Wyniki nad wodą

[Grendziu]

14 minut temu, Kotwic napisał:

On już od dawna doszedł do takiego wniosku, co innych też doszedł.
Chyba tylko ma problem którą wędkę zabrać na drogę bo ciągle coś sprzedaje, no i czy łódka do trumny wejdzie. ?

Ech, lubię ten zapał zGrendziola i jego plany, a później to łkanie, że ryby nie biorą. ?

Daj rybkom chwilę, to, że lodu nie ma, to jeszcze nie oznaka, że pójdziesz, rzucisz i nałowisz.
Ale dobrze, że próbujesz, brzuszek trochę rozruszasz

Aktualnie szukam jachtu całorocznego aby nigdy już nie wchodzić na ląd. Na razie mam uprawnienia do 16m długości, pewnie zanim kupię i uzbieram na to coś, to będę mógł już pływać statkiem podwodnym ???

[ArekH]

Wyjątki potwierdzają regułę. Kiedyś pod koniec sierpnia łowiąc dużego, nie wytartego Leszcza byłem w szoku. Po czasie, znalazłem gdzieś Opis że duże stare sztuki, potrafią się wycierać do końca lata. Piotrze @Kotwic coś jest na rzeczy?

[Ardiansson]

15 minut temu, Grendziu napisał:

Nie nastawiam się na te ryby

Najgrubszy Ty mi tu nie pitol ?

Moją ulubioną przynętą zimową jest białe kopyto 5.5 cm, na które wyjechało w najlepszy dzień stycznia 8 czy 9 zębatych i tylko jeden okoń, więc nie ma co gadać o nastawianiu się na coś, bo to też ? prawda, a przynęta raczej nie zalicza się do szczupakowych. Z resztą w lipcu 70+ też je lubią.

[mav3rick]

Nie nastawiam się na te ryby, mimo, że u nas nie obowiązuje okres ochronny na stawie, a tym bardziej jak jest przyłów nie robię fotek, chyba że, na szybko podczas holu. 
Aktualnie łowię mikro zestawami do max 5g szukając głównie okonia, czasami jest też przyłów. 
Jestem pewien, że za chwilę, do około 3 tygodni odpalą duże oksy i na nie się czaje. 
To największy z tego roku, nie mój. 

Ten żółty jerk ze zdjęcia to na zestawie do 5g?

[Ardiansson]

14 minut temu, mav3rick napisał:

Ten żółty jerk ze zdjęcia to na zestawie do 5g?

Nie, do 4 g.

Nie chce przekroczyć CW  ?

[Grendziu]

5 minut temu, mav3rick napisał:

Ten żółty jerk ze zdjęcia to na zestawie do 5g?

Żółty ma brzuchol. Ma 5cm. Od czasu do czasu testuję pracę nowych przynęt jak się nic nie dzieje. 

 

9 minut temu, Hotpoint napisał:

Najgrubszy Ty mi tu nie pitol ?

Moją ulubioną przynętą zimową jest białe kopyto 5.5 cm, na które wyjechało w najlepszy dzień stycznia 8 czy 9 zębatych i tylko jeden okoń, więc nie ma co gadać o nastawianiu się na coś, bo to też ? prawda, a przynęta raczej nie zalicza się do szczupakowych. Z resztą w lipcu 70+ też je lubią.

Tak też czasami łapie, więc nie ma co się chwalić, jednak szukam oksy. 

@ArekH i @Kotwic o tarle ryb przejdźmy 

18 minut temu, ArekH napisał:

Wyjątki potwierdzają regułę. Kiedyś pod koniec sierpnia łowiąc dużego, nie wytartego Leszcza byłem w szoku. Po czasie, znalazłem gdzieś Opis że duże stare sztuki, potrafią się wycierać do końca lata. Piotrze @Kotwic coś jest na rzeczy?

do odpowiedniego wątku, bo to super temat.

A te leszcze jak i u dużych starych ryb, to czasami nie są marwą czy niepłodną ikra, że nawet jak się je zapyli mleczem to ni chu chu? 

Dzisiaj wyłowiłem gałąź, była całą ślizga jakby z ikra, ale z kolegą stwierdziliśmy, że to mogło być po żabach, nie po oksach. 

Dodatkowo w tamtym miejscu 2 razy coś pogoniło stado drobnicy, rybek na poziomie 2-3max do 5cm, srebrne rybki, niby uklejka, ale strasznie małe były jak na ten okres, bo za duże po wykluciu, a za małe jakby na zeszłoroczne. Co to było? 

No i orzeł bielik jak i cudo w uszach z melodii ptaków. 

To jest bardziej to, po co jechałem przed jutrzejszym stresem w robocie ???

 

[Kotwic]

6 minut temu, Grendziu napisał:

@ArekH i @Kotwic o tarle ryb przejdźmy 

do odpowiedniego wątku, bo to super temat.

A te leszcze jak i u dużych starych ryb, to czasami nie są marwą czy niepłodną ikra, że nawet jak się je zapyli mleczem to ni chu chu? 

Dzisiaj wyłowiłem gałąź, była całą ślizga jakby z ikra, ale z kolegą stwierdziliśmy, że to mogło być po żabach, nie po oksach. 

Dodatkowo w tamtym miejscu 2 razy coś pogoniło stado drobnicy, rybek na poziomie 2-3max do 5cm, srebrne rybki, niby uklejka, ale strasznie małe były jak na ten okres, bo za duże po wykluciu, a za małe jakby na zeszłoroczne. Co to było? 

 

Grendziu, pozwolisz, że nie rozwinę tematu; Ty, Kolega, mokry kijek i potencjalne tarło, żab czy szczupaka. ?
Aż tak Ci pepsi rozumku nie wyżarła, by nie zauważyć lekko pomarańczowej ikry szczupaka, lub taśm z ciemnymi plamkami - skrzeku żab. Ja sobie dam spokój ze zgadywanie, co to było i co tam robiliście.

Szukaj wątku o rybach i skopiuj albo odśwież tam rozmowę o tarle.
Ja muszę jeszcze jeden wątek zacząć i popracować, więc szkoda czekać na mnie.

[Tench_fan]

Dziś otwarłem sezon.

Kilka godzin spędziłem nad wodą. Dokładnie mówiąc mniej więcej pięć.

Doczekałem się jednego brania. Sądząc po braniu oraz kilku chwilach holu był to prawdopodobnie kleń, bądź jaź. Niestety ryba się spięła, a skusiła się na groch.

Warta jeszcze wysoka, główki pozalewane, na odcinku prostki ( opaski ) gdzie łowiłem uciąg bardzo duży. Łowiąc na granicy zalanych traw koszyki 100 gr. z ledwością utrzymywałem w miejscu.

Za wcześnie chyba, zaledwie dwa dni względnie słonecznej pogody. Woda bardzo zimna.

Nowa "zabawka" tj. świeży zakup w użyciu :

 

Edytowane 26 Marca 2021 przez Tench_fan

[ArekH]

6 godzin temu, Tench_fan napisał:

Kilka godzin spędziłem nad wodą

Ale że tak bez glizdy pojechałeś?

[Grendziu]

Dnia 23.03.2021 o 16:07, Grendziu napisał:

MISZCZU BLANKU IV

 

MISZCZU BLANKU V - czyżby czas na feeder? ?????