Bartek.B Opublikowano 22 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2020 Trochę przymroziło. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stas1 Opublikowano 22 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2020 PB 2020,podnoszę poprzeczkę 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 22 Listopada 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2020 To był ciężki wypad na ryby. Po raz drugi zdezerterowałem przed czasem, bo najzwyczajniej w świecie zmarzłem. Na Odrę z jednostki pływającej umawialiśmy ponad miesiąc. Był slip, był słaby uciąg pod prąd, na echo były ryby i był blank jak to u mnie z sandaczami. Mieliśmy pływać do niedzieli, ale... Po całym dniu pływania w piątek w domku od czasu jak spłynęliśmy nie było najprawdopodobniej więcej niż 6 stopni ciepła. Organizm wyziębiony na wodzie nie dał rady się zregenerować w nocy. O 9tej w sobotę uciekliśmy ogrzać się na Orlen. Dwie kawy i godzina w ciepłym pomieszczeniu zrobiły swoje. Ale chyba nigdy tak nie zmarzłem, mimo że spałem w nocy w ciuchach Winter... Tylko dwa brania i wysoka wodą w drugi dzień, gdzie 35g główka jigowa nie dawała rady oraz dziwne ciśnienie to przyczyny porażki. Za to perspektywa Odry z pontonu i jej monitorowanie na echo - bezcenne ??? 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek.B Opublikowano 26 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2020 Testy idą pełną parą, więc dzisiaj będzie post reklamowy. Nie ma jak przetestować nową pastę na takim byku. Mówił, ze bardzo mu smakowała i wróci po więcej. Pasta składa się z ... Cholera zapomniałem. Pozdrawiam Bartek 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 28 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2020 Dzisiaj ostatnio kupiony kijek miał test na przyłowie. Myślę, że ok 2kg mógł ważyć, mocno napakowany był. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 28 Listopada 2020 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2020 Prawie bym zaliczył trzeci blank spinnigowy z rzędu, jednak łowisko Fundacji dla Ryb No Kill w Nienawiszczu dało dzisiaj dwa szczupaki ??? na zdjęciu ten wiekszy??? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 29 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2020 Wywaliło tapa talka i muszę korzystać z przeglądarki. Dzisiejsza wizyta nad wodą początkowo nie zapowiadała się dobrze. Silne opady śniegu na przemian z deszczem najwidoczniej miały wpływ na żerowanie ryb. Dopiero po tym jak przestało padać nastąpiło małe przełamanie. Na nic nie zdały się zmiany miejsca, przynęt, a nawet metody połowu. Blisko dwugodzinne kombinacje przyniosły efekty dopiero po ustabilizowaniu pogody. Najciekawsze jest to, że na klasyka złowiłem tylko 1 płotkę i miałem jeszcze jedną rybę, ale spadła pod nogami. Zdecydowanie lepiej było na methodę. Tu udało się wyjąć 5 ryb plus 1 spinka i dwie zerwane sztuki. Jedna nie dała mi szans na przypon 0,14 i hak 16. Druga zrobiła atomowy odjazd w czasie kiedy holowałem jesiotra. Na szczęście miałem włączony wolny bieg i zadziałał bezpieczny klips acs. Jeśli chodzi o towar który dzisiaj robił robotę to klasycznie już pellet Solbaits i mix mielonych pelletów z zanętą MCKarp. Rybki pobierały w zasadzie tylko na s-70 i ochotka-konopia od Mckarp Marek Cieślak. Obie przynęty to tzw. duo kolor, z tym że zakladalem trochę pomniejszony. Jedna rybka weszła na mini dumbelsa ochotka konopia w kolorze pomarańczowym i dwie których nie wyjąłem były na waftersa od Przemek Solski. Co dziwne na tej wodzie to że na białe przynęty nic nie złowiłem. Przerobiłem kilkanaście przynęt włącznie w chlebem tostowym. Ryby brały tylko przed dwie godziny i przestały jak się mocniej schłodziło. Nawet nie zauważyłem że mróz chwycił i o mało bym nie połamał szczytówki, bo lód zakleił przelotki. To był znak, że na dzisiaj już starczy. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splot Opublikowano 5 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2020 Miałem ochotę na wypad za płocią, ale nasze wrocławskie miejscówki obstawione jak na zawodach. Stwierdziłem, że warto spróbować swoich sił na Odrze. Na miejsce wybrałem główkę którą odwiedziłem wiosną i wówczas nie przyniosła żadnego brania. Winą za to obwiniałem wówczas bardzo głęboką klatkę (rybka pływała w płytszych miejscach). Koszyk 30 g w kilku miejscach opada ok 10 sekund. Co wówczas było wadą teraz okazało się zaletą.Zanęta rozmrożona lekko dowilżona i potraktowana bentonitem.Rybki pojawiły się po ok 10 minutach i brały przez prawie 4 godziny. Wpadały głównie płocie od 20cm. Dodatkowo dwa klepaki i dwa kleniki. Najskuteczniejsze okazały się dwie czerwone pinki dopięte białą. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka 8 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 6 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2020 Mikołajkowy Feeder Extreme Night i piękne płocie to co najbardziej lubię na zimowe nocne łowienie ? 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stas1 Opublikowano 6 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2020 Odetka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.