Wyniki nad wodą

[Grendziu]

48 minut temu, Grzes77 napisał:

Trzymam za słowo, chłopaki pewnie również ? tylko my wybieramy miejsce na ten tatuaż poprzez ankietę ?

Stoi, aż se dziabne ze stresu ?

[Grzes77]

1 minutę temu, Grendziu napisał:

Stoi, aż se dziabne ze stresu ?

Zdrówko. Myślałem, że paznokci nie malujesz, lub malujesz na różowy kolor. W sumie czarne pod tatuaż pasują 

[Grendziu]

2 minuty temu, Grzes77 napisał:

Zdrówko. Myślałem, że paznokci nie malujesz, lub malujesz na różowy kolor. W sumie czarne pod tatuaż pasują 

To Swietłany, bo @ArekH gada, że tylko psa lansuje.

Odebrała nowe auto z firmy i postawiła alko???

[Semi]

17 minut temu, Grendziu napisał:

Odebrała nowe auto z firmy i postawiła alko???

Te z żółtym kapslem lubię.

[Bebzon]

1 godzinę temu, Grendziu napisał:

Stoi, aż se dziabne ze stresu ?

Mniej więcej tak wygląda wieczorno-nocna, jednoosobowa dawka na firmowej, integracyjnej kolacji.

Nie polecam zespołu dnia następnego.?

[Splot]

Stoi, aż se dziabne ze stresu

Prezes mogłeś chociaż kupić Pepsi Max .

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Grendziu]

54 minuty temu, Linek727 napisał:

Mniej więcej tak wygląda wieczorno-nocna, jednoosobowa dawka na firmowej, integracyjnej kolacji.

Nie polecam zespołu dnia następnego.?

Posłucham Cię i jutro się nie obudzę, tylko w weekend???

[Bartek.B]

Pałętam się ostatnio tu i tam.   

[Bartek.B]

Wali deszczem, będą leszcze.

Pogoda dzisiaj wybitnie zachęcała do siedzenia w domu, jednak stęskniłem się za jeziorowym dalekim zasięgiem. Szybka decyzja i ulokowałem się na pobliskim jeziorze, aby w razie ulewy równie szybko znaleźć się w domu. Odmierzyłem na kijkach 60m i z nadzieją posłałem parę koszyków na dobry początek. Nie liczyłem na wiele o tej porze roku, jednak udało się wydłubać parę rybek. Wpadł też jeden nieoczekiwany gość. Co on robił na tym 60m i 12m głębokości, doprawdy nie wiem.

Ps. Wygwizdało mnie strasznie.

Pozdrawiam Bartek

[elvis]

Pierwszy dzień wiosny...
Była okazja sprawdzić nową zanętę Aroma Corn od Mckarp Marek Cieślak i muszę przyznać że niczym mnie nie zaskoczyła. Podobnie jak pozostałe zanęty z serii method świetnie, klei, dobrze "pracuje"i daje ryby. Zapach ma przyjemny i jakiś taki znajomy
Co prawda dzisiaj nie było zbyt wiele okazji do świętowania, ale dzień spędzony w świetnym towarzystwie.
Pogoda była... okropna. Już wieczorem termometr pokazywał - 5°C, a rano jeszcze kilka kresek spadło.
Wraz z upływem czasu nasilał się wiatr i coraz bardziej i mocniej zaczynał sypać śnieg.
Po dotarciu nad wodę okazało się że zbiornik jest niemal cały zamarznięty i tylko jeden róg jest wolny od lodu.
Na łowisku było 11 wariatów rządnych emocji, ale tylko dwóm udało się złowić rybę. Jednym z nich byłem ja.
Wcześniej fajnego jesiotra złowił jeden z moich towarzyszy czym podgrzał atmosferę. Niestety nagłe załamanie pogody zrobiło swoje i ryby nie chciały żerować. Na nic ciągle zmiany przynęty, zanęty czy szukanie ryb. Nie brały i tyle.
Wytrzymaliśmy niepełna do południa i mocno wychłodzeni uciekliśmy do domów.
Tak więc, mimo tych trudnych warunków i braku ryb dzień można uznać za udany.. Zanęta Mckarp Aroma Corn się sprawdziła, bo dała jedną rybkę i jeszcze jedno nie wykorzystane branie. Przynęta na którą były brania to wafters Solbaits w kolorze pomarańczowym.
Za tydzień dalsza część testów i zabaw z wędką.
Adaś, Paweł i Jarek dzięki