Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Semi napisał:

Ja to się panicznie boję takiego lodu

Nigdy nie byłem na lodzie i raczej nie będę. Niech się zachwycają jak chcą. Utopię się po ludzku, w ciepłej wodzie w gaciach, latem. ?

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się panicznie boję takiego lodu, za cholerę bym nie wlazł.
Ja też się boję
Dlatego łowiłem z pomostu, a jeśli już się zdecydowałem z niego zejść to tylko w zasięgu ręki. Woda miała w tym miejscu około 1.3-1.5 m.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tu tylko ja wędkuje?
To się powoli robi nudne.
No ale trudno, będę was męczył moimi wędkarskimi wynikami.
Tak więc zgodnie z zapowiedzią dzisiaj też byłem na lodzie.
Niestety wszystko było nie tak. Mimo dobrego przygotowania na miejscu okazało się, że lód od wczoraj za bardzo nie przybrał na grubości. A to znacznie ograniczyło możliwości.
W sumie było nas 5 na lodzie. Rybki też nie dopisały, ale zera nie było, no i płotek na które się nastawiłem też nie złapałem. Nawet jazgarze dzisiaj gdzieś się zaszyły.
Udało się skusić za to jednego okonia i tyle.
Zrobiłem też wycieczkę przez spore zaspy na drugi brzeg, by sprawdzić jakie tam są warunki, ale było bardzo cienko. Tam lód miał 4-5 cm i nie wchodziłem daleko. Spróbowałem w dwóch otworach na 5 i 10 metrze od brzegu i uciekłem do domu.
Wszystko przez zalegającą sporą warstwę śniegu, która skutecznie chroni lód przed mrozem. Może jutro będzie lepiej. IMG_20210117_104219.thumb.jpg.da8d8df6d36eed953d4f9e08861953d7.jpgIMG_20210117_112026.jpg.b112c202611b36590be9bb705dcaf7f9.jpgIMG_20210117_112819.thumb.jpg.4c69c269aa81ae6363dcf57e86994432.jpgIMG_20210117_112849.thumb.jpg.ba52b6d4bbcdbd0a60f4124134acd985.jpgIMG_20210117_112827.thumb.jpg.26a94c61e46f8250305fb855e8f0e154.jpg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morsowanie jest dla leszczy. Prawdziwe wyzwanie to łowienie kleni zimą. Przedarłem się przez trzcinowisko, bobrowe jamy i ciężki mokry śnieg. Ubranie zamarzło i odmarzło na mnie kilka razy. Na głowę leciał śnieg i deszcz a wiatr smagał po twarzy. O zmroku z czołówką na głowie przedzierałem się przez bagno do samochodu. To jest wyzwanie, a nie tam jakieś 30 sekundowe kąpiele.

Pozdrawiam Bartek

IMG_8273.JPG

IMG_8309.JPG

IMG_8408.JPG

IMG_8422.JPG

IMG_8424.JPG

IMG_8430_edited.jpg

IMG_8441_edited.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Hotpoint napisał:

Twoje szczęście ?

Trzeba mieć zawsze asa w rękawie. :) Jutro też jadę. Moja żona nie może pojąć jak można w lesie ze spinningiem ganiać przy -12 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...