222.jpg

IMG_2226.jpg

IMG_2263.jpg

IMG_2282.jpg

  • Like 7
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...