Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Daniel @elvis z całym szacunkiem mój przyjacielu. Ale czy Ciebie w domu nienawidzą, że Ty w tak podłą pogodę co dwa dni nad wodą siedzisz? ;) Szacun za samozaparcie. Ja nawet popiół z pieca mam problem by wynieść w ten zgnojony klimat. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Bartek.B napisał:

Wypadło mi w piątek parę spotkań biznesowych, więc trzeba było wziąć na szybko urlop. Rozbisurmanił się człowiek ostatnio i wolę mieć jedno branie konkreta, niż męczyć średniaki. Dzisiaj wziąłem zestaw nr 2 z dłuższym feederem, bo musiałem się wystawiać za pas trzcin. Weekend rozpoczęty.

Pozdrawiam Bartek

IMG_8121.jpg

IMG_8146.jpg

IMG_8152.jpg

IMG_8182.jpg

IMG_8194.jpg

K.....a, gorsze wyniki miewam w sezonie. Nienawidzę cię. ;)

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ArekH napisał:

K.....a, gorsze wyniki miewam w sezonie. Nienawidzę cię. ;)

Do tej nienawiści ostatnio jakoś przywykłem. :D Jutro jadę w taki busz, że zobaczę co wyjdzie. Nabyłem nowe szkło, więc teraz więcej czasu na aparat poświęcam niż na łowienie. Tak więc macie fory, aż się nie nabawię zabawką. :) 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel [mention=4]elvis[/mention] z całym szacunkiem mój przyjacielu. Ale czy Ciebie w domu nienawidzą, że Ty w tak podłą pogodę co dwa dni nad wodą siedzisz?  Szacun za samozaparcie. Ja nawet popiół z pieca mam problem by wynieść w ten zgnojony klimat. 
Żona w pracy, dzieci w komputerach lub telefonach, a ja....

Normalnie jak wrócę z pracy to nie wychodzę na dwór do rana jak znów trzeba iść do pracy.
Dlatego zmuszam się do wyjścia na ryby
Korzystam z wolnego by chociaż godzinkę lub dwie posiedzieć nad wodą.
Ps. Moja pani się już do mnie nie odzywa, bo tylko ryby i ryby.
Więc jak mam siedzieć w domu to jadę na ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A szopencja?

Nie skończona, bo mi się nie chce.

Dodatkowo mam awarię.

Muszę wymienić dwa całe arkusze blachy na jej dachu, bo sąsiad w czasie budowy domu zrzucił mi na dach szalunki i....

Blachę już odkupił, ale ja nie mogę się zebrać by ją wymienić. Zawsze mi coś wypadnie. Jak nie ryb to ryby, no a jak nie na rybach to pada deszcz. Teraz z kolei zimno i śnieg.

No i nie mam tam ogrzewania

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorzystam z okazji, że[mention=97]Bartek[/mention].B dzisiaj oszczędnie podzielił się fotkami i wrzucę swoje.

Najpierw jednak tradycyjnie kilka zdań o wędkowaniu.

Po wczorajszej "wpadce", dzisiaj zgodnie z zapowiedzią wyskoczyłem z "bolonką" nad rzekę. Po dotarciu nad zalew okazało się, że część zbiornika jest wolna od lodu i żałowałem że nie wziąłem federków.

Mogłem co prawda spróbować swoich sił ze spławikiem, ale chciałem sobie odbić wczorajszą wycieczkę bez ryby.

Tak więc zawróciłem nad rzekę. Zająłem miejsce w pobliżu tamy, a po chwili przyjechali kolejni wędkarze.

Niestety pierwsze kilkadziesiąt przepuszczeń zestawu nie przyniosło ryby, a jedynie jedno delikatne branie którego jak zwykle nie zaciąłem.

U znajomego starszego wędkarza który przyjechał po mnie, też nie było brań, więc postanowił zmienić miejsce i przeniósł się do mnie. No i po kilkunastu minutach pokazał mi jak się wędkuje. Ja standardowo używałem ziemi z zanętą oraz jokersem, a on czystej zanęty. Ja próbowałem łowić na pojedyncze pinki i ochotkę on łowił tylko na pęczek pinek.

Ja nie miałem brań, a on co jakiś czas wyjmował rybę z wody. Łowiliśmy niemal w tym samym miejscu.

Szukałem ryb na różnych głębokościach, chociaż dużego wyboru nie miałem, bo głębokość wody w tym miejscu to 50-70 cm, a to jedno z głębszych miejsc.

Po wielu próbach udało mi się złowić rekordowego jazgarza. Naprawdę zrobił na mnie wrażenie.

Sąsiad w tym czasie złowił chyba z 10 płotek, a ja miałem 2 brania.

Tak więc z tarczą, ale mocno poobijany wróciłem do domu i teraz dumam co poszło nie tak.

Na szczęście idzie mróz i jest szansa, że za tydzień będzie można spróbować swoich sił na lodzie.

Nie będzie problemu z decyzją jaką metodą wędkować.

IMG_20210110_150517.jpg.31a62f5aa1218cd1f5708b920d9a9f8f.jpgIMG_20210110_134536.jpg.e7724f39260e4ee97ae89e2e4c35d042.jpgIMG_20210110_133501.jpg.67edf0c962133b7a299e0f62b1a3b4c2.jpgIMG_20210110_133504.jpg.f17723957ccc472bbeb4ccec30b0e4e8.jpg

 

 

 

 

 

IMG_20210110_195417.jpg

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...